Wasz ulubiony i znienawidzony czarny charakter
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Ulubione gatunki, zespoły i piosenki. Co nam w duszy gra?
- Wasze ulubione słowa z piosenek
- Ulubiony Turaga z Mata-Nui
- Jaka jest Wasza ulubiona seria?
- nasze zainteresowania, ulubione zajęcia..... czy co tam....
- Ulubiona postać książkowa
- Ulubiony Toa Mahri
- wasza ulubiona
- Ulubione Rahi
- Ulubiony Voyaran
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Skoro jest temat o tej samej tematyce z dobrymi charakterami, to i ten temat powinien się tu znaleźć.
Dlatego kieruje do was to pytanie - jaki jest wasz ulubiony czarny charakter. ? Ja narazie nie mam zabardzo czasu, dlatego ja napiszę później.
To wszystko.
EDIT: No to teraz mam czas na wypisanie opinii:
Najlepszym baddas'em jest u mnie ciekawa dwójka: Teridax i Vamprah. Teridax w pierwszych latach bardzo mi się podobał. Później też mi się podobał, aż do 2009 roku. Wtedy zamiast inteligentnego czarnego charakteru, zamienił się w beznadziejnie (no dobra, słabo xP) wyglądającego transformera, który pojawił się tam tylko dlatego, że była to jedna z najważniejszych postaci tego uniwersum. Vamprah natomiast był fajny z wyglądu, podobnie jak Teridax, a także był chyba najbardziej opanowanym ze wszystkich badddas'ów postacią. Pozatym lubię jeszcze Barraki i Piraka. A, no i lubię jeszcze Bohroki i Rakhshi, które ja tylko do połowy zaliczam do złych postaci.
Natomiast tak to nienawidzę Sidoraka. Nie wiem czemu.
To tyle.
"eee... myśliś, źe gdzieś tu śą?"
Ogólnie lubię go z tego powodu, że całkiem zabawnie go przedstawili w filmie Legend Of Metru - Nui więc z czarnych charakterów choć totalnie niezdarnym - On zawsze będzie moim ulubieńcem!
Natomiast najbardziej znienawidzony czarny charakter.... hmm... ogólnie czarne charaktery zostały stworzone po to aby ich nie lubić, hah! No ale, jak się tak zastanowię.. to trudno jest mi określić kogokolwiek mianem "Najgorszego" tudzież "Najbardziej znienawidzonego" więc w typowaniu najgorszego po prostu wstrzymam się od głosu : )
Cześć Nuju! Wpadaj częściej.
Co do Makuta - to z pewnością moje najbardziej znienawidzone czarne charaktery. Odnośnie wersji setowej jedynie Teridax i Bitil robili wrażenie, od strony fabularnej wszyscy byli jednakowo bardzo źli i podobni. Do tego takie badziewie jak Miserix... imię, wersja setowa (albo raczej mockowa) i w ogóle cała ta postać jest taka tandetna (choć nie jest znów taka zła). Innymi znienawidzonymi czarnymi charakterami są Skralle (bo są tandetne i co tu się rozpisywać).
A ulubione czarne charaktery? Z pewnością Nidhiki - mój pierwszy duży zestaw. Na drugim miejscu jest Brutaka, obaj z uwagi na set i historię.