Fuzja z Ivisible Kids

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Witam.
Thomalien zaaranżował sytuację w wyniku której doszło do rozmowy z Killem-All, który, jak twierdzi, jest liderem tej 3x lv gildii, na temat fuzji.
Fuzja miałaby polegać na przejściu do nas graczy z IK z zachowaniem ich praw, za wyjątkiem praw do cudzych perców mountów i maszynek. Domki i paddoki NP zgodnie z polityką NP oraz wolą ich właścicieli. Lider IK dostałby początkowo range seconda bez możliwości kasowania z gildii i z zastrzeżeniem, że na początku rządzi wydzielonymi z IK członkami NP oraz nowymi a ja oraz dotychczasowi secondzi rządzimy starymi graczami NP i współrządzimy nowymi. Na wniosek lidera IK nasi secondzi kasują jego graczy. To wszystko aż do czasu kiedy w sposób naturalny stopimy się w jedną całość lub organ zostanie odrzucony przez organizm. ;) W pierwszym przypadku uprawnienia lidera IK zostaną podniesione a w drugim, no to chyba wiadomo, rozwód. :) Co o tym sądzicie?

Przyda się paru nowych bo ostatnio bardzo słabo z ludzmi online a teraz zaczął się rok szkolny wiec poprawy raczej nie można było się spodziewać.
Na prośbę Maliego napiszę co mi nie gra w tej fuzji ;)
Byłoby wszystko okej gdyby nie to jak zachowują się lider i zarząd IK,po jednej rozmowie z nimi po prostu bardzo się śmiałem czytając co jeszcze mądrego lider IK powie,z tego co wywnioskowałem są to raczej mniej ogarnięci gracze..można wręcz powiedzieć że "Kids" w nazwie gildii to fakt.W moich oczach wyszli na totalnych błaznów a jeśli miałbym być z nimi w jednej gildii to chyba wolę dać leave,potrafią też niezłe historie puszczać z tego co się dowiedziałem,druga sprawa to to ,że nie opłaca nam się za bardzo łączyć z nimi,również dobrze można znieść podania(eksperyment niedługo się zacznie)a wyszłoby nam to na lepsze.Mi osobiście nie chce tracić się już nawet czasu na rozmowę z kimkolwiek z zarządu IK,bo swoim zachowaniem pokazują ,że są to dzieci z lekkim upośledzeniem umysłowym.Tyle ode mnie dziękuje ;)
Kej
Z tego co wiem od Maliego, tez jestem przeciw. w grę wchodzi okazuje się jakieś 5 osób, które na dodatek miałyby mieć szerokie uprawnienia, nie wydaje mi sie, żeby sie nam to w jakikolwiek sposób opłacalo. Chcą się dołaczyć niech się dołączą normalnie.

Fuzja z Ivisible Kids

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki