Który lokal preferujecie?
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Przepis na 100% zdrowe slodkosci, za ktory mnie ozlocicie :P
- Inteligentny i natchniony program, który wróży
- Jasnowidz który poznał tajemnice wszechświata.
- Który sklep budowlany polecacie
- Jakie preferujecie opony ?
- PoĹźyczka studencka
- Stroje dla dzieci - jaseĹka / karnawaĹ
- Lista archĂłw
- Witam
- Burmistrz apeluje...
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Witam
No właśnie, gdzie najczęściej chodzicie napić się piwa i coś przekąsić?
Mowa tu o pizzeriach.
Ja może opiszę po krótce moje spostrzeżenia,
Najbardziej mi odpowiada capri, gdyż naprawdę lokal jest super, ostatnio się powiększył, leci fajna muzyka, jest miejsce gdzie można zapalić. Lubię też iguanę, jak dla mnie mają najlepszą pizze, i właśnie tam spędziłem dużo czasu, i mam co wspominać. Zielony młyn też jest ok, ale tam nie chodzę, z uwagi na to że mam trochę na pieńku z ludźmi z tysiąclecia. Solek to bardziej bar niż pizzeria, serwowane tam potrawy pozostawiają wiele do życzenia, jedyne plus to tanie piwo. W anieli nie byłem ale słyszałem że pizza ok.
Jeśli pominąłem jakąś pizzerie to piszcie bo trochę mnie w nisku nie było.
Zapraszam do dyskusji i ankiety.
Osobiśćie polecam Zielony Młyn , byłem tam ostatnio na obiedzie z rodziną . Wszystkim bardzo smakowało , obsługa sympatyczna , ogolnie restouracja godna polecania :
Ostatnio chciałam zjeść coś na szybko i poszłam do Małgosi. Odradzam. Spodziewałam się, że skoro nazwą lokalu nawiązują do dawnych tradycji to w środku będzie wystrój z tamtych lat. Jakieś zdjęcia na ścianach, muzyka... A tu cicho, pusto. Trochę depresyjnie. Zjadłam okropny kebab. Słowem nie polecam!
W Capri strasznie pizza się pogorszyła. Zamowiliśmy na grubym ciescie, nie wiedzieliśmy że to dla kucharza oznacza rozwałkować jeden krążek ciasta a potem drugi krążek ciasta i nałożyć jeden na drugi i przykleić. Ciasto było całe surowe, normalnie guma w buzi i cała noc męczarni w łazience...
A była kiedyś taka dobra pizza. W Iguanie nie ma takiego fajnego klimatu jak w Capri. Brak intymności.