Tarotowe rady - jak czytać rozkłady?
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Rozkład Jazdy Specjalnego Pociągu Tuchola-Pruszcz-Bagienica
- kupki dzidzi czyli rozkład na szesnaście kart
- AW- JAKIE MAJA ZNACZENIE W ROZKŁADZIE?
- jaki rozkład do jakiego pytania?
- Nowy rozkład PKP
- Rozkłady i przesłania od Oliwki
- Rozkłady z kart cygańskich
- rozkłady karmiczne
- Wybory uzupełniające do Rady Gminy Niedrzwica Duża
- I sesja Rady Gminy nowej kadencji
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
tak sobie pomyślałam że może przydałby się na tarocie taki temat do rozważań jak na numero bo miałabym kilka pytań dotyczących np czytania rozkładów a nie mam gdzie spytać
co sadzicie?
Dobry pomysł, bo ja też mam problem z rozkładami, jeszcze 3 karty to jakoś tam ogarnę czasami ale jak widzę rozkład i później czytam interprety dziewczyn to zawsze myśl: skąd One to wiedzą i jak to czytają, no jak???
dnia Wto 10:29, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
według mnie to samo przychodzi
kieeedyś, kieeedyś czytałam po jednej karcie i nie potrafiłam ich razem sklecić, potem, z czasem, zauważyłam, że czytając rozkład patrzę na karty otaczające, ich "wpływy", no bo inaczej będzie się czytało np. cesarza przy 5 mieczach, a inaczej cesarza przy cesarzowej, patrzeć trzeba na znaczenia poszczególnych pozycji i dodatkowo jeszcze karty otaczające
tak jak napisałam, według mnie, z czasem to samo przychodzi, wraz z "oswojeniem" kart
dokladnie tak

Ilo a jak czytać znaczenie negatywne kart jeśli się ich nie odwraca? Skąd mam wiedzieć, że tu będzie trzeba zastosować wariant odwróconej karty?
bo to zalezy od tego jak formułujesz pytanie i jak aodpowiedz jest "dobra" dla ciebie odpowiedzia
duzo mozna ulatwic sobie pytaniem odpowiednio zadanym
np od czy utrudnia interpretacje...
im bardziej precyzyjnie i logicznie sformułujesz pytanie tym łatwiej zorientowac sie co mowia karty
najtrudniejsze sa pytania typu "co sie zadzieje" czyli z cyklu "poczytaj mi mamo"...bo wtedy bardzo trzeba stawiac na intuicje a jej czasem najtrudniej jest posłuchac... dnia Wto 10:50, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
tak, no raczej 5 mieczy, 9 mieczy mają ten z założenia negatywny wydźwięk, i jeśli one otaczają karty "pozytywne" to juz mozna doszukiwać się cienia w tych kartach, bo wiadomo, 10mieczy-- 10 kieli--- wieża
nie pokaże: łupnie, będzie pięknie, łupnie, tylko jakieś zdarzenie nagłe w obrębie rodziny po którym wszystko łupnie
no i intuicja czesto podpowiada, masz jakąś pierwsza myśl, która czesto okazuje sie trafna

Koli, czytając tamto forum i obecne wiem, że pierwszą i najważniejszą zasadą jest nie zadawanie pytania od "czy"?
To już mam wbite do głowy, wiem, że to mnóstwo nauki i potrzebny jest czas, skoro jeszcze się nie zniechęciłam to może coś z tego będzie

ja zawsze mam problem z celtem chociaż najczęściej go stawiam bo najbardziej czytelny
ale jest kilka niejasności dla mnie
1. jak stawiam karty na określony czas to wynik pokazuje to co będzie właśnie w tym określonym czasie czy później? tu chodzi mi o to jak to wygląda w praktyce
2. pierwsze pozycje a dokładnie do pozycji "nadchodzi " pokazuja to co było i jest a następne przyszłość czy od pierwszej pozycji to co będzie?
3. karty czytamy odnośnie poszczególnych pozycji ale też wszystko razem co po sobie idzie i z czym " graniczy" tak?
1. wiem ale nie powiem...jest kilka zasad (znaczy ja mam swoj sposob patrzeni ana czas

