adwentystyczna interpretacja proroctw
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Wykresy nik.men - prośba o pomoc w interpretacji
- Prośba o interpretację wibracji karmicznych od gosia 266226
- Prośba o interprteacje piramidki...bardzo ważny Pan dla mnie
- prosze o interpretacje ur.14.10.1976
- Moje 3 wykresy - prośba o interpretację i poradę
- Interpretacja pierwszego wykresu basienka_00
- Prośba w interpretacji pierwszego wykresu!!!
- wykres Katarzyny-proszę o interpretacje
- Prosba o pomoc w interpretacji wifeofBath
- Problem z interpretacją - Mąż i Żona
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Kilka dni temu otrzymalem zaproszenie do przeslania artykulu (i ewentualnego wystapienia z odczytem) na kolejne sympozjum teologiczne firmowane przez Adwentystyczne Towarzystwo Teologiczne. Zamieszczam ta informacje tutaj, gdyz tematem sympozjum sa ... proroctwa!
Visit us at www.atsjats.org
Announcement for ATS Members and Subscribers:
The ATS 2011 Spring Symposium will be held on the campus of Union College in Lincoln, Nebraska on March 31 - April 2, 2011.
The topic is:
Hermeneutics and Prophetic Interpretation
To see a copy of the program and for further information regarding housing and meals please see the following links:
Union College Spring Symposium Program
Travel arrangements and information
or visit our website at:
www.atsjats.org
Copyright 2011 Adventist Theological Society
To dlaczego trzymasz nas w takim napieciu - daj szybko znac, jaki artykul wysylasz!
http://www.youtube.com/watch?v=PPnhiVe9B0A&feature=related
Tak przypadkiem sie natknalem na ten filmik, mysle ze kilka faktow o ktorych nadmienia ten amerykanin bedzie pomocne wszystkim tym ktorzy zetkneli sie z wykladnia proroctwa na temat ziemi ktora przyszla niewiescie z pomoca.
Prosze zwrucic szczegulna owage na wdziecznosc owej niewiasty na nowej ziemi.
http://www.youtube.com/watch?v=PPnhiVe9B0A&feature=related
Tak przypadkiem sie natknalem na ten filmik, mysle ze kilka faktow o ktorych nadmienia ten amerykanin bedzie pomocne wszystkim tym ktorzy zetkneli sie z wykladnia proroctwa na temat ziemi ktora przyszla niewiescie z pomoca.
Prosze zwrucic szczegulna owage na wdziecznosc owej niewiasty na nowej ziemi.
Nic dodac nic ujac. Bylo ich 60 mln a pozostalo kilkaset tysiecy. Oznacza to, iz Bog jednych ratowal poprzez wyciecie w pien innych.
Ja nazwal bym takiego boga: "pan sku.....wiel" ten obraz boga cieszy sie ogromna popularnoscia w denominacjach jedynozbawczych.
Baza eschatologiczna tych denominacji jest teoria ze kiedys w koncu pan sku....rwiel juz niewytrzyma i zmontuje na ziemi jezioro ognia lub wieczne pieklo gdzies w innych "rejonach"
Zastanawia mnie czy prawdziwy Bog (JHWH) stworca wszystkich wszechswiatow bylby zainteresowany urzadzaniem takiej pokazowej rzezni? Wedlog astrofizykow nasze slonce za 4,5 miliarda lat powie sayonara, wedlog innych naukowcow rodzaj ludzki nie bedzie zamieszkiwal tej planety za zaledwie 5 milionow lat, z tego wniosek ze jezeli Bog zostawilby czlowieka na tej planecie to on sam sie wykonczy i w tym wariancie czlowiek moze miec pretensje jedynie do samego siebie.
Oczywiscie niewyklucza to mozliwosci zorganizowania 'pochwycenia" swego ludu i pozostawienia reszty zeby sie cieszyla szczesciem wedlog wlasnego uznania. Co o tym myslicie? Moze przedstawienie Bogu takiej propozycji ma wiekszy sens niz petycje pisane do "przywodcow" religijnych ktorych bogiem jest w/w pan sku....wiel.
Jedyny komentarz, jaki mi sie nasuwa...

Filmik bardzo dobry, wart rozreklamowania. Skłania do przemyśleń, pokory, szacunku dla innych.
Mnie przypomniał tekst z ks. Micheasza 6.8 "Oznajmiono ci człowiecze co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem."
Tej pokory i szacunku nie tylko dla Boga ale i innych ludzi chyba najbardziej nam brakuje. Tak bardzo lubimy narzucać innym swój sposób na życie.
I jeszcze jedno; przecież to nie Bóg wymordował rdzennych mieszkańców Ameryki tylko "cywilizowani europejczycy". Lubimy obwiniać innych za swoje złe, głupie decyzje i czyny a jak już nie da się zwalić na kogoś to zawsze jest Bóg.
Warto byłoby zanim coś się napisze lub powie chwilę się zastanowić. Nie wypada mi nawet przypominać bo przecież są tu uczeni w Piśmie i teolodzy ale Jezus powiedział "nadchodzi bowiem książę tego świata ale nie ma on nic do mnie."
Filmik bardzo dobry, wart rozreklamowania. Skłania do przemyśleń, pokory, szacunku dla innych.
Mnie przypomniał tekst z ks. Micheasza 6.8 "Oznajmiono ci człowiecze co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem."
Tej pokory i szacunku nie tylko dla Boga ale i innych ludzi chyba najbardziej nam brakuje. Tak bardzo lubimy narzucać innym swój sposób na życie.
I jeszcze jedno; przecież to nie Bóg wymordował rdzennych mieszkańców Ameryki tylko "cywilizowani europejczycy". Lubimy obwiniać innych za swoje złe, głupie decyzje i czyny a jak już nie da się zwalić na kogoś to zawsze jest Bóg.
Warto byłoby zanim coś się napisze lub powie chwilę się zastanowić. Nie wypada mi nawet przypominać bo przecież są tu uczeni w Piśmie i teolodzy ale Jezus powiedział "nadchodzi bowiem książę tego świata ale nie ma on nic do mnie."
Marianno. Prosze o rzeczowa dyskusje. Nie piszemy tutaj o tym kto co komu uczynil, ani narzucaniu swojego sposobu na zycie tylko o tym czy adwentystyczna interpretacja proroctw jest wlasciwa. A na wycieczki w kierunku "uczonych w Pismie i teologow" moglby ktos (nie ja, bron Boze) odpowiedziec - trzeba bylo sie uczyc. Pozdrawiam
Czyli co? W Apokalipsie czytamy, ze 2ziemia ratowala ....". Ale widzimy jednoczesnie, ze ta sama ziemia zabijala. Czy taka iterpretacja proroctw z apokalipsy jest wlasciwa?
Raczej nie, w tekscie jest mowa ze smok wypuscil wode z paszczy swojej zeby pochlonela niewiaste ziemia natomiast otwiera gardziel swoja zeby te wode pochlonac. Tak wiec jezeli ameryka byla ta ziemia to ci ktorzy tam przybyli byli wyslani przez smoka. (niemylic z wawelskim)
Czyli co? W Apokalipsie czytamy, ze 2ziemia ratowala ....". Ale widzimy jednoczesnie, ze ta sama ziemia zabijala. Czy taka iterpretacja proroctw z apokalipsy jest wlasciwa?
Jak dla mnie, to "ziemia ratowala" w czasie przesladowan Nerona w katakumbach. Inne niz preterystyczne interpretacje Apokalipsy do mnie nie trafiaja, poniewaz "historycysci" i "futurysci" interpretuja je sobie tak jak chca- aby tylko pasowaly to ich wczesniej przyjetej teologii.
Czyli co? W Apokalipsie czytamy, ze 2ziemia ratowala ....". Ale widzimy jednoczesnie, ze ta sama ziemia zabijala. Czy taka iterpretacja proroctw z apokalipsy jest wlasciwa?
Jak dla mnie, to "ziemia ratowala" w czasie przesladowan Nerona w katakumbach. Inne niz preterystyczne interpretacje Apokalipsy do mnie nie trafiaja, poniewaz "historycysci" i "futurysci" interpretuja je sobie tak jak chca- aby tylko pasowaly to ich wczesniej przyjetej teologii.
Twoja interpretacja rowniez jest kiepska. Nerona przesladowania byly chwilowe i mialy charakter lokalny.
Czyli co? W Apokalipsie czytamy, ze 2ziemia ratowala ....". Ale widzimy jednoczesnie, ze ta sama ziemia zabijala. Czy taka iterpretacja proroctw z apokalipsy jest wlasciwa?
To jest "starodawna" interpretacja Apokalipsy, biorąca pod uwagę rolę USA i papiestwa.
Ta teoryjka już się dawno skompromitowała, podobnie jak ciągłe, pokoleniowe oczekiwania na powrót Jezusa.
Panowie !
Czasy się zmieniły, Chrustus nie przyszedł, a Wielka Nierządnicą z "przyległościami" jest islam,a nie jakaś Ameryczka, czy podzielony kościółek, noemn omen (hi, hi, śmiechu warte) powszechny.
a.
Andrzej - jestes pewny#
E. tam, pewny.....
Tak sobie spekuluję, bowiem widzę co sie dzieje na świecie.
a.
Czyli co? W Apokalipsie czytamy, ze 2ziemia ratowala ....". Ale widzimy jednoczesnie, ze ta sama ziemia zabijala. Czy taka iterpretacja proroctw z apokalipsy jest wlasciwa?
Jak dla mnie, to "ziemia ratowala" w czasie przesladowan Nerona w katakumbach. Inne niz preterystyczne interpretacje Apokalipsy do mnie nie trafiaja, poniewaz "historycysci" i "futurysci" interpretuja je sobie tak jak chca- aby tylko pasowaly to ich wczesniej przyjetej teologii.
Twoja interpretacja rowniez jest kiepska. Nerona przesladowania byly chwilowe i mialy charakter lokalny.
Jesli Cie przesladuja, to nie wiesz, jak dlugo to potrwa, i potrzebujesz pociechy. Apokalipsa to dla mnie taka ksiega napisana "ku pokrzepieniu serc". Dopatrywanie sie w niej wydarzen ostatnich 2,000 lat wydaje mi sie naciaganiem. Natomiast aby ja dobrze zrozumiec trzeba bylo zyc na poczatku II wieku. Albo przynajmniej trzeba byc dobrze zaznajomionym ze starozytnym gatunkiem literackim zwanym apokaliptyka, ktory byl wtedy popularny, a dzis jest calkiem zapomiany.
Problemem proroctw apokaliptycznych KADS jest dostosowanie " na siłę" księgi ap. Jana do widzeń E.G.White.
Druga sprawa, to zupełnie błędna interpretacja niektórych wydarzeń księgi Daniela i korelacja z Apokalipsą.
Biblisci adwentystyczni boja się jak "ognia " korekty proroctw tych dwóch ksiąg, bowiem nie chcą się "utożsamiać" z błędami eschatologicznymi Świadkami Jehowy.
a.
I dlatego przykladnie ukarano Desmonda Forda - od tej pory jakos wszyscy boja sie wystepowac przed szereg. Chyba czekaja na to, az dla wszystkich stanie sie oczywiste, ze tradycyjna adwentystyczna interpretacja proroctwo sie zdezaktualizowala i nie da sie obronic. Ale tez natura pism apokaliptycznych jest taka, ze wieloznacznosc jest w nia wpisana, wiec kazdy moze interpretowac, jak chce.
I dlatego przykladnie ukarano Desmonda Forda - od tej pory jakos wszyscy boja sie wystepowac przed szereg. Chyba czekaja na to, az dla wszystkich stanie sie oczywiste, ze tradycyjna adwentystyczna interpretacja proroctwo sie zdezaktualizowala i nie da sie obronic. Ale tez natura pism apokaliptycznych jest taka, ze wieloznacznosc jest w nia wpisana, wiec kazdy moze interpretowac, jak chce.
Jag !
Zgoda, tylko, że nie da się zatrzymać historycznych wydarzeń światowych. Weź pod uwagę, że taka E.White była przekonana, że Jezus przyjdzie za Jej życia. Podobnie było z następnymi pokoleniami do czasów obecnych. A wyrastają nowe potęgi światowe: Chiny, Indie, Brazylia i ogólnie - islam. Więc proroctwa o kluczowej roli USA i papiestwa należy odłożyć do lamusa. Władze kościoła nie tyle boja się rewizji pogladów ze względów doktrynalnych, co powodem wg. mnie jest utrata kasy i stanowisk.
Bo jesli trzeba będzie przyznać się, że się myliło, a trzeba będzie się przyznać, to przestaje istnieć KADS. Dlatego proces będzie powolny, acz nieuchronny.
ponadto nie widać, ani nie słychać, by ewangelia była głoszona po wszystkie krańce ziemi.
Nie zna jej i wcale nie chce poznać 5/6 świata.
a.
Kosciol ma taki problem, ze nie wie, co zrobic z proroctwami EGW. Stad wszelkie oficjalne wyjasnienia, ze kiedy potepiala gre w pilke, tenisa i jazde na rowerze, to mialo nie bylo to potepienie absolutne, a tylko skierowane to jej wspolczesnych. Kiedy zapowiadala przyjscie Jezusa za zycia jej pokolenia, to bylo to proroctwo "warunkowe". Podobnie zatem nalezaloby potraktowac jej proroctwa oparte na interpretacji Daniela i Apokalipsy. Mysle, ze mozna by to zrobic nie odbierajac jej calkowicie autorytetu, ale brak odwagi, obawy o rozlam w kosciele, no a do tego utrzymywanie wiernych w strachu daje tez wymierne korzysci.
Kosciol ma taki problem, ze nie wie, co zrobic z proroctwami EGW. Stad wszelkie oficjalne wyjasnienia, ze kiedy potepiala gre w pilke, tenisa i jazde na rowerze, to mialo nie bylo to potepienie absolutne, a tylko skierowane to jej wspolczesnych. Kiedy zapowiadala przyjscie Jezusa za zycia jej pokolenia, to bylo to proroctwo "warunkowe". Podobnie zatem nalezaloby potraktowac jej proroctwa oparte na interpretacji Daniela i Apokalipsy. Mysle, ze mozna by to zrobic nie odbierajac jej calkowicie autorytetu, ale brak odwagi, obawy o rozlam w kosciele, no a do tego utrzymywanie wiernych w strachu daje tez wymierne korzysci.
Jag. Czy moglbys mi podac jakies zrodla na ktore mozesz sie powolac, iz EGW potepiala gre w pilke, tenisa i jazde na rowerze? Bo my z Rabinem gramy w pilke tenisa i jezdzimy na rowerze. Please.
Udaj sie na oficjalna strone White Estate, i zrob search writings, a znajdziesz az nadto...
