piersi - ból i usg

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Czy są jakieś zasady co do części cyklu w ktorej robi się usg piersi?

Ostatnei 2-3 mce bolaly mnie bardzo począwszy od tuż po skoku temperatury. Ale w tym miesiącu to juz przegięcie: 12-13dc a już bolą!!!
Nie mam pojecia z czego to może wynikać, najpierw myślalam że od leku Wellbutrin który w lutym zaczęłam brać i akurat pojawiły się te bóle. Do tego w tym okresie zaczęłam też używać blokera na pocenie zamiast dawnego dezodorantu. no i się boję o co chodzi...

Z piersiami to do gina, prawda?

Ja miałam raz robione usg piersi - nie pamiętam czy były jakieś dokładne wskazania, jeżeli już, to raczej pierwsza połowa cyklu. Mnie na usg skierował gin - do innego lekarza, to chyba zależy tylko od tego czy ma aparat w gabinecie.
na początku cyklu, kieruje ginekolog
a bez skierowanai nie można? nie liczę na NFZ bo przecież to by w 2073 zrobili:)

Najlepiej po @.
Ja mam liczne torbiele rozsiane w piersiach i dlatego piersi bolały mnie niezależnie od fazy cyklu, czasem sie powiększały i bolały bardziej czasem mniej ale i tak na usg biegłam min raz na pół roku i zawsze po @
obojętnie kiedy, w każdym prywatnym gabinecie usg. Uważam jednak, że bolą Cię z powodu hormonów, możesz mieć zmiany mastopatyczne, które tak reagują.
melduję wykonanie USG. w 12dc. Byly dwie kilkumilimetrowe torbiele do obserwacji, nie ma się czym martwić, kontrolowac co meisiąc i USG co rok.
Drobna uwaga dla zamierzających się przebadać - to trwa ok 40min!

Co nie zmienai faktu, że znów od 14dc bolą mnie piersi

leku który od kilku mcy podejrzewałam o wywołanie tego skutnku ubocznego już nie biorę. Został tylko antyperspirant typu bloker, jak tego nie będę uzywać i nadal będzie boleć to już nie wiem

tutajpoczkategori
może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem abeba... może uda się znaleźć jakąś przyczynę, że Cię boli, a pomaga Ci coś na ten ból?
prawdopodobnie masz podwyższony poziom prolaktyny, tego typu leki podwyższają ją dość znacznie
1. już nie biorę
2. hmmm - a nie mialabym wtedy jakichś problemów z owu? Mam jak w zegarku, wszsytkei objawy zgrane, żadnych rekinich zębów jak przed laty...
ale dzięki za trop, do gina się wybieram to spytam o to.
A może castagnus łykaj, to też na bóle piersi. Może pomoże.
No i ten bloker, możliwe tez, że od tego. Wspominałaś o tym lekarzowi, że go stosujesz?
Niekoniecznie, ja zazwyczaj nie miewam

Wspominałaś o tym lekarzowi, że go stosujesz?
kobieto, byłam tak zajęta te parę mcy że nie bylam u lekarza (a sciślej - byłam zrobić cytologię na początku lutego a bóle zaczęły sie parę dni później). na to usg to widać po wątku ile się zbierałam, w końcu pobiegłam w sobotę, bo inaczej musiałabym czekać 3 tyg. na nową okazję.
jakoś wolałabym porzadny lek na receptę a nie ziółka ani suplementy.
Brawo abeba

Ale 40 min

strasznie długo... Zwykle badanie nie trwa aż tyle

Prolaktyna w normie, za to progesteron w 7.dniu po owu zdecydowanie za niski wg lekarki mial byc > 18 a mam 7. Ze niby mi luteina na te piersi ma pomoc? No nie wiem.... A nie przymuli mnie jeszcze bardziej psychicznie? W koncu to hormon imitujacy wczesna ciaze.
Dziewczyny, chciałam Was zapytać o to, skąd bierze się bolesność piersi po owulacji? Jakie hormony za to odpowiadają? Bo w tym cyklu zaczęło mnie to już tak denerwować, że od przyszłego cyklu chyba pójdę do apteki i kupię sobie na własną rękę Mastodynon N, bo kiedyś bardzo dawno temu przepisał mi go lekarz na podobną sytuację i pomogło. Normalnie tak mnie te cycki bolą, że trudno to znieść i to całe, łącznie z sutkami i nawet pod pachami. A zaczęło się od tego, jak zaczęłam się szprycować hormonami - duphastonem, wcześniej jeszcze clostilbegytem, no i zaczęły się te problemy. Teraz już nic nie biorę, a piersi bolą jak oszalałe, masakra jakaś

Woda w piersiach ten bol powoduje.
Dziewczyny, planuję USG piersi i mam pytanie. Najprawdopodobniej właśnie zaczynam wyższe temperatury. Zanim przyjdzie mój termin badania bedzie pewnie koniec tygodnia/przszły tydzień - czyli środek III fazy. Jest sens robić teraz to badanie? Nie chcę czekać do kolejnego cyklu, bo trochę się niepokoję i nie wiem. Robić USG, czy umawiać się po prostu do gin...

USG powinno się raczej wykonywać w I fazie; maksymalnie do 10 dc. Tuż przed okresem wynik może nie być miarodajny. Ja mam tzw. piersi mastopatyczne i pod koniec cyklu wyczuwalne są liczne zgrubienia, tak więc w takich przypadkach obraz USG na pewno nie byłby bardzo czytelny. Chociaż pewnie dobry lekarz byłby w stanie prawidłowo odczytać i znaleźć ewentualne niepożądane zmiany. Ale generalnie, jeśli chcesz się uspokoić i mieć na 100% pewność czy wszystko jest ok, mimo wszystko poczekałabym do kolejnego cyklu. Powrót do góry

Dziewczyny, chciałam Was zapytać o to, skąd bierze się bolesność piersi po owulacji? Jakie hormony za to odpowiadają? Bo w tym cyklu zaczęło mnie to już tak denerwować, że od przyszłego cyklu chyba pójdę do apteki i kupię sobie na własną rękę Mastodynon N, bo kiedyś bardzo dawno temu przepisał mi go lekarz na podobną sytuację i pomogło. Normalnie tak mnie te cycki bolą, że trudno to znieść i to całe, łącznie z sutkami i nawet pod pachami. A zaczęło się od tego, jak zaczęłam się szprycować hormonami - duphastonem, wcześniej jeszcze clostilbegytem, no i zaczęły się te problemy. Teraz już nic nie biorę, a piersi bolą jak oszalałe, masakra jakaś

Za tą bolesność piersi odpowiada niski poziom progesteronu.
Mam to samo

W moim przypadku sprawdza się krem z naturalnym progesteronem Progestella pms. Jest o niebo lepiej. Wcześniej było nie do wytrzymania..

piersi - ból i usg

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki