Protest

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Lista obecności:

Będę

mnie nie będzie

Tankowanie za 1 zł, zużycie paliwa podczas protestu powiedzmy za 15 zł. Kto na tym zyska? Koncerny paliwowe i budżet. Komu ta akcja utrudni życie, bo nie premierowi - on lata samolotem do Gdańska na weekendy? A może lepiej nie tankować, nie jeździć (oprócz naprawdę niezbędnych potrzeb). Może czasami lepiej ruszyć dupkę 3 ulice dalej, niż jechać? Zdrowiej i taniej, a może jak sprzedaż paliwa zacznie spadać to ktoś pogłówkuje, że niższe ceny czasami lepiej się opłacają.

Chodzi o pokazanie niezadowolenia społecznego. Zwrócenia uwagi na jakiś problem! JESTEM Z WAMI!
Niezadowolenie trzeba bylo okazac podczas wyborow, a nie madrzec "przez kieszen"
Nastąpiła u mnie nieoczekiwana zmiana jutrzejszych planów i nie będę mógł uczestniczyć w proteście

(na 18-19tą dopiero będę w NDG)
.. ale duchem będę z Wami

Niezadowolenie trzeba jakoś wyrazić i ten protest jest właśnie tym naszym wyrażeniem/pokazaniem, że nie zgadzamy się na podwyżki pod pretekstem "wysokich cen ropy" i kryzysu.
Chociaż znając życie... główne media zrobią z tego protestu kolejną propagandę i zgonią to na bandytów stadionowych. Tak jak było to z ACTA... zgonili na "Kiboli i PIS"
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=L7nYWSruFSA
Trace w was wiarę obywatele

Jak to powiedzial kiedys "Dziadek" J.P. - "Polacy chcieliby miec wolnosc za kropelke krwi"
znalazłam informację na portelu - oni też się jednoczą w proteście:

http://www.portel.pl/artykul.php3?i=55024

ja o akcji dowiedziałam się dzisiaj i mam nadzieję że jutro będzie nas sporo aby zrobić cokolwiek a nie tylko siedzieć i narzekać.
a pewnie że przyjadę >>> ekologicznie na sankach ;] z górki w parku rozpędu nabiorę i .......... do monopolu mmmm po browarka ( nie mylić z księdzem Browarkiem,o ile ktos pamięta takowego klechę

jeden z lepszych Duszpasterzy jakiego miałem przyjemność i zaszczyt poznać

.
A tak na poważnie, to ceny paliw przerażają !!
Bez urazy, ale akcja nieprzemyślana, bezsensowna, po prostu głupia.
Taka akcja nikogo nie poruszy, bo po pierwsze, władza i koncerny paliwowe mają w nosie jakąś dziurę NDG i chwilowy wybryk kierowców.
Po drugie - tak samo w nosie ma takie takie same chwilowe akcje w pozostałych częściach kraju. Po trzecie, paliwo i tak się sprzeda, ci kierowcy, żeby takie akcje przeprowadzić, przysłużą się jedynie większej sprzedaży paliwa, a więc bezmyślnie zadziałają na zwiększenie przychodów koncernów paliwowych.

Komu zaszkodzicie?
- Kowalskiemu, który spóźnił się do pracy za minimum krajowe, tym razem bez 300zł premii, bo za to spóźnienie został ukarany.
- Dziecku, które musiało dłużej czekać na mrozie, bo tatuś miał je odebrać ze szkoły, ale się przez Was spóźnił.
- Starszej pani, która była umówiona na zabieg w szpitalu, na który musiała czekać pół roku.
- W końcu sobie, bo pomysłodawca, nie przemyślawszy swojego "pomysłu", nie przewidział, że zaraz za zjazdem z E7 ustawi się radiowóz, który ukarze wg taryfikatora wszystkich po kolei (300zł + 1 punkt karny) za złamanie przepisów Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym:
"art. 19
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1) jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym"

Komu zaszkodziliście?
Komu coś pokazaliście?

A teraz przedstawię Wam akcję przemyślaną, która nieźle niektórych wkurzyła, i która była w Polsce realizowana.

Akcja:
- Organizacja grupy osób zmotoryzowanych.
- Przygotowanie jak największej ilości drobnych pieniędzy - najlepiej "żółtych".
- Wybranie się na zakupy paliwa na firmową stację (w NDG Orlen)
- Tankowanie za kilka złotych, drobne sumy, maksymalnie 1 litr paliwa.
- W kasie odliczanie pieniędzy z przygotowanego woreczka - czyli składanie np. 5zł po 1, 2 i 5 groszy.
- Po odliczeniu kwoty prośba o wystawienie faktury, dyktowanie danych do faktury.
- Do tego ewentualnie skorzystanie z oferty gastronomicznej - np. hotdog (ale to niekonieczne).
- Po odejściu z kolejki, podchodzi następny klient z tym samym zakupem - na tych samych zasadach.
- Po wyjściu z budynku stacji, wyjechanie i powrót na stację - ustawienie się ponownie w kolejce.
- I.T.W.K. (I tak w kółko - do czasu, aż zabraknie drobnych, czasu, ochoty).
- Powtarzanie zorganizowanej akcji w wybranych przez grupę terminach, jeśli to możliwe w godzinach największego ruchu.

Kto na takiej akcji straci?
Czy jest nielegalna?
Czy jakiś kierowca łamie prawo, robiąc zakupy i płacąc środkami płatniczymi?
Wszystko legalne, sprawdzone w innych częściach kraju, a paraliż jest dosyć duży. Przy czym oczywiście część klientów odjeżdża z zablokowanej stacji.

Tu, w NDG, Orlen może windować ceny dodatkowo, bo w okolicy brakuje konkurencji. Taką akcją można ich skutecznie przyblokować. Co ważne - legalnie! Zapowiedzieć dodatkowo, że akcja będzie powtarzana regularnie, jeśli Orlen nie zaprzestanie sztucznego zawyżania cen.

Takie akcje mogłyby pomóc.
I akcje, o których napisano wyżej, czyli odstawienie samochodu, oszczędniejsza jazda, mniej tankowania, więcej spacerków.
Takie akcje mają także poparcie, tylko niestety, ale większość to sami popierający. Praktykujących brakuje.
Popierający całym sercem takie akcje popierają, mówią, że oczywiście, można do sklepu na piechotkę podejść, w ciepłej porze można rower wyciągnąć, można się autobusem od czasu do czasu przejechać, a co do czego mówią sobie:
- Ale ja muszę pojechać. No i wsiadają w samochód, uważając, że to ich nie dotyczy.

Przemyślcie akcje, nic na siłę, nic na pałę.

P.S. @przemosowy: Na plakacie powinno być "budżet", a nie "budrzet" - 2 razy. I "parking", a nie "paring". Czy oby autor akcji/plakatu ma w ogóle prawo jazdy, czy na razie kartę rowerową?

No proszę ... a jednak ktoś wystawił komentarz "ciekawemu" plakatowi... ale moim zdaniem autorowi pomimo błędu ortograficznego należy się uznanie,za wysiłek jaki włożył w jego projekt, a paliwo jak jest drogie tak nadal będzie drogie.

Cieszmy się życiem i faktem że nie jest jeszcze tak źle, zastanówmy się nad ludźmi którzy żyją w Afryce? ich zmartwienie...? to co dziś zjedzą? i uważam że od nich można się uczyć pokory i podziękowań dla wszystkich którzy pozwalają nam rano wstać i najeść się do syta

Ps. Takie moje małe przemyślenia życiowe
Aż sobie zaśpiewam: ale to już było.... i nie wróci więcej...
(i teraz tekst po moje metamorfozie)
... i sie nie zdarzyło i ten temat już niaktuaaaalny.. tralalalala
Dlaczego nieaktualny?
Paliwo będzie już coraz droższe. Ropy naftowej nie przybędzie, wręcz odwrotnie - jeśli patrzeć na przestrzeń lat, w ciągu których eksploatowano ropę naftową, to można powiedzieć, że ona po prostu niedługo się skończy.
Czy to jednak powód, aby w takim tempie drożało nagle paliwo? Nie, te podwyżki są sztucznie napędzane. A że ludzie i tak będą jeździć, co za tym idzie - tankować, koncerny naftowe windują te ceny, obserwując, ile jeszcze społeczeństwo wytrzyma.
Jak widać wytrzymuje, uodporniło się już na podwyżki, pogodziło się z nimi, więc czemu koncerny mają na tym nie zarobić?

Aktywny, zorganizowany sposób na przeciwstawianie się temu, legalnie blokując stacje paliw, przedstawiłem, ale jest lepszy i skuteczniejszy.
Mówi się o nim od dawna, i jak napisałem wcześniej - ludzie go popierają, ale udają, że ich to nie dotyczy.
Wystarczy mniej jeździć autem, więcej rowerem, trochę spacerków - to byłaby akcja. Niechby chociaż połowa zmotoryzowanych tak sobie postanowiła, a to byłby cios dla koncernów.
Rynek paliw płynnych trzyma za jaja Wielki Brat. Kto Ci powiedział, że ceny ropy mają jakiekolwiek znaczenie dla cen paliw? Paliwo może być tanie... Trzeba tylko tanich drani popędzić za Wielką Wodę, niech ich tam utrzymują ci, dla których pracują w pocie swego medialnego czoła.

Naduś

Kto Ci powiedział, że ceny ropy mają jakiekolwiek znaczenie dla cen paliw?

Nikt mi tego nie musiał mówić.
Stwierdzam fakty, iż paliwo będzie już coraz to droższe m.in. ze względu na to, że wyczerpujemy zasoby ropy (jeszcze jest jej sporo). Niektórzy z nas prawdopodobnie dożyją czasów, w których jej jednak zabraknie.
Gdybym (nie daj Boze) wymyslil samochod napedzany plynem z kranu domowego, to skonczylbym jak Rudolf Diesel.
Nieaktualny, bo temat wątku miał dotyczyc protestu a nie samej ceny paliwa. Cena owszem, spora, aktualna sprawa. Ale wyjazd na 7 w celu blokowania juz raczej nie

Gdybym (nie daj Boze) wymyslil samochod napedzany plynem z kranu domowego, to skonczylbym jak Rudolf Diesel.

Chyba nie. Skończyłbyś, płacąc akcyzę za każdą herbatkę

Paliwo drożeje od wielu lat i będzie drożeć, bądźmy realistami czy cena paliwa powróciła do 3,50 za litr?
Uważam że polityka światowa zmierza do osłabienia gospodarek kilku krajów po to aby silniejsze(przebiegłe) państwa mogły nadal żyć na wysokim poziomie i to jest najbardziej niesprawiedliwe.

Jestem dumny z tego że jestem Polakiem, jesteśmy odważnym narodem i mamy czym się szczycić historia potwierdza naszą wolę walki, ale czasami nasz rząd sprawia że zaczynam się zastanawiać dlaczego musimy być zawsze kartą przetargową? nie jestem politologiem ale moim zdaniem ludzie którzy chcą rządzić naszym krajem muszą otworzyć oczy .

Społeczeństwo nasze nie uodporniło się do końca na podwyżki cen paliw,
nadejdzie chwila kiedy ten balon pęknie i ludzie wyjdą na ulicę i się zacznie.
(Polacy są do tego zdolni historia to wielokrotnie potwierdza)

miło przeczytac podobne zdanie.
O wybuchu w Polsce też myslalem. Ale myślę, że mimo tego całego cyrku w Polsce, jeszcze nie wybuchło, bo Polacy są nieco bardziej uodpornieni na niedolę. Ale cierpliwosc tez się kiedys skończy. I wiem, że u nas jak wybuchnie, to będzie nie tak jak np. w Grecji gdzie banda niedorajdów gania się policją. To będzie znacznie większe uderzenie, jesli będzie. I czołgi nie pomogą, czego przykład był już w 81. Niejeden tuskopodobny może skonczyc zadeptany przez ludzi.
A co do krajów o których wspomniał wyżej przedmówca, to jakos tak mi wszystko wskazuje, że tymi "spryciażami" co chcą wyzyskac inne mniejsze narody jakby nie patrzec są Szatany Zjednoczone będące marionetką w rękach zjudeizowanych Chazarów. Może i w tym wszystkim swoje rączki macza Związek zdRadziecki, ale chyba mniejsza rolę pełni od Szatanów

DOKŁADNIE CHODZIŁO MI O NICH "jankesi" byli są i będą przebiegli ale mają coraz więcej wrogów .
Zawsze obawiali się ROSJI a to jest przydatne bo inaczej czuli by się w 100% panami świata a tak czują się tylko w 80% panami

Ps. SZATANY ZJEDNOCZONE ???? BARDZO DOBRE OKREŚLENIE
Czy ktoś tu chce zwiedzić tropikalny Archipelag Gułag?

chyba pora powoli sie przesiadac na rower...
akurat wiosna idzie, temperatura na +, na lato figura i kondycja jak znalazł

Protest

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki