mam dwie kreski i co dalej?

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

dzisiaj rano wyszło, ojoj.
To będzie jakoś 9 dzień, albo 4 tydzień, jak liczyć od miesiączki.
Zaraz po pierwszym cieszeniu (ojoj) zaczęłam się martwić, że podobno mam małą macicę i cienkie endometrium. Kiedy mam iść do lekarza? Natychmiast, za dwa tygodnie, czy jak coś się będzie dziać? Chodzi mi o to, czy się nie wygłupię, bo jeszcze nawet data spodziewanej miesiączki przede mną, bo nie wiem, może jak nic się nie będzie dziać to się nic nie bierze? Boję się że przez niebranie jakiegoś duphastonu czy czegoś coś się maleństwu stanie. Coś lekarz mówił, że "może trzeba będzie". Dla niego to jakaś ciąża, a dla mnie moja.
Nawet nie jestem pewna, ale podobno blada kreseczka to też kreseczka. Ojejuniu.

O raaaaaaaaaaaany!

Gratuluję Ci kobieto!

Skoro masz obawy to idź do lekarza jak najszybciej, a jeśli możesz sobie na to pozwolić to oznacz beta HCG z krwi i to więcej niż jeden raz, żeby sprawdzić, czy przyrasta.

Ale to tylko formalność, bo z pewnością przyrasta!

Najwyżej lekarz Cię odeśle na za dwa tygodnie, żeby posłuchać tyciutkiego serduszka.

tutajpoczkategori
gratulacje minnesota

po pierwsze gratulacje :DDD

po drugie nie da się iść do lekarza "za wcześnie". Idź, a on Cię upewni, że różowy to też czerwony (

) i rozwieje Twoje obawy.

dzięki dziewczyny..

) To pójdę we wtorek, bo na poniedziałek się nie uda chyba. Poszłabym, ale będę potrzebna w pracy niestety. O rany. Boję się cieszyć, to tak wcześnie jeszcze!!
Gratulacje młoda Mamo!!!!
Idź do lekarza, zapisać się nie zaszkodzi.
minnesota super !! Gratulacje

Już dwie oczekujące - Fantada i Minessota.

Te przedwakacje i wakacje to szczęśliwy czas.

Gratki

Fantada? idę poszukać o niej

dzięki
do ploteczek zapraszamy, tam są luźne pogawędki ciężarnych i o ciężarnych

Minnesota, tak nam z forum zniknęłaś, że nawet nie wiedziałyśmy, że się staracie.
Z całego serca gratuluję, super że nie musieliście już dłużej czekać.

Dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa!

Gratuluję Minnestota! Idź do lekarza, uspokoisz sie przynajmniej!
Gratulacje

do lekarza to chyba warto iść ze wzgl. na obawy zdrowotne, skoro coś tam może być podejrzane (mała macica? taka bez ciąży to chyba każda jest mała?

to lekarz jakiś tak stwierdził, tak?)
no bo na potwierdzenie ciąży na tym etapie to raczej nie ma szans, za wcześnie

Gratki ogromne!!!

buba, zmieniłam pracę i mam o wiele mniej czasu teraz... A co do starania, to my się w zasadzie nie staraliśmy, tylko się postaraliśmy i już

waleczna, a macica podobno tuż poniżej normy w milimetrach jakiegoś tam nierozwinięcia czy niedojrzałości, tylko że lekarz też stwierdził, że ja w całości duża nie jestem i to może dlatego

Powiedział, że jak się połączy to cienkie dość endometrium ze skąpą miesiączką i dość późną owulacją w cyklu, to może to sugerować kłopoty z podtrzymaniem ewentualnej (wtedy) ciąży i konieczność brania progesteronu. Ale że nie ma się co przejmować, bo to w praniu wyjdzie, czasem fizjologia działa zupełnie inaczej niż można się spodziewać. Uch, denerwuję się i nie mogę się na 100% cieszyć

mam wrażenie, że gdyby nie to o co się niepokoję, to znalazłabym sobie coś innego. Ale i tak jestem nieziemsko szczęśliwa, bo jakie by trudności nie były, to przynajmniej potrafimy z mężem zajść w ciążę, co mi anuluje jakieś 50% lęków życiowych

dzięki dzięki, idę do plotek

Gratulacje!

gratulacje minnesota

wielkie gratulacje

Gratulacje!!!

My też się staraliśmy tyle co nic - czyli jeden cykl i już. Do lekarza poszłam w 2 tygodnie po spodziewanym terminie, czyli 6 tc. Wtedy można już coś zobaczyć na usg, a nawet wybadać serducho. Jeżeli nie masz plamień albo silnych bóli brzucha to możesz być spokojna

Dla pewności idź do gin, jeśli to ma Ci pomóc

Mi tak tydzień po okresie, czyli 5tc, zaczęły się wszelkie atrakcje (wymioty, mdłości, nudności, kłopoty z jedzeniem etc.). Teraz jestem w 10 tc i właściwie jest dużo, dużo lepiej. Tobie życzę lekkiego I (i następnych) trymestru.

mam dwie kreski i co dalej?

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki