Najgłębsza dziura w drodze(konkurs)
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- KONKURS!!! Najlepsi z najlepszych!!!
- KONKURS!!! Najgorsi z najgorszych!!!!
- 28 grudnia 21:00 Gobballiada - konkurencja dodatkowa
- Nominowani w konkursie Barwy Wolontariatu 2013 - 8. B. Śpica
- Konkurs fotograficzny KALENDARZE 2012 - naszemiasto.pl
- Film nowodworzan trafił na konkurs. (Video)
- Konkurs na piosenkę roku 2013/2014
- Międzynarodowy Konkurs im. Henryka Wieniawskiego
- !!!Konkurs: Najlepszy moderator swiecki!!!
- Konkurs na plakat LW5
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
ja ,jako kierowca obstawiam tą na końcu Dąbrowskiego dojeżdżając do Warszawskiej,jest taka po prawej stronie.Przy okazji zrobie fotke
To ja obstawiam wielką, wielgachną dziurę na moście koło Starostwa

Bedzie jakas nagroda?
Metodą p. Leppera, będzie można posiedzieć w dziurze godzinę albo dwie.

Obstawiam kratery na moście koło starostwa. Nagroda pewnie będzie ale od ubezpieczyciela za niepokonanie przeszkody

Całkiem ciekawe dziury są na Kopernika i koło Pemalu.
Ja także obstawiam Dąbrowskiego !

Największe dziury są na trasie Ostaszewo-Pordenowo. Nawet astronauci z NASA mogą ćwiczyć tam i symulować lądowanie i jazdę na Księżycu

ja obstawiam dziury na Konopnickiej przy wyjeździe na Warszawską, nawet slalomem nie można przejechać
w nagrodę, ulica, na której zwycięży dziura otrzyma nazwę sera szwajcarskiego
każda dziura ma w sobie to "coś", co czyni ją "wyjątkową" i "do innych nie podobną"


To na pewno odbije się na ich psychice w dorosłym życiu.
Zależy na czyjej


Największe dziury są na trasie Ostaszewo-Pordenowo. Nawet astronauci z NASA mogą ćwiczyć tam i symulować lądowanie i jazdę na Księżycu


Elbląg i ulica Dojazdowa. Nie wiem jak obecnie ale rok temu dziury były tak wielkie, że aż krążyły pogłoski o wykorzystaniu tego faktu przez wojsko jako toru przeszkód dla czołgów.
Podobno ktos, nawet widzial kawalek drogi w tej dziurze.
Więc znalazłem coś przypadkowo związanego z tematem dziur w drodze

Największe dziurki w jezdni znajdują się obecnie na ul Uroczej przy zapadniętej studzience na przeciwko Nr 10 oraz na ul Kościuszki koło sklepu Liliput.Po wjechaniu wisicie na podwoziu!
bo te wszystkie dziury pochodzą od jednej wielkiej ,wielgachnej dziury ....budżetowej w naszej gminie...

czyli nie ma co szukać dziury w całym, bo to wszystko to jedna wielka czarna dziura

dziś głosuję na tą, na Dąbrowskiego
o mało sobie koła dziś nie urwałam, skręcałam z Warszawskiej
Podrzucę jeszcze jedno miejsce. Krzyżówka Dąbrowskiego z Krótką. Całkiem fajna kombinacja dziur. Ilość kombinacja w totolotku to nic w porównaniu z tym co wyprawiają tu kierowcy.
Czy naprawdę tych dziur nie można tymczasowo wypełnić czymś co jest w przyrodzie ogólnodostępne np.piachem,ziemią czy innym tworem???
na Konopnickiej znaleźli sposób
zapadniętą studzienkę, czyli mega dziurę obłożyli słynną w naszym mieście kostką brukową i działa

wcześniej w dziurę wstawili pachołek, ale regularnie wędrował po drodze

wyobrażacie sobie ten las pachołków na drogach nowodworskich


albo łatki z kostki

Bartek, pracuję na Dojazdowej w Elblągu. Jesteś jedynym, który zaznał prawdziwych dziur i zobaczył ewolucje, których dokonują kierowcy jadący tą ulicą. nasze dziury w jezdniach to pikuś...
http://nowydworgdanski.naszemiasto.pl/artykul/821844,drogi-po-zimie-do-remontu,id,t.html#dd130e39aa196ab9,1,3,3
Nawiążę do artykułu.
Dlaczego naprawy mają być wykonywane dopiero na przełomie marca i kwietnia ?
Te dziury w chwili obecnej stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym, a obecna pogoda wcale nie uniemożliwia dokonywania takich napraw. Więc czemu nic się nie dzieje w tym temacie ? Dziura w jezdni na zdjęciu w powyższym artykule znajduje się bardzo blisko mego domu (jest na zdjęciu) i wielokrotnie muszę się z nią zmagać.
mam proste rozwiązanie problemu dziur ... wystarczy miec odpowidni samochód