"I was told by my Guide: “Look ye, and behold the idolatry of My people, to whom I have been speaking, rising up early, and presenting to them their dangers. I looked that they should bring forth fruit.” There were some who were striving for the mastery, each trying to excel the other in the swift running of their bicycles. There was a spirit of strife and contention among them as to which should be the greatest. The spirit was similar to that manifested in the baseball games on the college ground. Said my Guide: “These things are an offense to God."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=8T&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=52&QUERY=bicycles&resultId=4
"Let the money expended in bicycles be invested in the cause of God."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=PH157&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=5&QUERY=bicycles&resultId=2
"In the night season I was in a dream or vision which revealed some things in Battle Creek. My Guide said, “Follow me.” I was directly in Battle Creek; the streets were alive with bicycles ridden by our people. There was a Witness from heaven beholding our people indulging their desire for selfish gratification, and using the money that should be invested in foreign missions, to unfurl the banner of truth in the cities..."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=4MR&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=105&QUERY=bicycles&resultId=18
"I was shown things among our people that were not in accordance with their faith. There seemed to be a bicycle craze. Money was spent to gratify an enthusiasm in this direction that might better, far better, have been invested in building houses of worship where they are greatly needed."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=8T&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=51&QUERY=bicycle&resultId=7
"Those in charge of our schools should put into active service every talent possessed by the students that can be used for the help of the school. When this is done as it should be, it will be found that students will not hanker for football, tennis, and other amusements. What the students need to be taught is how to make themselves as useful as possible wherever they may be placed. They should learn how to adapt themselves to the work in hand. Christ says, “I pray not that thou shouldest take them out of the world, but that thou shouldest keep them from the evil.”
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=SpM&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=197&QUERY=tennis&resultId=1
"In the night season I was a witness to the performance that was carried on on the school grounds. The students who engaged in the grotesque mimicry that was seen, acted out the mind of the enemy, some in a very unbecoming manner. A view of things was presented before me in which the students were playing games of tennis and cricket. Then I was given instruction regarding the character of these amusements. They were presented to me as a species of idolatry, like the idols of the nations."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=CT&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=350&QUERY=tennis&resultId=2
"To spend money, which is so hard to obtain, on materials with which to play tennis and cricket is not in harmony with the testimonies which have been given to our school in Battle Creek. The danger of playing these games is pointed out, and those in the school discarded them.
It has been understood all through our ranks that these games are not the proper education to be given in any of our schools.
The school in Avondale is to be a pattern for other schools which shall be established among our people. Games and amusements are the curse of the Colonies, and they must not be allowed in our school here...."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=8MR&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=74&QUERY=those+in+the+school+discarded+them.&resultId=1
Bog jest jednoznaczny: NO AMUSEMENTS!
Ja tez jezdze na rowerze, a na dodatek postapilem wbrew tej radzie prorockiej:
"In reply to inquiries regarding the advisability of intermarriage between Christian young people of the white and black races, I will say that in my earlier experience this question was brought before me, and the light given me of the Lord was that this step should not be taken; for it is sure to create controversy and confusion. I have always had the same counsel to give. No encouragement to marriages of this character should be given among our people. Let the colored brother enter into marriage with a colored sister who is worthy, one who loves God, and keeps His commandments. Let the white sister who contemplates uniting in marriage with the colored brother refuse to take this step, for the Lord is not leading in this direction."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=2SM&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=344&QUERY=black+white+marriage&resultId=1
Na swoja obrone mam jedynie tyle, ze o natchnionej radzie dowiedzialem sie po fakcie. "Niezapuszkowany" z innego forum zapewne radzilby mi sie chyba rozwiesc, z koncu to byloby zapewne mniejsze zlo? dnia Wto 23:13, 17 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy
Jag !
Nie ma co demonizować wielu rad ( bo przecież nie mozna tego uznać za prawdy objawione) E.White. Afirmacja tej osoby przez adwentystów prowadzi niekiedy do ośmieszenia prorokini. Czytałem np. Jej rady dotyczace ogladania telewizji.
Problem w tym, że w czasach E.White nie znano telewizji, ale jakiś nawiedzony redaktor, wydający, w formie książkowej, jej sugestie co do ogladania filmów w kinach, popuścil wodze fantazji i z "rozpędu" umieścił i telewizję.
Czy można być adwentystą , który nie czyta i nie stosuje się do rad E.White ?
Sadzę, że można, bowiem jedynym wykładnikiem jest Biblia.
a.
Masz racje, i ja wcale nie chce nikogo/niczego demonizowac. Ale sam wiesz, ze dla wielu kazde slowo napisane przez (badz przypisane) EGW to slowo boskie, ktoremu nie wolno sie sprzeciwiac. Dobrze byloby, gdyby adwentysci odczytywali jej teksty w kontekscie czasow, w ktorych byly napisane. Podobnie zreszta z Biblia. Ale poniewaz czasy sie zmienily a nastepnego proroka nie ma, to powstal podzial na tradycjonalistow i liberalow. Kryterium tego podzialu jest m. in. kwestia interpretacji tekstow EGW.
Udaj sie na oficjalna strone White Estate, i zrob search writings, a znajdziesz az nadto...
"I was told by my Guide: “Look ye, and behold the idolatry of My people, to whom I have been speaking, rising up early, and presenting to them their dangers. I looked that they should bring forth fruit.” There were some who were striving for the mastery, each trying to excel the other in the swift running of their bicycles. There was a spirit of strife and contention among them as to which should be the greatest. The spirit was similar to that manifested in the baseball games on the college ground. Said my Guide: “These things are an offense to God."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=8T&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=52&QUERY=bicycles&resultId=4
"Let the money expended in bicycles be invested in the cause of God."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=PH157&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=5&QUERY=bicycles&resultId=2
"In the night season I was in a dream or vision which revealed some things in Battle Creek. My Guide said, “Follow me.” I was directly in Battle Creek; the streets were alive with bicycles ridden by our people. There was a Witness from heaven beholding our people indulging their desire for selfish gratification, and using the money that should be invested in foreign missions, to unfurl the banner of truth in the cities..."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=4MR&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=105&QUERY=bicycles&resultId=18
"I was shown things among our people that were not in accordance with their faith. There seemed to be a bicycle craze. Money was spent to gratify an enthusiasm in this direction that might better, far better, have been invested in building houses of worship where they are greatly needed."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=8T&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=51&QUERY=bicycle&resultId=7
"Those in charge of our schools should put into active service every talent possessed by the students that can be used for the help of the school. When this is done as it should be, it will be found that students will not hanker for football, tennis, and other amusements. What the students need to be taught is how to make themselves as useful as possible wherever they may be placed. They should learn how to adapt themselves to the work in hand. Christ says, “I pray not that thou shouldest take them out of the world, but that thou shouldest keep them from the evil.”
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=SpM&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=197&QUERY=tennis&resultId=1
"In the night season I was a witness to the performance that was carried on on the school grounds. The students who engaged in the grotesque mimicry that was seen, acted out the mind of the enemy, some in a very unbecoming manner. A view of things was presented before me in which the students were playing games of tennis and cricket. Then I was given instruction regarding the character of these amusements. They were presented to me as a species of idolatry, like the idols of the nations."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=CT&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=350&QUERY=tennis&resultId=2
"To spend money, which is so hard to obtain, on materials with which to play tennis and cricket is not in harmony with the testimonies which have been given to our school in Battle Creek. The danger of playing these games is pointed out, and those in the school discarded them.
It has been understood all through our ranks that these games are not the proper education to be given in any of our schools.
The school in Avondale is to be a pattern for other schools which shall be established among our people. Games and amusements are the curse of the Colonies, and they must not be allowed in our school here...."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=8MR&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=74&QUERY=those+in+the+school+discarded+them.&resultId=1
Bog jest jednoznaczny: NO AMUSEMENTS!
Ja tez jezdze na rowerze, a na dodatek postapilem wbrew tej radzie prorockiej:
"In reply to inquiries regarding the advisability of intermarriage between Christian young people of the white and black races, I will say that in my earlier experience this question was brought before me, and the light given me of the Lord was that this step should not be taken; for it is sure to create controversy and confusion. I have always had the same counsel to give. No encouragement to marriages of this character should be given among our people. Let the colored brother enter into marriage with a colored sister who is worthy, one who loves God, and keeps His commandments. Let the white sister who contemplates uniting in marriage with the colored brother refuse to take this step, for the Lord is not leading in this direction."
http://text.egwwritings.org/publication.php?pubtype=Book&bookCode=2SM&lang=en&collection=2§ion=all&pagenumber=344&QUERY=black+white+marriage&resultId=1
Na swoja obrone mam jedynie tyle, ze o natchnionej radzie dowiedzialem sie po fakcie. "Niezapuszkowany" z innego forum zapewne radzilby mi sie chyba rozwiesc, z koncu to byloby zapewne mniejsze zlo?
Kilka uwag.
- To co napisala EGW swiadczyc moze o jej nieudolnosci w przewidywaniu zdarzen. Co by dzisiaj napisala gdyby zobaczyla kolporterow ADS uzywajacych pojazdow samochodowych do sprzedawania jej wlasnych ksiazek? Zabronilaby czy chwalila?
- Tenis i football w jej czasach byl gra biednych wiesniakow. Nie bylo zadnych lig, mecze rozgrywane byly pomiedzy wioskami, lub podworkami miejskimi. Dzisiaj - komercja, ogromne pieniadze, miliardy fanow.
- EGW naszych czasach siedzialaby we wiezieniu za pisanie takich rasistowskich kawalkow na temat malzenstw. a czy miala racje? Warto zrobic badania statystyczne na temat rozwodow wsrod malzenstw tych samych ras i malzenstw mieszanych. Zreszta Adam i Ewa byli czarni. Tak przynajmniej przedstawiani sa w niektorych ksiazeczkach dla afrykanskich dzieci.
Mylisz sie w kwestiach sportu, Jarku. W XIX wieku wszystko bylo na mniejsza skale, sport nie byl zawodem, ale istnialy juz i wielkie turnieje, i wielkie wspolzawodnictwo. Jesli chodzi o tenisa, to wielkie turnieje zaczely sie wlasnie pod koniec XIX wieku - Wimbledon 1877, US Open 1877, Rolland Garros 1891. Z innymi dyscyplinami bylo podobnie. Mozna wiec przyjac, ze czasy EGW to poczatek komercjalizacji sportu. Jesli wiec byla temu przeciwna (ja komercjalizacji sportu tez jestem przeciwny) juz wtedy, to tym bardziej nie podobaloby sie jej to teraz.
Co do wiezienia, to tez chyba nie tak. Do dzisiaj w niektorych kosciolach "mieszane" etnicznie pary postrzega sie jako cos nienaturalnego i "niebiblijnego":
http://www.splcenter.org/blog/2011/11/30/kentucky-church-no-interracial-couples-welcome/
Niemniej w kosciele ADS akurat tego poselstwa EGW nie traktuje sie juz powaznie. Sam niedawno uczestniczylem w takim "mieszanym" slubie, ktory zreszta celebrowal jeden z najbardziej konserwatywnych wsrod znanych mi pastorow (moj wlasny nie byl w KADS). A zatem kosciol ADS potrawi wyjsc "beyond EGW". Przynajmniej, jesli chce.
Sama EGW nigdy nie doswiadczyla tego, czym jest malzenstwo z milosci, wiec troche nie dziwi, ze propagowala malzenstwa z rozsadku. dnia Śro 23:19, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
W polskim KADS pator nie udzieli ślubu tzw. mieszanego. Dokładniej, nie udzieli ślubu adwentyście ( stce) z osobą z innej konfesji.
Natomiast nie ma przeciwwskazań w udzieleniu ślubu osobom z poza kościoła, obojętnie jakiej konfesji.
Dziwne, ale stosowane.
Podobnie, jesli osoba o wyznaniu adwentystycznym zawrze związek małżeński z osobą innej konfesji przed urzędnikiem USC, będzie najprawdopodobniej zawieszona w prawach członka kościoła na pewien okres czasu.
and
Mylisz sie w kwestiach sportu, Jarku. W XIX wieku wszystko bylo na mniejsza skale, sport nie byl zawodem, ale istnialy juz i wielkie turnieje, i wielkie wspolzawodnictwo. Jesli chodzi o tenisa, to wielkie turnieje zaczely sie wlasnie pod koniec XIX wieku - Wimbledon 1877, US Open 1877, Rolland Garros 1891. Z innymi dyscyplinami bylo podobnie. Mozna wiec przyjac, ze czasy EGW to poczatek komercjalizacji sportu. Jesli wiec byla temu przeciwna (ja komercjalizacji sportu tez jestem przeciwny) juz wtedy, to tym bardziej nie podobaloby sie jej to teraz.
Jag. z racji poruszenia tutaj opinii EGW na temat sportu odpowiem:
1. Tenis w czasach EGW raczkowal. US open to byl tylko singel mezczyzn, potem doszedl debel - i przeznaczony byl dla zamoznych, czyli o komercji nie ma mowy.
2. Pilka nozna w czasach /egw - wg np Wikipedii rozwijala sie glownie w Anglii.
3. Jazda na rowerze to chyba w ogole nie byla wsrod jakichkolwiek konkurencji sportowych.
4. Watpie zeby EGW miala na mysli ewentualna komercje ww sportow. Jej chodzilo o cos innego tylko trudno pojac o co?
5. Malzenstwa mieszanych ras - nie mam komantarza.
W polskim KADS pator nie udzieli ślubu tzw. mieszanego. Dokładniej, nie udzieli ślubu adwentyście ( stce) z osobą z innej konfesji.
Natomiast nie ma przeciwwskazań w udzieleniu ślubu osobom z poza kościoła, obojętnie jakiej konfesji.
Dziwne, ale stosowane.
Podobnie, jesli osoba o wyznaniu adwentystycznym zawrze związek małżeński z osobą innej konfesji przed urzędnikiem USC, będzie najprawdopodobniej zawieszona w prawach członka kościoła na pewien okres czasu.
and
W Australii, jak widac, malzenstwa czlonka z nieczlonkiem sa dopuszczalne. Watpie takze, aby zawieszano czlonkow kosciola, ktorzy zawieraja malzenstwo poza kosciolem (w Polsce rzeczywiscie spotkalem sie z takim przypadkiem - calkowicie dla mnie niezrozumialym).
Mylisz sie w kwestiach sportu, Jarku. W XIX wieku wszystko bylo na mniejsza skale, sport nie byl zawodem, ale istnialy juz i wielkie turnieje, i wielkie wspolzawodnictwo. Jesli chodzi o tenisa, to wielkie turnieje zaczely sie wlasnie pod koniec XIX wieku - Wimbledon 1877, US Open 1877, Rolland Garros 1891. Z innymi dyscyplinami bylo podobnie. Mozna wiec przyjac, ze czasy EGW to poczatek komercjalizacji sportu. Jesli wiec byla temu przeciwna (ja komercjalizacji sportu tez jestem przeciwny) juz wtedy, to tym bardziej nie podobaloby sie jej to teraz.
Jag. z racji poruszenia tutaj opinii EGW na temat sportu odpowiem:
1. Tenis w czasach EGW raczkowal. US open to byl tylko singel mezczyzn, potem doszedl debel - i przeznaczony byl dla zamoznych, czyli o komercji nie ma mowy.
2. Pilka nozna w czasach /egw - wg np Wikipedii rozwijala sie glownie w Anglii.
3. Jazda na rowerze to chyba w ogole nie byla wsrod jakichkolwiek konkurencji sportowych.
4. Watpie zeby EGW miala na mysli ewentualna komercje ww sportow. Jej chodzilo o cos innego tylko trudno pojac o co?
5. Malzenstwa mieszanych ras - nie mam komantarza.
Sporty, ktore EGW wymienia (tenis, krykiet, pilka nozna, rowery) mialy w XIX dosc elitarny charakter. Byly to poczatki powaznej rywalizacji, takze miedzynarodowej. Oczywiscie komercjalizacja byla na o wiele mniejsza skale. EGW moglo wiec chodzic o elitaryzm i propagowanie rywalizacji. Niemniej piszac na te tematy nie byla wystarczajaco jasna, co nie pomaga nam dzisiaj zrozumiec jej slow. Niemniej trzymajac sie ich doslownego znaczenia, jak chca koscielni tradycjonalisci, nalezaloby takich sportow zakazac - podobnie jak muzyki, tanca i teatru. A takze (jesli chcemy byc konsekwentni) kina, TV, a zapewne takze i Internetu.
Czyli co? Prorok nie jest prorokiem? Jesli tak to taka teza w polaczeniu z napisaniem na ten temat ksiazki (oczywiscie w w j. angielskim) rowna sie = kupa kasy z tantiemow.
Czyli co? Prorok nie jest prorokiem? Jesli tak to taka teza w polaczeniu z napisaniem na ten temat ksiazki (oczywiscie w w j. angielskim) rowna sie = kupa kasy z tantiemow.
Takich ksiazek juz przynajmniej kilka napisano!
Kosciol oficjalnie twierdzi, ze prorok jest prorokiem, ale wielu z proroczych rad nie uznaje i interpretuje je tak, jakby juz mialy nie obowiazywac. Na stronie White Estate jest cala sekcja z artykulami "wyjasniajacymi" trudne teksty.
Prawda jest taka, ze EGW napisala sporo rzeczy waznych i ciekawych, ale w wielu punktach nie miala racji (przynajmniej z dzisiejszego punktu widzenia), a z jej przewidywan przyszlosci absolutnie nic sie nie sprawdzilo.
Na szczescie to nie ja mam problem, co z tym zrobic...
Jagus. Jakies tytuly? znam dwie ksiazki Waltera R, Jedna Numbersa; Canright (did I spell his name right?). anything more?
Skoro znasz te najlepsze (szczegolnie Numbers), to nie bede polecal Ci tych mniej wartosciowych. Moze tylko Gerald Wheeler "James White: Innovator and Overcomer". To biografia nie EGW tylko jej meza, ale sporo w niej interesujacych informacji, do tego napisana przez aktualnego (nie bylego) czlonka kosciola, a mimo to nie hagiograficzna.
EGW to fascynujacy temat, ale trzebaby spedzic z dziesiec lat na studiowanie owczesnych materialow oraz jej pism, aby moc wysnuc jakies konkluzje. Poniewaz nie stac mnie na to, pozostane w kwestii EGW agnostykiem.
Dzieki.
No i zgoda co do 10 lat. Wolalbym spedzic ten czas na studiowaniu badan o autorstwie Piecioksiegu - co zreszta tobie obiecalem swego czasu.
Tez mysle, ze byloby to pozyteczniejsze. Chocby dlatego, ze byloby interesujace dla o wiele wiekszego kregu niz ci zainteresowani adwentyzmem.
Ellen GW nic nie pisala o skokach narciarskich wiec zapraszam do ogladania - dzisiaj w Zakopanem.
Ellen GW nic nie pisala o skokach narciarskich wiec zapraszam do ogladania - dzisiaj w Zakopanem.
I w Biblii nie ma takiego zakazu.
a
Ellen GW nic nie pisala o skokach narciarskich wiec zapraszam do ogladania - dzisiaj w Zakopanem.
I w Biblii nie ma takiego zakazu.
a
Slusznie. I o pilce noznej, tenisie, krykiecie, rowerze tez trudno znalexc. A jednak EGW pisala wbrew.
Ellen GW nic nie pisala o skokach narciarskich wiec zapraszam do ogladania - dzisiaj w Zakopanem.
I w Biblii nie ma takiego zakazu.
a
Slusznie. I o pilce noznej, tenisie, krykiecie, rowerze tez trudno znalexc. A jednak EGW pisala wbrew.
Są na świecie rzeczy, które nie śniły się filozofom.
a.
I trzeba sie z tego radowac, bo taki sen to bylby koszmar.
Może to zaskoczy niektórych ale nie wszystko co mówi lub pisze prorok jest pisane (mówione) pod natchnieniem. I z tego co wiem nigdzie i nigdy nie twierdzono, że EGW jest nieomylna. A nawet wprost przeciwnie, wraz z poznawanie Biblii i kolejnych objawień zmieniała swoje zdanie w wielu istotnych sprawach. Niektóre swoje rady (opinie) pisała do konkretnych osób w konkretnej sytuacji.
Osobom zainteresowanym polecam książkę H.E.Douglass "Posłaniec Pana" Wyd. Znaki Czasu 2010. Warto przeczytać, może wtedy dyskusja będzie bardziej rzeczowa.
Może to zaskoczy niektórych ale nie wszystko co mówi lub pisze prorok jest pisane (mówione) pod natchnieniem. I z tego co wiem nigdzie i nigdy nie twierdzono, że EGW jest nieomylna. A nawet wprost przeciwnie, wraz z poznawanie Biblii i kolejnych objawień zmieniała swoje zdanie w wielu istotnych sprawach. Niektóre swoje rady (opinie) pisała do konkretnych osób w konkretnej sytuacji.
Osobom zainteresowanym polecam książkę H.E.Douglass "Posłaniec Pana" Wyd. Znaki Czasu 2010. Warto przeczytać, może wtedy dyskusja będzie bardziej rzeczowa.
Bedac na konferencji naukowej KADS w Budapeszcie 1995 roku, przestawiciele EGW Estate twierdzili, ze wszystko co napisla EGW jest natchnione. Jako glowny argument podawano teze-pytanie: a kto zdecyduje co bylo a co nie natchnione. Marianno - zachecam jednak to przedstawienia odmiennych tez z ksiazki z 2010 roku.
Ciężko będzie, bo książka ma prawie 600 str. a taka pracowita to ja nie jestem aby tyle tu wklepywać. Ale choćby str. 171 cyt. "Ponadto nigdy nie przypisywała sobie nieomylności, zawsze podkreślając, że jedynie Bóg jest nieomylny".
str. 156, zasady dotyczące pory rozpoczynania sabatu i jedzenia wieprzowiny:
Początkowo święcono sabat od godz. 18 zgodnie z rozumowaniem J.Batesa, który uważał, że zachód słońca na równiku właśnie o godz. 18 byłby najbardziej odpowiednią porą na całym świecie bez względu na porę roku. Były dyskusje, studiowanie Biblii pod tym kątem. Po otrzymaniu wizji E.G.W. zmieniła swoje wcześniejsze stanowisko.
Ellen początkowo nie tylko, że jadła wieprzowinę ale negatywnie oceniała tych, którzy mieli inne zdanie. Dopiero po otrzymaniu wizji w 1863 r. zmieniła swoje stanowisko w tej sprawie.
Dodam też, że dziwią mnie wypowiedzi dot. małżeństw mieszanych (w sensie rasowym). Oczywiście czasy kiedy żyła Ellen to jeszcze czasy niewolnictwa, wojny secesyjnej i rasizmu. Ale pierwsze słyszę aby problemem w kościele były małżeństwa między osobami innej rasy. Wiem napewno, że takie śluby są udzielane w polskim kościele i nikogo to nie dziwi i nie szokuje. Widzę, że na siłę wyszukuje się problemy. E.G.W. była osobą bardzo rozsądną, praktycznie podchodzącą do życia i to bardzo u niej cenię.
A zatem oficjalne stanowisko kosciola jest takie, ze pisma EGW sa natchnione, ale nie nieomylne? Ciekawa koncepcja, czekam, kiedy kosciol zastosuje ja takze do Biblii.
Ja myślę Jag, że ewentualna wiara, czy niewiara w objawienia E.White, to osobista decyzja i wybór każdego wyznawcy.
Ja uważam, że wiele jej zaleceń to XIX w. skansen religijny.
Po drugie: do mojego zbawienia wcale nie potrzebna mi jest E.White.
Wierze w to, że aby być zbawionym nie muszę przeczytać ani jednej kartki z jej książki.
a.
A zatem oficjalne stanowisko kosciola jest takie, ze pisma EGW sa natchnione, ale nie nieomylne? Ciekawa koncepcja, czekam, kiedy kosciol zastosuje ja takze do Biblii.
A czy koniecznie musimy uogólniać? Stanowisko Kościoła czyli czyje? Należałoby może przeprowadzić referendum ale co by to dało? Każdy sam musi odpowiedzieć sobie na ważne dla niego pytania. Ja nie podawałam oficjalnego stanowiska Kościoła a tylko moje zrozumienie sprawy oparte m.in na cytowanej książce.
MariAnno, Andrzeju - dziekuje za sprostowanie. Teraz widze, jak nieprecyzyjnie sie wyrazilem. Chodzilo mi o to, ze takie stanowisko - czyli niezgodzenie sie na "nieomylnosc" czy to pism EGW czy tez Biblii powinno byc pogladem przynajmniej dopuszczalnym w kosciele - czyli za jego gloszenie nie powinny grozic zadne sankcje. Oczywiscie jestem idealista, i zdaje sobie sprawe, ze dlugo tak jeszcze nie bedzie.
MariAnno, Andrzeju - dziekuje za sprostowanie. Teraz widze, jak nieprecyzyjnie sie wyrazilem. Chodzilo mi o to, ze takie stanowisko - czyli niezgodzenie sie na "nieomylnosc" czy to pism EGW czy tez Biblii powinno byc pogladem przynajmniej dopuszczalnym w kosciele - czyli za jego gloszenie nie powinny grozic zadne sankcje. Oczywiscie jestem idealista, i zdaje sobie sprawe, ze dlugo tak jeszcze nie bedzie.
Jag !
Kościół, jako instytucja, przyjmuje w swoje szeregi członków na podstawie wyznania wiary. W tym wyznaniu są zawarte pewne kanony.
Dotyczą i Biblii i E.White.
Jeśli ktoś chce oficjalnie głosić inne poglądy niż Biblia i nie zgadza się z dogmatyką kościelną - odchodzi z kościoła.
To, wg. mnie, jest to słuszne, bowiem jeśli straciłem wiarę w podstawowe zasady adwentyzmu, to po co mi jakikolwiek adwentyzm.
Idę tam, gdzie mi "blizej", albo zakładam swoją własną grupę wyznaniową.
Czy można mieć wątpliwości i do Biblii i do E.White.
Uważam, że tak ! Ja mam. Ale nie mam zamiaru głosić temu wszem i wobec, bowiem zakładam, że i ja mogę sie mylić.
Jest jeszcze jedna, dla mnie, bardzo istotna sprawa.
Co to jest i czym się charakteryzuje moje chrześcijaństwo.
Czy dogmatyką adwentystyczną, rozdzielaniem "teologicznego włosa" na czworo, czy też prostą zasadą:
" kochaj Boga i bliźniego swego jak siebie samego."
a.
AFFIRMATIONS
We believe that Scripture is the divinely revealed word of God and is inspired by the Holy Spirit.
We believe that the canon of Scripture is composed only of the sixty-six books of the Old and New Testaments.
We believe that Scripture is the foundation of faith and the final authority in all matters of doctrine and practice.
We believe that Scripture is the Word of God in human language.
We believe that Scripture teaches that the gift of prophecy will be manifest in the Christian church after New Testament times.
We believe that the ministry and writings of Ellen White were a manifestation of the gift of prophecy.
We believe that Ellen White was inspired by the Holy Spirit and that her writings, the product of that inspiration, are applicable and authoritative, especially to Seventh-day Adventists.
We believe that the purposes of the Ellen White writings include guidance in understanding the teaching of Scripture and application of these teachings, with prophetic urgency, to the spiritual and moral life.
We believe that the acceptance of the prophetic gift of Ellen White is important to the nurture and unity of the Seventh-day Adventist Church.
We believe that Ellen White's use of literary sources and assistants finds parallels in some of the writings of the Bible.
DENIALS
We do not believe that the quality or degree of inspiration in the writings of Ellen White is different from that of Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White are an addition to the canon of Sacred Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White function as the foundation and final authority of Christian faith as does Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White may be used as the basis of doctrine.
We do not believe that the study of the writings of Ellen White may be used to replace the study of Scripture.
We do not believe that Scripture can be understood only through the writings of Ellen White.
We do not believe that the writings of Ellen White exhaust the meaning of Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White are essential for the proclamation of the truths of Scripture to society at large.
We do not believe that the writings of Ellen White are the product of mere Christian piety.
We do not believe that Ellen White's use of literary sources and assistants negates the inspiration of her writings.
To co powyzej to oficjalne stanowisko KADS na temat EGW.
Tylko pobiezne przeczytanie tego tekstu wystarczy aby zauwazyc logiczne sprzecznosci w powyzszym oswiadczeniu.
Wlasnie, Andrzeju, jak dla mnie wystarczyloby aby wyznanie wiary "kochaj Boga i bliźniego swego jak siebie samego" bylo jedynym wymaganiem dla kandydatow do kosciola. Kanony wiary, o ktorych piszesz, niestety oznaczaja, ze pewne (czysto ludzkie) interpretacje zostaja zamrozone w czasie. A takze, ze jednostka w kosciele nie jest zachecana do rozwoju duchwego, ale przeciwnie - do zastoju. bo jesli zezwalamy na rozwoj, to musimy przyjac, ze nie wiemy, dokad nas on zaprowadzi.
Kosciola rozumiany jako instytucja moze zmienic swoje interpretacje i zrozumienie (i robi to, co widac porownujac np. kolejne wersje "fundamentalnych zasad wiary" adwentyzmu"), wiec dlaczego na jednostke naklada sie takie brzemie? Dla mnie byloby ono dzisiaj nie do zniesienia.
AFFIRMATIONS
We believe that Scripture is the divinely revealed word of God and is inspired by the Holy Spirit.
We believe that the canon of Scripture is composed only of the sixty-six books of the Old and New Testaments.
We believe that Scripture is the foundation of faith and the final authority in all matters of doctrine and practice.
We believe that Scripture is the Word of God in human language.
We believe that Scripture teaches that the gift of prophecy will be manifest in the Christian church after New Testament times.