2. tak jak masz opis w celtyckim do ppozycji (choc bywaja durne opisy pozycji celtyckiego...i tego to ja sie nie dziwie ze mozna nie zrozumiec)
3.wg poszczegolnych pozycji ae w sumie wszystkie pozycje daja pełny obraz sytuacji i rozwoju zdarzen...mozliwosci rozwoju
Ja często mam problem, kiedy w rozkładzie na 3 karty dwa pierwsze to arkana duże i są one powiedzmy bardziej pozytywne niż negatywne z samej swojej istoty a na koniec wyskakuje takie np. 8 mieczy lub 10 mieczy, bo czytając Bigoszewską zakodowałam sobie że AW są istotniejsze... Czy wtedy mam zakładać, że te AW to w negatywie i tyle? ciężko tak, zwłaszcza jak pytanie jest konkretne a nie jakieś tam opowiastki...
ale jesli masz cesarza i 5 mieczy, to widzisz negatywną strone cesarza,
o! mały arkan to przymiotnik, a duży rzeczownik

isabel
1. często nie pokazuje tak jak zakładamy, nieraz pokazuje tylko najbliższe wydazenia, nieraz wybiega bardzo w przyszłość, można wtedy z kart spróbować czas odczytać czy sie pokrywa
2.dla mnie poz 1-5,7,8 to przedstawiają bieżącą sytuację, na nich sie opieram "rozpracowując" rozkład, potem 6 jako najblizsze wydarzenia i 10 ostateczny rezultat
3. mniejwiecej tak, patrz na rozkłąd jako całośc, ze te karty ze spobą współgrają
bo czytając Bigoszewską zakodowałam sobie że AW są istotniejsze...
bo bigosowa to ma takie widzimisie dt. tarota że...

Jak ktos ma zakodowane w glowie, ze smierc to duuuza smierc, a 6 mieczy to mala, to karty moga mu tak pokazywac.
Badz co badz to jest nasz indywidualny dialog z nimi i pewne rzeczy sa wlasciwe dla osoby interpretujacej.
Zauwazylam, ze jak interpretuje moje karty niektore "pod forum", a czuje je nieco inaczej, to bzdury mi wychodza, sprawdza sie jak odczuwam to instynktownie.
A co do czytania kart w ciagu, a nie pojedynczo, w pewnym momencie, zaczynasz czuc rozklad, im czesciej go stawiasz, tym bardziej czujesz

W rozkladach na 3 karty jak pytamy np. o wynik czegos, to jesli na poczatku stoi 6 bulaw, a na koncu mizerne karty bedzie zupelnie inna niz jesli na poczatku sa kiepskie, a na koncu 6 bulaw. Wazna jest kolejnosc kart, one sie ukladaja w logiczna calosc (przynajmniej mi

W krzyzu celtyckim warto zwrocic uwage na to co czlowiek ma w swiadomosci, a co w podswiadomosci, bo zwykle podswiadomie koduje sobie negatywne rozwiazanie i zeby osiagnac dobry rezultat powinien popracowac nad zmiana postawy.
e: to tak jak z nauka czytania, najpierw skladasz literki, potem wyrazy, potem zdania, wreszcie ogarniasz akapity
w ten sposob trzeba patrzec i na rozklad kart
ale jesli masz cesarza i 5 mieczy, to widzisz negatywną strone cesarza,
o! mały arkan to przymiotnik, a duży rzeczownik

To to jeszcze spoko i zrozumiałe, ale całkiem niedawno w celcie na wyniku w zapytaniu "jak mi się będzie wiodło w pracy do końca roku" miałam:
cesarzową, maga, 8 mieczy i niby w takim pytaniu 2 pierwsze bardzo dobre, tylko te 8 mieczy na końcu... pomału chyba zaczynam rozumieć co karty chciały mi powiedzieć, ale jeszcze poczekam... bo do końca roku trochę zostało dnia Wto 12:19, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo ciekawy temat, ja oczywiscie tez mam ten problem, jak wroce ze spaceru to dokladnie przeczytam Wasze wywody