1.1 lub inny środek transportu pozwalający poruszac sie płynnie po ndg i okoli:)
1,2 pieszy poruszający się w ruchu miejski ..... zobowiązany jest omijać wszelakie zagrożenia winikające z kontaktu z diurą ( utonięcie, pochłonięcie itp. )
A co ja mam zrobić jak do pracy mam ponad 20 km. ? Twoje rozwiązania nie będą skuteczne...
może by je zarybić


peter no okej, ale chyba ten odcinek drogi nie sklada sie z samych dziur, kolein i kraterów ?
a jesl nawet, to i tak widzę rozwiązanie
a) zmiana pracy - raczej odpada
b) zmiana trasy dojazdu, o ile jest tak możliwość
c) zakup samochodu terenowego z pieniędzy uzyskanych w drodze odszkodowania od GKDDiA
jeżeli to droga miejska w Elblągu, to raczej od GKDDiA nie otrzyma ani grosza

pojawiają się nowe dziury, na ulicy Drzymały, głosuję, bo nowa nawierzchnia :/
od razu nasuwa się pytanie/a
jaka firma kładła asfalt??? ile to kosztowało??? czy remont będzie w ramach gwarancji??? czy w ogóle będzie to naprawione? czy dziury muszą osiągnąć odpowidnią głębokość??? o ile się nie mylę to ulicę "remontowali" chwilę przed wyborami czyli w 2010 roku, a może się mylę?
pojawiają się nowe dziury, na ulicy Drzymały, głosuję, bo nowa nawierzchnia :/
od razu nasuwa się pytanie/a
jaka firma kładła asfalt??? ile to kosztowało??? czy remont będzie w ramach gwarancji??? czy w ogóle będzie to naprawione? czy dziury muszą osiągnąć odpowidnią głębokość??? o ile się nie mylę to ulicę "remontowali" chwilę przed wyborami czyli w 2010 roku, a może się mylę? Firma drogowa musi przecież z czegoś utrzymywać. Nieopłacalne jest robienie dróg najwyższej jakości. Za rok znowu miasto będzie musiało wydać na nową drogę. Dla firmy to pieniądze i plany na przyszłość. I tak w kółko co rok


no ok, ale żeby po kilku miesiącach droga się rozsypała to chyba przesada
My robimy konkursy na najgłębszą dziurę w jezdni, a naszych dziur w jezdniach mimo zapowiedzi nikt nadal nie chce łatać. Informuję, że Elbląg poradził sobie już z problemem dziur. Owszem, drogi są wyboiste ale dziura jako takich nie ma. Wiecie czemu ? Bo Nowy Dwór to jedna wielka DZIURA i pielęgnuje swoje tradycje !
Zrobię OT
... dzisiaj wpadłem w dziurę i felga mi się z deczka wgięła

To nie była dziura... ktoś tam chyba studnie kopie?
(przy falowcu... skrzyżowanie z Warszawską)
trzeba jak najszybciej ogłosić wyniki konkursu, bo rozpoczęło się łatanie dziur
na cerowaczy natknęłam się dziś rano na ulicy Dworcowej
p.s. to nie jest żart prima aprilisowy
Obstawiam kratery na moście koło starostwa. Nagroda pewnie będzie ale od ubezpieczyciela za niepokonanie przeszkody

Wczoraj akurat widziałem skutek wjechania samochodu dostawczego, w dziurę na moście - skutek pęknięta opona..
No to wykrakałam. Dobrze że nie stało się nic więcej. A dziury pewnie jak były tak i są - widocznie potrzeba komuś więcej wrażeń żeby coś z tym zrobić.
czy ostatnio ktoś widział ekipę "cerowaczy"? połatali Dworcową i koniec?
A może to był jednak żart na pryma aprylis?
chyba ostatnio za dużo pytań zadaję:/
Ja widziałem dzisiaj jak łatali dziury w czasie ulewy ----------------------------------- baaaaardzo mi się to PODOBAŁO









też to widziałam

http://www.nowydworgdanski.naszemiasto.pl/artykul/848324,naprawiaja-drogi-po-zimie,id,t.html?kategoria=675#17070127cac01daa,1,3,60
Też widziałem jak łatali


ja także widziałem jak łatają Sienkiewicza w deszczu. Myślę jednak, że nasz konkurs należy zakończyć, gdyż większości największych dziur już nie ma. Może na krótko, ale jednak zniknęły...
Widzę że większość już widziała że jest jakiś postęp tzn wzięli się za dziury w drodze. Zauważyłem ponadto, że łataniem dziur zajmuje się "TUGA". ( oczywiście, nie chodzi tu o naszego kolegę z forum


p@ruwa: Ochrona danych osobowych się kłania. Tablice rejestracyjne zasłoń

Droga wygląda jak szwajcarski ser

p@ruwa: Ochrona danych osobowych się kłania. Tablice rejestracyjne zasłoń

Droga wygląda jak szwajcarski ser

Raczej auto nie należy do przestępców... więc nie trzeba zakrywać tablic

(zresztą wnikając w szczegóły to twarze owych łaciarzy również powinny być zakryte? http://www.nowydworgdanski.naszemiasto.pl/artykul/848324,naprawiaja-drogi-po-zimie,id,t.html?kategoria=675#17070127cac01daa,1,3,60 )
***
Wreszcie, się "Tuga" wzięła za łatanie, bo jeżdżąc po NDG...
zamiast skupiać moje spragnione oczyska na spacerujących obok drogi urodziwych Żuławiankach... to byłem
zmuszony do wyszukiwania "mrocznych głębin" w jezdni.
Przez co wiele straciłem (nie wspominając już o wgiętej feldze

Myślę że. owe łatanie wytrzyma przez sezon letni. (a może się mylę i na dłużej będzie?)
Myślę że. owe łatanie wytrzyma przez sezon letni. (a może się mylę i na dłużej będzie?) Jak lali asfalt do kałuży, to raczej długo nie potrzyma

więc może teraz konkurs: która łata podda się ostatnia ta wygrywa?
Dzisiaj łatali "kratery" na moście zwodzonym..


całkiem całkiem

dywanik, że mucha nie siada

Wygłaskane, wycyckane, że aż milo popatrzeć