We believe that the ministry and writings of Ellen White were a manifestation of the gift of prophecy.
We believe that Ellen White was inspired by the Holy Spirit and that her writings, the product of that inspiration, are applicable and authoritative, especially to Seventh-day Adventists.
We believe that the purposes of the Ellen White writings include guidance in understanding the teaching of Scripture and application of these teachings, with prophetic urgency, to the spiritual and moral life.
We believe that the acceptance of the prophetic gift of Ellen White is important to the nurture and unity of the Seventh-day Adventist Church.
We believe that Ellen White's use of literary sources and assistants finds parallels in some of the writings of the Bible.
DENIALS
We do not believe that the quality or degree of inspiration in the writings of Ellen White is different from that of Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White are an addition to the canon of Sacred Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White function as the foundation and final authority of Christian faith as does Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White may be used as the basis of doctrine.
We do not believe that the study of the writings of Ellen White may be used to replace the study of Scripture.
We do not believe that Scripture can be understood only through the writings of Ellen White.
We do not believe that the writings of Ellen White exhaust the meaning of Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White are essential for the proclamation of the truths of Scripture to society at large.
We do not believe that the writings of Ellen White are the product of mere Christian piety.
We do not believe that Ellen White's use of literary sources and assistants negates the inspiration of her writings.
To co powyzej to oficjalne stanowisko KADS na temat EGW.
Tylko pobiezne przeczytanie tego tekstu wystarczy aby zauwazyc logiczne sprzecznosci w powyzszym oswiadczeniu.
Tez zauwazylem - byc moze nie sprzecznosci, ale co najmniej niekonsekwencje. dnia Nie 10:54, 22 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Fakt. Jag, masz racje. Sa to niekonsekwencje teologiczne, ktore - po analizie- moga prowadzic do sprzecznosci.
AFFIRMATIONS
We believe that Scripture is the divinely revealed word of God and is inspired by the Holy Spirit.
We believe that the canon of Scripture is composed only of the sixty-six books of the Old and New Testaments.
We believe that Scripture is the foundation of faith and the final authority in all matters of doctrine and practice.
We believe that Scripture is the Word of God in human language.
We believe that Scripture teaches that the gift of prophecy will be manifest in the Christian church after New Testament times.
We believe that the ministry and writings of Ellen White were a manifestation of the gift of prophecy.
We believe that Ellen White was inspired by the Holy Spirit and that her writings, the product of that inspiration, are applicable and authoritative, especially to Seventh-day Adventists.
We believe that the purposes of the Ellen White writings include guidance in understanding the teaching of Scripture and application of these teachings, with prophetic urgency, to the spiritual and moral life.
We believe that the acceptance of the prophetic gift of Ellen White is important to the nurture and unity of the Seventh-day Adventist Church.
We believe that Ellen White's use of literary sources and assistants finds parallels in some of the writings of the Bible.
DENIALS
We do not believe that the quality or degree of inspiration in the writings of Ellen White is different from that of Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White are an addition to the canon of Sacred Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White function as the foundation and final authority of Christian faith as does Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White may be used as the basis of doctrine.
We do not believe that the study of the writings of Ellen White may be used to replace the study of Scripture.
We do not believe that Scripture can be understood only through the writings of Ellen White.
We do not believe that the writings of Ellen White exhaust the meaning of Scripture.
We do not believe that the writings of Ellen White are essential for the proclamation of the truths of Scripture to society at large.
We do not believe that the writings of Ellen White are the product of mere Christian piety.
We do not believe that Ellen White's use of literary sources and assistants negates the inspiration of her writings.
To co powyzej to oficjalne stanowisko KADS na temat EGW.
Tylko pobiezne przeczytanie tego tekstu wystarczy aby zauwazyc logiczne sprzecznosci w powyzszym oswiadczeniu.
A Ty dla kogo to napisałeś ?
a
To nie ja to napisalem tylko bracia (a moze i siostry) z GC SDA Church.
Fakt. Jag, masz racje. Sa to niekonsekwencje teologiczne, ktore - po analizie- moga prowadzic do sprzecznosci.
Teraz calkowita zgoda. Ale pamietajmy tez, ze to kosciol o zaledwie 150 latach historii, wiec trudno oczekiwac aby wszystko mial dopracowane. Kosciol powszechny mial na to kilkanascie razy wiecej czasu.
http://infra.org.pl/wiat-tajemnic/2012-i-teorie-spiskowe/828-prawda-o-2012
Majowie wycofuja sie ze swoich proroctw. Czas na ads
http://infra.org.pl/wiat-tajemnic/2012-i-teorie-spiskowe/828-prawda-o-2012
Majowie wycofuja sie ze swoich proroctw. Czas na ads
Obysmy takich czasow dozyli!!!

Do konca swiata zostalo 6 dni!!!!!!
21/12/12. Siedze w pracy. Mialem nadzieje, ze koniec swiata nadejdzie szybko i bedzie mozna pojsc wczesniej do domu, a tu wyglada na to, ze jednak caly dzien trzeba bedzie przepracowac. A naprawde sie przygotowalem – przeczytalem nawet artykul na temat w co sie ubrac na koniec swiata w Gazecie Wyborczej.
Tym wszystkim, ktorzy twierdza, ze swiat zmienia sie na gorsze zadany zostal klam. Idzie koniec swiata, a my mimo wszystko nie panikujemy. To znaczy, ze jednak ludzkosc (a chrzescijanstwo w szczegolnosci) nauczylismy sie czegos on roku 1844. Brawo, ludzie, tak trzymac.
Nie wiem tylko co to ma wspolnego z adwentystyczna interpretacja proroctw? Dlaczego podajesz rok 1844 ?
Musze sie przyznac Jag ze padles w moim domu ofiara pewnego niewinnego
eksperymentu.Powiedzialem wczoraj ( 20 grudnia ) mojej zonie ze
napisze na temat wyprorokowanego konca swiata ,i o tym ze
Patrick Geryl http://pl.wikipedia.org/wiki/Patrick_Geryl
kiedy termin minie i nic sie nie stanie powinien ze wstydu
zapasc sie pod ziemie.Powiedzialem tez ze w reakcji na moj post
Ty napiszesz cos na temat adwentyzmu i roku 1844.
A wtedy ja napisze o doswiadczeniu pewnego czlowieka ,swiadku tych wydarzen z 1844.
Stalo sie inaczej ,ja nie napisalem nic ,ale Ty nie wytrzymales. dnia Pią 18:06, 21 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Podobienstwo obydwu dat jest zadne, ale za to wieszczenie o koncu swiata jest w obydwu przypadkach bardzo podobne.
1. Daty wziete z jakis pism
2. Oczywiscie daty nie wziely sie z kosmosu tylko zostaly zaadoptowane do kalendarza gregorianskiego
3. Ludzie strachali sie i przygotowywali na ten dzien
4. Nic sie nie wydarzylo
5. Wydarzenia z powyzszych dat zostaly przeinterpretowane
6. Nikt nie popelnil samobojstwa z powodu pomylki
7. Tak majowie jak i ads zarobilo na tych datach troche kasy.
1844 to tylko przyklad, dlatego, ze sporo z nas ma korzenie w kosciele zwiazanym z ta data. Sama ta data ani lepsza, ani gorsza niz wszystkie inne - tylko jeszcze jedno bledne wyliczenie.
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_dates_predicted_for_apocalyptic_events
Swieto Bozego Narodzenia obchodzone przez miliony
ludzi na calym swiecie wczoraj.
Szopki bozonarodzeniowe w kosciolach.
A w nich 3 Medrcow.
Tymczasem tych Medrcow nie musialo byc wcale trzech,
moglo byc ich o wiele wiecej.
Przynajmniej tak mozna wywnioskowac czytajac to
mesjanistyczne proroctwo :
"Gromady wielbłądów zaroją się, młode wielbłądy Midianitów i Efy, wszyscy przyjdą z Saby; przywiozą złoto i kadzidło, śpiewając pieśni pochwalne na cześć Pana."
(Ks. Izajasza 60: 6, Biblia Warszawska)
Czy adwentystyczna interpretacja proroctwo mowi cos na temat liczby medrcow? Tradycja nie tylko mowi o trzech, ale nadaje im takze imiona - oraz z medrcow (a dokladniej magow/astrologow) zrobila krolow - zapewne dlatego, ze Biblia Hebrajska zabrania magii/astrologii.
Czy adwentystyczna interpretacja proroctwo mowi cos na temat liczby medrcow? Tradycja nie tylko mowi o trzech, ale nadaje im takze imiona - oraz z medrcow (a dokladniej magow/astrologow) zrobila krolow - zapewne dlatego, ze Biblia Hebrajska zabrania magii/astrologii.
Mysle ze adwentystycza interpretacja proroctw nie mowi
na ten temat nic.Napisalem o tym tylko ze wzgledu na swieta,poza tym nie mamy tematu proroctwa"ogolnie" - a chyba nie ma potrzeby aby
otwierac jeszcze jeden temat.
Kto dzisiaj na tym forum (a moze na innych) broni interpretacji proroctw podawanych prze ADS?
A dadza sie w ogole obronic? Chyba nawet i GK ich specjalnie nie broni...
A ja jestem ciekaw co na to wszystko W. Kosowski i prof. J Paulien: http://en.wikipedia.org/wiki/Jon_Paulien
Ja chcialbym, aby jakis powazny adwentystyczny teolog wypowiedzial sie na temat szabatu na Samoa, bo to dopiero sa jaja, I o po tym wszystkim trudno mi juz cokolwiek w adwentystycznej teologii traktowac powaznie.
Ja chcialbym, aby jakis powazny adwentystyczny teolog wypowiedzial sie na temat szabatu na Samoa, bo to dopiero sa jaja, I o po tym wszystkim trudno mi juz cokolwiek w adwentystycznej teologii traktowac powaznie.
A moze cos bys poszukal na ten temat lub zapytal? Jagus?"
Pytalem, ale GK umywa rece... niech Samoanczycy sami zdecyduja, kiedy chca miec szabat. A ja chcialbym wiedziec, dlaczego Samoanczycy sami moga zdecydowac, a np. Polacy nie? Przeciez wygodniej byloby wszystkim, gdyby szabat wypadal w niedziele...
W przesladowania z powodu niedzieli bardzo watpie, bo maja zaganiac adwentystow co niedziela do KK i kazac sluchac mszy czy jak? Adwentysci podobnie jak chlopiec z filmu "Omen" dostana drgawki na widok KK i za to trafia do wiezienia, tak to ma byc?
Zeby powiedziec o adwentyscie ze odpoczywa w sobote, nie wystarczy ze nie pojdzie do pracy, ale musi tez powstrzymac sie od zalatwiania prywatnych spraw i przygotowac wszystko w piatek. A o katoliku ze odpoczywa w niedziele wystarczy jak ten katolik nie pojdzie do pracy. Nawiazuje tu do jednego artykulu ze Znakow Czasu: "Przymus niedzielnego odpoczynku".
Pafcio nalezalo by jeszcze dorzucic zakaz jazdy samochodem w Shabbat, w Anglii prawie wszyscy adwentysci lamia ten zakaz.
No, troche tych warunkow jest. A katolikom wystarczy zamknac miejsce pracy w niedziele i to jest to samo jak gdyby adwentysta pelna geba odpoczywal w sabat, i mozna artyluly do gazety pisac o "odpoczynku niedzielnym".
Tak naprawde to katolicy zadnego dnia nie swieca, bo ta godzina na mszy i potem robta co chceta to nie jest odpoczynek jaki my (adwentysci) znamy. A jesli katolicki odpoczynek ma dla adwentystow znaczenie to ja chce takim odpoczynkiem odpoczywac, tyle ze w sabat - godzina na nabozenstwie i reszta czasu na cokolwiek :p
Adwentysci pobozniejsi, wiec i nabozenstwo trwa dluzej.
Czasem zza kazalnicy dalo sie szlyszec pretensje dlaczego sie nie usmiechamy. Innym razem w Podkowie Lesnej byla pogadanka o garniturach, ze na spotkanie z szefem (Bogiem) tylko w odswietnym stroju. Pretensje o glosne rozmowy, o za ciche "alleluja". Sporadycznie, ale jednak takie przypadki mialy miejsce :p
Czasem zza kazalnicy dalo sie szlyszec pretensje dlaczego sie nie usmiechamy. Innym razem w Podkowie Lesnej byla pogadanka o garniturach, ze na spotkanie z szefem (Bogiem) tylko w odswietnym stroju. Pretensje o glosne rozmowy, o za ciche "alleluja". Sporadycznie, ale jednak takie przypadki mialy miejsce :p
A w zborze w Ż. to mieli nawet pretensje do jednego z wyznawców, że telefon komórkowy na tzw. smyczy nosi.........
Okrutni są ci adwentyści, okrutni.
A jak przyjda przesladowania i zakuja w kajdanki to wtedy zachowaja stoicki spokoj :p
A jak przyjda przesladowania i zakuja w kajdanki to wtedy zachowaja stoicki spokoj :p
zadnych kajdanek. Sznurek od komorki wystarczy.
Bylo takie proroctwo Ellen White ze szatan pod postacia aniola (albo i samego Jezusa) ma zstapic z nieba, poblogoslawic gawiedz i oglosic ze niedziela jest dniem odpoczynku. Tak wiec jest szansa ze trzy razy niedziela bedzie wprowadzana: 1. ustawa sejmu wprowadzi niedziele, 2. papiestwo z USA wprowadzi niedziele, 3. szatan wprowadzi niedziele.
Niesamowite! :p
Papiez jako Ojciec Swiety zapewne pokloni sie Jezusowi (a naprawde to podszytemu szatanowi). Ciekawe jak media to skomentuja, Ojciec poklonil sie Synowi ???
Bylo takie proroctwo Ellen White ze szatan pod postacia aniola (albo i samego Jezusa) ma zstapic z nieba, poblogoslawic gawiedz i oglosic ze niedziela jest dniem odpoczynku. Tak wiec jest szansa ze trzy razy niedziela bedzie wprowadzana: 1. ustawa sejmu wprowadzi niedziele, 2. papiestwo z USA wprowadzi niedziele, 3. szatan wprowadzi niedziele.
Niesamowite! :p
A Allah - piątek !
...........................................................................
Świadkowie Jehowy nie mają z tym problemu. Dla nich każdy dzień jest święty !
Całkiem niezła koncepcja.
O, a jeszcze cos. Jesli szatan ewentualnie wcieli sie w Jezusa, to kto wcieli sie w Boga Ojca?? Jakis podrzedny demon? Muzulmanie beda musieli zaczac swiecic niedziele, inaczej tego nie widze :p
pafcio - szatan wiel moze?
Niby moze, ale jak przygotowuje sie do zwiedzenia przez podrobienie powtornego przyjscia to jak wyjasni brak zmartwychwstan i brak Nowego Jeruzalem - tego chyba nie podrobi.
http://www.youtube.com/watch?v=bRGSltevJ0k