Na początku jak kładłam karty to tak jak to dziecko w przedszkolu po jednej karcie teraz staram się całościowo.
Ale nieraz mam dylemat bo np. w celcie po lewej stronie czyli te pozycje do "nadchodzi" zresztą łącznie z nią są brzydkie, a cała prawa strona psiękna i masz babo myśl

Koli widzę po Twoich interpretacjach że starasz się określić po kartach czas

ja niestety tak jeszcze nie umiem
ale oświeciło mnie teraz, że ten wynik w celcie to rzeczywiście wybiega trochę w przód
oo jesio mam jedno pytanie

pozycje 6 i 10 czyli nadchodzi i wynik która "ważniejsza" a może się równoważą?
jedna wynika z drugiej...
a jeszcze dodam ze duzo trudniej czyta sie rozkłady na 3 karty niz celta (mi) dnia Wto 13:33, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
fajny temat dzieki Wiedzmo za zalozenie


to poradźcie mi bo ja chcę nauczyć się stawiać celta:
czy stosujecie taki rozkład? (wizualnie) czy może w innej kolejności kładziecie karty 3-6?

i takie znaczenie kart??
1 syt wyjsciowa / problem
2 blokada
3 podstawa/ podswiadomosc
4 przeszłosc
5 swiadomosc
6 najbl przyszlosc
7 twoje nastawienie
8 otoczenie
9 nadzieje obawy
10 wynik
z góry dzięki za odp
bardzo dobry rozkład, bo pokazuje co ma się w głowie i czego się często obawiasz, co cie blokuje, a nie zawsze to sobie uświadamiamy
karty 3-6 są tu podane w dobrej kolejności
czasami do 10 - Wyniku dokładałam jeszcze ze 2 karty, szczególnie jak w wyniku pojawia się karta brama
Dziękuję kajolko, bardzo wyczerpująca odpowiedź i na temat:)
proszę

ja kłade dokładnie w tej kolejnosci i własnie tak cztam jak jest w opisie

no z Twojego celta wzięlam opis, koli;)
a karty to wydaje mi sie ze niektorzy klada tak ze najpierw na gorze potem na dole potem po lewej a potem po prawej, no ale pal szesc, skoro Wy kladziecie tak jak na rysunku to i ja też tak kłaść będę. słowo się rzekło.
pani Danusia własnie zaczela cykl programow omawiajacych krzyz celtycki

polecam!
to jest osoba ktora, jak zadna inna, potrafi genialnie tłumaczyc

o, dzięki za info. tyle że ja nie mam TV.
a Ty nagrywasz jej programy? mogłabyś wrzucać linki na forum?

nagrywam, bede wrzucac

ale w necie mozesz tez ogladac http://www.itv.net.pl/online.html dnia Pon 22:00, 09 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
o, dzięki:)
ale to o określonych godzinach, tak? bo teraz jakaś goła pani leci.



kochane a w celcie jak się stawia na relacje i pyta pani to wszystkie karty czytamy jako jej a wpływy otoczenia to pana czy odwrotnie? nie jestem pewna ale chyba slyszałam u pani Danusi w programie że własnie to bedzie na odwrot czyli jak pyta pani to karty beda dotyczyly pana
wezcie mnie oswiecie bo mam z tym problem
jesli pyta o pana jego stos do niej...tego jak bedzie do niej "szedł" to wszystkie sa jego tylko karta otoczenia mowi o niej
koliczku wlasnie o Tobie pomyslalam

tak tez wlasnie czytalam te karty ale chcialam sie upewnic

a na zapytanie jak bedzie wygladala ICH relacja tez tak samo?
nie...wtedy to pytajaca jest w kartach swiadomosci, podswiadomoisci nastawienia itd
o widzisz dziex :***
Ja tez mam z tym prpblemy pojedyczna to pokus trzy tez jescze sie da choc trudniej.Probowalam z 5 i 9 dalam rade ale ile z tym roboty i jest ciezko.
Sa takie dni ze latwo mi sie interpretuje to przychdzi samo czasem trudniej.Tez zalezy co zobacze.czasem popprostu samo sie pokazuje mam jescze problem z tymi zaleznosciami mam nadzieje ze z czasem sama sie naucze