Gorbaczow katolicyzmu !

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Biskup Rzymu, zwany pieszczotliwie Ojcem Świętym, powiedział ( katolicy, proszę przed przeczytaniem tego tekstu - przeżegnać się !):
"...Jeśli ktoś jest homoseksualistą, poszukuje Pana Boga i ma dobrą wolę, kimże ja jestem, aby go osądzać".
W moim rozumieniu Franciszek, podobno I, zanegował tą wypowiedzią dogmat o nieomyślności papieża w sprawach wiary i moralności.
Co o tym sądzicie ? dnia Pon 15:25, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz

Jesli homoseksualista znajdzie w Biblii ze homoseksualizm jest zly, to ciekawe jak dalej bedzie Boga szukal. To jest slepy zaulek homoseksualizmu :p

Jesli homoseksualista znajdzie w Biblii ze homoseksualizm jest zly, to ciekawe jak dalej bedzie Boga szukal. To jest slepy zaulek homoseksualizmu :p
Dokładniej, to jest tak, że w Biblii nie sam homoseksualizm jest zły, co utrzymywanie stosunków homoseksualnych, w odróżnieniu od stosunków kazirodczych i pedofilskich.
Zadziwiajace, nieprawdaż ?
O tym rozmawialismy juz wczesniej gdzie indziej, i nie udalo sie osiagnac konsensusu.

Nie bardzo natomiast rozumiem, Andrzej, co masz na mysli piszac, ze Franciszek "zanegował tą wypowiedzią dogmat o nieomyślności papieża w sprawach wiary i moralności". Przeciez nie wypowiadal sie na temat zadnego dogmatu, nie mowiac o tym, ze nie byla to wypowiedz ex cathaedra.

Co do samego Franciszka, natomiast, to ciekawy gosc. Zycze mu jak najlepiej. Trudno sie spodziewac, aby zmienil caly kosciol, ale niech choc zrobi pierwszy krok w dobrym kierunku. dnia Pon 23:02, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz

Andrzej, na jedno wychodzi czy jest homo czy utrzymuje kontakty z innymi homo. Zapewne bedzie chcial te kontakty utrzymywac, czego Biblia zabrania, i bedzie nieszczesliwy. Ewentualnie wbrew sobie zwiaze sie z kobieta zeby zadowolic Boga i tez bedzie nieszczesliwy.

Andrzej, na jedno wychodzi czy jest homo czy utrzymuje kontakty z innymi homo. Zapewne bedzie chcial te kontakty utrzymywac, czego Biblia zabrania, i bedzie nieszczesliwy. Ewentualnie wbrew sobie zwiaze sie z kobieta zeby zadowolic Boga i tez bedzie nieszczesliwy.

Może raczej nie zadowolony

bo cóż to jest szczęście ?

Andrzej, na jedno wychodzi czy jest homo czy utrzymuje kontakty z innymi homo. Zapewne bedzie chcial te kontakty utrzymywac, czego Biblia zabrania, i bedzie nieszczesliwy. Ewentualnie wbrew sobie zwiaze sie z kobieta zeby zadowolic Boga i tez bedzie nieszczesliwy.

A ja nalegam, ze Biblia jednak nie zabrania...
"Nie będziesz cieleśnie obcował z mężczyzną jak z kobietą. Jest to obrzydliwością." (3 Mojż. 18,22)

:p

"Nie będziesz cieleśnie obcował z mężczyzną jak z kobietą. Jest to obrzydliwością." (3 Mojż. 18,22)

:p

O tym wlasnie glownie tekscie rozmawialismy wczesniej. Zgodze sie, ze na pierwszy rzut oka brzmi on jako potepienie homoseksualizmu, ale im glebiej go analizujemy (oraz poznajemy, czym jest homoseksualnosc), tym wiecej z taka interpretacja problemow.
Pierwsze co mi sie nasuwa na mysl to ze z mezczyzna nie da sie obcowac jak z kobieta - nie ma pochwy. Gdyby o to chodzilo Bogu to ten zakaz jest niepotrzebny. Musialo wiec chodzic o cos innego.
Ano wlasnie.
Rozumienie tego tekstu nie będzie jednoznaczne,ponieważ każdy
z nas inaczej pojmuje Boga.Teraz myślę,że nie ma oczywistej
odpowiedzi.
Mysle, ze z rozumieniem Boga nie ma to akurat wiele wspolnego, bo i dla ateistow tekst bedzie co najmniej niejasny. Autor nie napisal dokladnie, co mial na mysli, wiec kazde z nas bedzie interpretowalo, jak mu wygodnie.
Każde z nas będzie interpretowało to zgodnie z wartością ,
która przewodzi mu w życiu.Najczęściej wynosi się ja z domu ,"domu"
lub nabiera z chwilą wiary w Boga.Dlatego myślę,że ma znaczenie jakiego.
Z kolei jesli przyjac ze Bogu chodzilo o seks oralny i analny, to by znaczylo ze wedlug Boga mezczyzna moze kobiecie umiescic przyrodzenie w ustach i tylku, tylko drugiemu mezczyznie nie moze.

Poza tym juz chyba tylko pocalunki zostaja.

Z kolei jesli przyjac ze Bogu chodzilo o seks oralny i analny, to by znaczylo ze wedlug Boga mezczyzna moze kobiecie umiescic przyrodzenie w ustach i tylku, tylko drugiemu mezczyznie nie moze.

Poza tym juz chyba tylko pocalunki zostaja.

Można też przyjąć ,że to co pochodzi od natury i to do czego ona
jest zdolna nie pochodzi od Boga.
Bóg wprost namawia do buntu przeciw naturze

Dodam jeszcze,ze to nie jedyny przykład w Biblii ,który nakazuje wrecz
do występowania przeciw naturze,która nastawiona jest przecież
na egoistyczne przetrwanie i eliminację słabszych osobników.
Tak więc pomoc chorym,ubogim,dawanie jałmużny itd to zachowania
przeciwne naturze.
Koraliku, chcialabys za meza homoseksualiste? Byloby wam dziwnie :p
Sa tacy, ktorzy uparcie promuja twierdzenie, ze rzekomo "Biblia sama sie tlumaczy". Nie moze oni sprobuja wyjasnic.

Koraliku, chcialabys za meza homoseksualiste? Byloby wam dziwnie :p

No nie wiem..może by gotował ,sprzątał, ciągle brakuje mi czasu

Mialabys ta swiadomosc, ze go nie pociagasz tak jak pociagaja go mezczyzni...

Mialabys ta swiadomosc, ze go nie pociagasz tak jak pociagaja go mezczyzni...

Cóż..nie można mieć wszystkiego

A wracając do tematu to występowanie przeciw naturze to też
walka ,ze swoimi skłonnościami.I właściwie to
chciałam powiedzieć,że homoseksualista też powinien spróbować
powalczyć z sobą.

Z kolei jesli przyjac ze Bogu chodzilo o seks oralny i analny, to by znaczylo ze wedlug Boga mezczyzna moze kobiecie umiescic przyrodzenie w ustach i tylku, tylko drugiemu mezczyznie nie moze.

Poza tym juz chyba tylko pocalunki zostaja.

Można też przyjąć ,że to co pochodzi od natury i to do czego ona
jest zdolna nie pochodzi od Boga.
Bóg wprost namawia do buntu przeciw naturze

dlaczego namawia? Natura zacheca do prokreacji. Tak? Czy nie?

Z kolei jesli przyjac ze Bogu chodzilo o seks oralny i analny, to by znaczylo ze wedlug Boga mezczyzna moze kobiecie umiescic przyrodzenie w ustach i tylku, tylko drugiemu mezczyznie nie moze.

Poza tym juz chyba tylko pocalunki zostaja.

Można też przyjąć ,że to co pochodzi od natury i to do czego ona
jest zdolna nie pochodzi od Boga.
Bóg wprost namawia do buntu przeciw naturze

dlaczego namawia? Natura zacheca do prokreacji. Tak? Czy nie?

Dlaczego namawia to nie wiem.

Natura to przede wszystkim rozmnażanie.
Człowiekjednak bardzo zachowawczo wykorzystuje
swoje możliwości.Dlaczego np.ma przeważnie jedną żonę i niewiele
potomstwa? Dlaczego bierze ślub i ma jedna partnerkę? Ustanawia
prawa moralne,to jest występowanie w jakimś sensie przeciw naturze?
[quote="Jag"]O tym rozmawialismy juz wczesniej gdzie indziej, i nie udalo sie osiagnac konsensusu.

Nie osiagnelismy i nigdy nie osiagniemy w tym temacie.
( Mam na mysli kwestie homoseksualizmu ). dnia Nie 18:15, 25 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Prawda, ze nie osiagnelismy, i o tym takze wczesniej pisalem.

Ale czy rzeczywiscie NIGDY nie osiagniemy? Z gory czegos takiego bym nie zakladal. Wieloznacznosc Biblii umozliwiajaca bardzo rozbiezne interpretacje rzeczywiscie nie pomaga, ale przeciez to nie wszystko, co mamy. Pozostaje rozum, i wszystko, co z nim zwiazane.
A jak rozumiecie przyjaźń, a nawet miłość Jonatana i Dawida ?
Dla mnie jest to klasyczny układ homoseksualny !
"Żal mi ciebie, bracie mój, Jonatanie, byłeś mi bardzo miły; Miłość twoja była mi rozkoszniejsza niż miłość kobiety." (2 Samuela 1,26)

Ja bym chłopu nigdy tak nie powiedział, że jest rozkoszniejszy od kobiety.
Mozna zaryzykowac stwierdzenie, ze Dawid byl biseksualny, bo jesli umial porownac milosc mezczyzny z miloscia kobiety, to prawdopodobnie zaznal oba rodzaje. Inaczej to porownanie byloby rzucone "w ciemno".
Historycy podają,że zawsze było to dość powszechne zjawisko.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=51373
Ostatni wpis o kozakach najlepszy, woleli się kochać z kobyłą albo z krową niż z kobietą :p
Chore ,patologiczne zachowania w wielu sferach życia ludzkiego,
wychodząc poza słowa, przynoszą okrucieństwo,cierpienie i śmierć.
A wracając do Dawida to lepiej chyba żeby kochał się w mężczyznie
niż zabijał przez całe lata..? Właściwie ,to jedno i drugie jest dewiacją.

Gorbaczow katolicyzmu !

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki