Dlaczego?
Katalog znalezionych frazagniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Dziewczyny podaje date chlopaka ktory popelnil samobojswo 15.11.2011nikt nie wie czemu . W sumie niewiem czy mozna jeszcze grzebac w tej energii.
Znalam go jak bylam dzieckiem kilka dni temu zaprosil mnie na nasza klase. Dlugo sie zastanawialam kim on jest . A decyzja o samobojstwie bardzo mnie zaskoczyla jego rodzine tez. Brde wdzieczna za wszystkie interpretacje.
09.05.1981
a przyjelas zaproszenie ?

A niewidac tego w jego numero??

A tak na marginesie to on 33 chyba ze zle licze
co ma byc widac ? czy przyjelas zaproszenie ??


no

wklej piramide
nie moge na moim kompie ten program niedziala

[linki]
ANO WIDAC I TO JAK BYK ..jak sie przypatrzec to mozna uwidziec taka historie ..
w linii prostej patrz .. drugi pkt 1ka .. koniec zycia .. a po 9ce ..zakonczeniowej a mial wczesniej duzo 5 4 9 .. toksyczne wzgledem siebie i 6ka slaba nerwowo ..problem z uzywkami pewnie tez byl ..
1ki daja czesto nowa droge i juz nie w tym zyciu .. tak jak 13ki pomagaja czlowiekowi w extremalnych sytuacjach ,tak 1ki w extremalnych na inny swiat wysylaja ,nie dajac drugiej szansy .
..poza tym minus 4ki przy takich wibracjach to moze byc brak zahamowan .. i sie wystrzelil w kosmos
tez wlasnie pomyslalam wpierw o tej jedynce
oczywiscie z tej daty nie wszyscy pewnie umra mlodo ,aczkolwiek widac przy negatywnym wibro tak sie stalo ..i mozna to zobaczyc i to dosc obrazowo
a jak sie zabil ????
poza tym 5ka tez jest wibracja "przekraczania granic " ... i przy karmie wolnosci jak sie przekroczy swoje uprawnienia to sie za to "placi "
dla mnie to widać tylko tyle, że się słabo materii trzymał (4-ki i 8-ka w wyzwaniach), a że był wrażliwą 6-ką i 6-tki w ogóle dominowały to wybrał drogę na skróty po prostu... ale wcale nie musiał, widziałam piramidki z większym "odlotem" a se żył taki, ale np. pił i bezdomny był... a jeszcze inni co dobrze przerabiali to prawie normalne życie

no, jeszcze w tej zdublowanej 5-tce, fakt... na pewno mu nie pomagała, pewnie jakieś załamanie nerwowe... dnia Sob 13:24, 19 Lis 2011, w całości zmieniany 4 razy
bo wlasnie te bardzo trudne piramidy czesto sa silne ,a te "latwe niby to przy byle kryzysie wymiekaja .. sa tacy co sie stacza ale zyja ..a sa tacy co depresja chwyci i kaput ..
5ki sa w ogole nieszczesliwe ..wg gladys ;lobos to jest zawsze komplikacja i komflikt i przeszkody w zyciu ...newralgiczna wibracja ..a on ma dublety i 5kowe i 9kowe ..dodatkowe i 5 i 4 i 5 i 6 toksyczne wzgledem siebie .. pewnie byl uzalezniony do tego..a 1ka nie wyciaga z klopotow tylko toruje droge na inny swiat w sytuacji gdy jest zagrozenie zycia ..jest niczym swiatlo - "idz w strone swiatla "
5ka jest wybuchowa i impulsywna i przy minus 4 ten aspekt jest jeszcze poglebiony ..wzmocniony ,bo to wtedy brak stalosci do kwadratu
13ka w syt . zagrozenia zycia przybiera barwy obronne i zamienia sie w granat a nie kapituluje

dodatkowo byl w 9tym roku i11stym ...
tez mam kolezanke 5 9 82
i zyje ,ma dziecko i zagranica jest .. ale to jest klucz .. czy on przy tych wibracjach rozjezdzal je ??
siedzenie w jednym miejscu przy takich wibracjach wystrzela czlowieka w kosmos ,zaczyna widziec wrogow wsrod najblizszych ,po to tylko by" zerwac wiezi " -klocic sie ..byc niestaly ,niegodny zaufania itd
moja znajoma uzalezniona od narkotykow byla i psychotropow ..teraz pewnie tez .. nie wiem ..,
No zgodzę się Ewa z tym co piszesz jak najbardziej, ale to w negatywie jak dla mnie... jakby wibrował pozytywnie to sam z siebie by robił tak, by to jakoś. jak mówisz rozjeździć, wywalić gdzieś konstruktywnie itp. moim zdaniem w tej piramidzie nie widać, że to musiało tak być... dnia Sob 13:49, 19 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
no przeciez ja nie pisze ,ze musialo tak byc ..ale z czym sie nie zgadzasz

O ile wiem byl w Anglii, mial tez powazny wypadek,chyba ledwo go odratowali cos z czaszka mial i z okiem opadalo mu czy cos. Mama mowila ze w dziwne towarzystwo wpadl ale to bylo wczesniej jak sie dowiem szczegolow to wam powiem.
Tez rodzina z ktorejpochodzil niebyla zadobra mame postrzega jako 5 troche za duzo pila i miala faceta od siebie o 18 lat mlodszego, tata jego zmarl.Mial dwie siostry i z tego co wiem dziewczyny wyszly na ludzi
a kogo ty masz w awku





nie lena .. matka to 9ka a ojciec 5ka .. i nie przywiazuj do tego az takiej wagi ,znaczy nie wiem czy az tak wiazac to nalezy ,wszystko wazne ,ale bez przesady
no


jak narazie dziala

zedytowalam ...

a i on sie powiesil,a wracajac do punktow zwrotnych to mi sie wydaje ze jeszcze do drugiego nie doszedl raczej w 1pz 5/14 to sie stalo

nie szkodzi ja na piramide patrze jak na historie zycia takze ..ja bardzo mala uwage przywiazuje do tego "w jakim niby punkcie sie jest"
bo piramida cala dziala caly czas jesli chodzi o charakterologie ..
a byl w 9tym roku i 11stym do tego ...
poza tym nie wszedl bo nie mial wejsc .. 1ka jako nowa droga ,nowe zycie ,ale juz nie na tym lez padole .. i 1ka jest bardzo czesta wibracja statystycznie u tych co mlodo odchodza..daje nowa droge wlasnie ...
no cos w tym jest ewcia

a kogo ty masz w awku





nie lena .. matka to 9ka a ojciec 5ka .. i nie przywiazuj do tego az takiej wagi ,znaczy nie wiem czy az tak wiazac to nalezy ,wszystko wazne ,ale bez przesady
Ewcia matka to miesiac urodzenia a ojciec to dzien

Ewcia pomyliła datę chłopaka z datą swojej koleżanki.

A chłopak był już w pierwszym roku osobistym, a tym samym na progu IIpz1. Nie można się więc dziwić, że właśnie w takim momencie podjął decyzję o odejściu... Tym bardziej, że z drugiego liczenia był w 9.roku osobistym.
aha ..pomylilam


ale co do 1ki sie zgadzamy

Też się pomyliłam.

On już wszedł w 2-gi rok osobisty. I to mogło też mieć wpływ na decyzję, bo w 2-ce często obniża się nastrój.
no przeciez ja nie pisze ,ze musialo tak byc ..ale z czym sie nie zgadzasz

a byl w 9tym roku i 11stym do tego ...
1ka jako nowa droga ,nowe zycie ,ale juz nie na tym lez padole .. i 1ka jest bardzo czesta wibracja statystycznie u tych co mlodo odchodza..daje nowa droge wlasnie ...
Też się pomyliłam.

On już wszedł w 2-gi rok osobisty. I to mogło też mieć wpływ na decyzję, bo w 2-ce często obniża się nastrój.
No to jedynka czy dwójka gorsza



ale to ,ze znasz osobe co 1ke przetrwala to normalne ,ja tez znam wiele co 1ke przetrwali ,ba nawet maja sie swietnie ,ale znam tez sporo osob wczesnie ktore odeszly i maja te osoby 1ki silne czesto,u osob ,ktore umieraja wczesnie czy gina .. i to jest wspolna dosc cecha -tak jak u mordercow czeste sa 5 i 8 zwlaszcza razem wystepujace co przeciez nie znaczy ,ze wszyscy je majacy sa mordercami czy nimi zostana ..

ja jak juz pisalam nie licze kto kiedy wczym jest ..
i on byl w roku 9 tym i w 11czyli 2ce ,a wiec depresja
a 1ke w;lasnie zaczynal ..byl u jej progu ..a wiec nie juz na tym lez padole rozpoczal nowa droge

to tak patrząc to masz rację, bo ta osoba miała dwie 1-ki w pztach (w tym jedną w pierwszym) oraz jedną 1 na minusie...
Ja mam teraz dużo jedynek, z dnia , zatem z cyklu, z punktu i na minusie tez coś się znajdzie. Poza tym w 5-tym roku osobistym, a z tego drugiego liczenia w 2. Mam się bać?
a po co sie bac ????
1ki nie utrudniaja ,a wrecz przeciwnie ,inne wibracje sa od utrudniania ..
no nie ma się co bać. Tylko jak o tych zejściach przy jedynkach czytałam to się wystraszyłam

hm .. no wg mnie glupota jest sie bac .. bo to kazdego i tak czeka .. a numerologia na pewno nie sluzy temu by straszyc ..

co jedno moge powiedziec .. na pewno ani szybka jazda ,ani extremalne sporty z narazeniem zycia nie sa dla tych co maja 1ki w dacie ..wg mnie .. bo to sa osoby ,ktore moga nie miec drugiej szansy .. o tak to nalezy rozumiec .
ja w dodatku bez 13-ki to już wogóle.
Na szczęście nie lubię sportów ekstremalnych.
no to nie masz co sie bac ..bo jak sie mlodo umiera to zazwyczaj z jakiegos powodu..a w 1ce nie chodzi o smierc ,chodzi o to ,ze ta wibracja nie pomaga "przezyc ",z drugiej strony 1ki sa przeciez zywotne ..ale to wibracja "mloda "
no to ja znam osobie ktora ma 1 z dz oraz 1 w Ipz (8.11.1971) i ona zyje z "wyrokiem" smierci
moim zdaniem juz weszła na ostatnia prosta ale to nie z numerkow mowie tylko z kart...moim zdaniem to kwestia max 2 lat
przykre to ale taka jest prawda i tylko jakis cud mogłby ja uratowac (na ktory w farmacji sie raczej nie zanosi)
piekna 2/11 w parasolu...bedzie pewnie straszyc po smierci


i pieknie 5 w wyzwaniu ma- za młodu została zbiorowo zgwałcona
ja mam 1 w I pz i tak fizycznie w sensie jakichs ryzykownych zabaw czy cos to nienawidze ryzykowac mam fioła na punkcie zachowan zapewniajacych mi bezpieczenstwo fizyczne i odpadaja wszelkie skoki na bungiee czy ze spadochronem...ale jak nie dopadła 8/17, 26 to troche sie ryzykownych rzeczy odwalilo...ale 17 mnie chroniła jak widac

ale teraz najbqardzioej ryzykowne co jestem w stanie zrobic to jechac na gape autobusem

a ten chlopak 33 przy tylu jedynkach mogł miec dosyc "histeryczn" osobowosc
moim zdaniem czesto ludzie popełniaja samobojstwo by cos zademonstrowac...by odegrac tragiczna scenke

No ja też znam dziewczynę 1 z dż, 1 w Ipz, również 2/11 w parasolu i 5 w wyzwaniu głównym, to także mam zakładać że stosunkowo młodo się zwinie z tego świata? nawet jakby tak było, to bym jej tego nie powiedziała ale ona ma też dwie 8/17 no i przy tej -5 o dziwo nigdy jej się nie stała żadna krzywda ze strony faceta, w sensie że fizyczna, tyle tylko że związku nie może stworzyć, ale to nie krzywda, jakby nie było... co prawda całego życia jeszcze nie przeżyła, no ale jest już po 30-tce... czyżby te 17-ki aż tak ochronne w takim razie były?

no tez tak obstawiam, 5 i 6 to beznadziejne połączenie jak dla mnie... zwłaszcza jak są silne i dominują one przede wszystkim, nie ma tej harmonii w piramidce za bardzo... dnia Nie 10:17, 20 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
to ,ze ktos ma 1ki nie znaczy ze sie szybko zwinie i juz na pewno tego mowic nie trzeba ,ale my tu sie uczymy wiec chyba przygotowane jestesmy na przyjecie wiedzy ??
po peostu gdy ja widze wczesnie ,mlodo umierajace osoby stosunkowo czy w ogole to 1ki sa wtedy bardzo na miejscu ..ze sie tak wyraze..
1ki nie oznaczaja smierci ,a nowa droge ,ale w tej samej formie ,czyli jak forma zostanie naruszona to nowa droga bedzie w zaswiaty ..bo 1ka nie transformuje .
po drugie .. co do minus 5 .. nie wiem jak z nia blisko jestes .. uwierz ,ze o niektorych rzeczach wiedziec nie musisz ,bo ona tego moze nie mowic ...nie cgciec ,wstydzic sie itd itp .
a nieumiejetnosc stworzenia ,czy tez NIECHEC wrecz do wiazania sie i lek przed facetami i bliskoscia z czegos wynika .. i to nie jest nigdy ,ze to tak PO PROSTU ..
ja tez znam kobiety z minus 5 - i tez sa same niektore i nie SZUKAJA NAWET - i ja ich nie pytam czemu bo wiem .. -bo maja po haratane wnetrze
MINUS 5 to jest lęk PRZED FACETAMI ,PRZED BLISKPOSCIA I NIEUMIEJETNOSC SZCZEREGO BYCIA Z FACETEM ..i to wszystko wynika z traumatycznych przezyc najczesciej ,z reguly .itd itp.
i taka osoba w ogole ma chaos we wnetrzu ,z ktorym musi sie mierzyc ,musi wszystko wyciszyc i uporzadkowac nim cokolwiek normalnego stworzy
poza tym myslenie lekowe takie jak jest przy minus 5 zwlaszcza jak sa 8ki ,ktore mowia o mocy sprawczej mysli moga wrecz podwojnie narazac ...bo sie dzieje to czego ktos sie obawia .. facet sie zachowuje tak jak kobieta nie chce itd itp.
jeszcze zalezy gdzie to minus 5 jest ,ale jesli w pierwszym minusie to nie wierze w szczesliwe pierwsze doswioadczenia i nietraumatyczne .. bo mloda istota nie jest az tak przygotowana na pewne doznania ,a pozniej trzeba sobie z tym poradzic .. i sie koduje ..
minus 5 to jest cos takiego ,ze kobieta czuje swopja kobiecosc jako slabosc ,jako mniejszosc wobec mezczyzny w pewnym sensie ..
niektore kobiety czuja swoja kobiecosc jako sile ,a minus 5 robi tak ,ze kobieta swoja kobiecosc czuje jak slabosc
Ewunia, dobrze powiadasz!

A te zejścia przy 1-ce w pezetach to najczęściej na własne życzenia są. więc czego się tu bać...
dokladnie ..chcialam to pisac ,ze czesto mlodo jak sire umiera to troche na wlasne zyczenie ,z reguly-w niektorych przypadkach


Ewa, ja jak coś zagłębiam to jak najbardziej jestem gotowa na wiedzę. Jak by było inaczej, nie było by mnie tu i nie prowadziłabym dyskusji


Ta osoba to moja kuzynka (siostra i najlepsza przyjaciółka w jednym), której piramidka tu jest na int. num. wierz mi, że z nikim nie jestem bliżej, ale zawsze istnieje ryzyko, że ktoś czegoś nie powie, to zawsze tak można zakładać. Ona -5 ma jak już napisałam w wyzwaniu głównym, w pierwszym ma 6-kę. A pocharatana to ona jest, ale przez to głównie co działo się w rodzinie, ona nie szanuje facetów bo ojciec dał się zniszczyć matce, tak gwoli wyjaśnienia i ścisłości... takie rzeczy jakie ona mi opowiadała (a jesteśmy jak siostry od 7 roku życia), to jak inne by przemilczała to by było bez sensu, bo to mi wystarczy co wiem

Także jak widać -5-ka może się różnie objawić, to agresja głównie, ale jaka to już zależy od reszty po prostu chyba... dnia Nie 11:07, 20 Lis 2011, w całości zmieniany 3 razy
o moich przezyciach to nikt nie wie ,a juz na pewno nie rodzina bliska ...

a tez bylam blisko z kuzynka czy z przyjaciolka .. ,no przynajmniej szczegolow nie znaja

ale ja mowilam o 5ce w pierwszym minusie glownie ..

w innych minusach to daja po prostu problem z autorytetami i narazaja tez na niehonorowe zachowania facetow ,ale nie musi to byc takie traumatyczne jak przy pierwszym minusie ..chocby dlatego ,ze starszy czlowiek wie co juz jest dopuszczalne ,a co nie i moze sie bronic bardziej i nie bierze tak do siebie itd ..i umie udzwignac,no przynajmniej z zalozenia .. dziecku czy mlodej bardzo osobie jest trudno ..a wszystko pozniej skutek ma

minus 5 to glownie agresja o podlozu sexualnym ,a nierzadko przemoc sexualna
minus 7 to jest przemoc sensu stricte ..
,a ze bila to nie dziwne bo minus 5 predestynuje do tego ,ze raczki lataja osobie zwlaszcza jak sa jeszcze 8ki (i to nie tylko przez to ,ze tatus byl podlegly -niekoniecznie ) .. po prostu minus 5 ki predestynuja do przestepnych zachowan nierzadko i do agresywnosci zwlaszcza przy 8kach wystepujacych ..
,a ze bila to nie dziwne bo minus 5 predestynuje do tego ,ze raczki lataja osobie zwlaszcza jak sa jeszcze 8ki (i to nie tylko przez to ,ze tatus byl podlegly -niekoniecznie ) .. po prostu minus 5 ki predestynuja do przestepnych zachowan nierzadko i do agresywnosci zwlaszcza przy 8kach wystepujacych ..
no to też dobrze wiedzieć, ale już na bandzie mansona wyczytałam



fredie mercury byl tez z podobnej daty ,taka mial piramide jak moja kolezanka
5.9 1946 umarl 91 na aids
"w losie frediego odbija sie jak w lustrze dramat swiata i jego choroba (9ki)-wykorzenienie z indii,afryki ,religii przadkow,wiecej sexu niz milosci ,szukanie wrazen i doswiadczen za wszelka cene (5ki),gubienie sie w pytaniu kim jestem(7) bisexualizm (11,3),mezczyzna przebrany za kobiete (11) ,narkotyki i smierc na aids(5,9,7)bedaca cena za wybory zycia ,to co pozostaje to piekny spiew indusa(3,7,11).."
kurde, powiedzcie mi (mozecie dac namiar na konkretny temat tu na forum to sobie przeczytam) jak liczyc te minusy, bo ja podobno mam tą -5 a ni cholery się opisy nie zgadzają

fredie mercury byl tez z podobnej daty ,taka mial piramide jak moja kolezanka
5.9 1946 umarl 91 na aids
"w losie frediego odbija sie jak w lustrze dramat swiata i jego choroba (9ki)-wykorzenienie z indii,afryki ,religii przadkow,wiecej sexu niz milosci ,szukanie wrazen i doswiadczen za wszelka cene (5ki),gubienie sie w pytaniu kim jestem(7) bisexualizm (11,3),mezczyzna przebrany za kobiete (11) ,narkotyki i smierc na aids(5,9,7)bedaca cena za wybory zycia ,to co pozostaje to piekny spiew indusa(3,7,11).."
Pieknie Ewus,kilka zdan a tyle tresci
