Lepiej późno niż...
Katalog znalezionych frazagniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Nie wiem czemu dopiero teraz tutaj trafiłem. Cieszę się bardzo, że oprócz mnie są jeszcze osoby w tym kraju, które kochają Nenę. Choć jak widzę, to ciężko tu wszystko idzie.
Jest może jakieś forum (w miarę sprawnie działające) które zrzesza miłośników niemieckiej muzyki? Bo nie wierzę, że lubiąc piosenki Neny, nie słucha się innych utworów "auf deutsch" ;D
Jest aktualizowany blog poświęcony Nenie, nazywa się: NENA - MADE IN GERMANY
Pozdrawiam!!!
Nie wiem czemu dopiero teraz tutaj trafiłem. Cieszę się bardzo, że oprócz mnie są jeszcze osoby w tym kraju, które kochają Nenę. Choć jak widzę, to ciężko tu wszystko idzie.
Jest może jakieś forum (w miarę sprawnie działające) które zrzesza miłośników niemieckiej muzyki? Bo nie wierzę, że lubiąc piosenki Neny, nie słucha się innych utworów "auf deutsch" ;D
Hej MrBart! Witaj na pokładzie!
No proszę, kto by pomyślał, że na tym forum jeszcze kiedyś zatli się życie.

Jeśli chodzi o forum miłośników niemieckiej muzyki to niestety nie znam takiego... A szkoda, bo faktycznie mogłoby to być ciekawe!
Vitamine jakiś taki pesymizm przebija przez twoje wypowiedzi odnośnie możliwości spotykania się na forum. Nie wieżę, że nie można znaleźć czasu jak się jest w okolicach 40-tki. To zwykła wymówka. Może już pasja do muzyki z przed lat nie ta co kiedyś. A czasem dysponujemy sami, więc to od nas w dużej mierze zależy na co go przeznaczymy. Po sobie wiem, że sporo czasu marnotrawię. Tak więc nie widzę powodów dlaczego o tym forum mówić jedynie w czasie przeszłym i spisywać go na straty. W końcu Nena to nie jakiś dinozaur, który wymarł przed wiekami a artystka wciąż aktywna i pełna energii. A ty - takie mam wrażenie - jesteś osobą która Neną żyje od lat i wiele o niej wie. My Polacy w średnim wieku jesteśmy jacyś tacy zblazowani, przytłoczeni, nie dajemy sobie prawa do pasji. Na koncercie Neny, "Made in Germany" który oglądałem na DVD jest mnóstwo Niemców w średnim wieku i czują się jak najbardziej na swoim miejscu. Oczywiście nie piszę tego, żeby kogokolwiek urazić, po prostu drażni mnie taka nasza niemoc. Sam mam fazę na muzyczne wspomnienia z przed lat i wyszukuję stare zespoły, nawet takie których kiedyś nie słuchałem bo jako metalowiec uważałem, że są beeee. Może dlatego tak piszę i jestem taki nakręcony. Pozdrawiam!!!
Zgadzam się z tym, co napisałeś - całkiem niepotrzebnie odmawiamy sobie tego, co wydaje nam się, że w "średnim wieku już nie przystoi".




ps. a tak na marginesie - ja również byłam swego czasu "metalówą". Metallica, Slayer, Destruction i te sprawy...ech, były czasy!

Fajnie, że tak myślisz i w ten sposób do tego podchodzisz. Obowiązków z wiekiem czasami przybywa, szczególnie gdy założy się rodzinę. Z drugiej strony nabiera się czasochłonnych nawyków jak np. śledzenie perypetii swoich ulubieńców w rozlicznych serialach

Co do metalu ja słuchałem (i słucham jeszcze czasem - szczególnie jak muszę sprzątać

Odnośnie Judas Priest to ma w tym roku trasę pożegnalną. Będzie jakoś w kwietniu w Polsce - tak sobie o tym myślę, myślę i myślę...
Ja tam mam 23 lata, Nene ubóstwiam, wiele zespołów i wykonawców z lat 90/80tych również. Jak czytam takie pierdoły "a bo po 40stce to nie wypada itd." to mam ochotę komuś pie***.
Forum dla ludzi mających pierdolca na punkcie Niemiec i wszystkiego co ze szwabami związane- marzy mi się

No to może załóż takie forum.