Wieża Babel
Katalog znalezionych frazagniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
A ma ktoś może jakieś wiarygodne info, jak w rzeczywistości przebiegało to "mieszanie języków"?
"luciad"]A ma ktoś może jakieś wiarygodne info, jak w rzeczywistości przebiegało to "mieszanie języków"?

"luciad"]A ma ktoś może jakieś wiarygodne info, jak w rzeczywistości przebiegało to "mieszanie języków"?

Z biblijnych mitów itp. wynika, że Bóg rozgniewał się na budowniczych wieży, bo uznał, że chcą go dosięgnąć, czyli że niby to coś jak bluźnierstwo i za karę pomieszał im te języki, żeby nie mogli się porozumieć - a przy budowie czegokolwiek porozumienie jest wszak ważne...
Ale oczywiście nie wierzę w taką interpretację, to musiało być coś innego, i właśnie interesuje mnie, co to było, co tam i wtedy naprawdę zaszło. Coś nawet gdzieś czytałam, ale ogólnikowo było, tak że nawet nie zapamiętałam tego.
interesuje mnie, co to było, co tam i wtedy naprawdę zaszło.
Mnie wieża Babel prześladowała od czasu gdy przeczytałam ją w biblii. Byłam za młoda i traktowałam to dosłownie. I tak się wkurzyłam na tą historię, ze to wierutne kłamstwo, wiec się obraziłam na to "słowo boże"...

Teorie są przeróżne. Emmerich w swoich wizjach widziała ja coś na kształt potężnej gwieździstej budowy, z licznymi uliczkami, arkadami, wznoszącej się coraz wyżej środkiem. wg niej budowali to dla siebie, nie myśląc o Bogu tylko z własnej pychy jacy są mądrzy, zdolni i potężni itp.... Budowla była imponująca..(Emmerrich miała ciekawe wizje ale należy jej komentarze odsunąć, wtedy jest ciekawy =obraz...z tak oczyszczonych wizji.) Wieże budował NImrod. W poselstwo do niego przychodził Melchizedek, jako posłaniec od Boga i go upominał. Wtedy zaczęły się bunty ekip budowlanych. Niektórzy chcieli większych przywilejów, inni również i tak zaczęły się bunty przy budowie ..
Wyglądało mi to na normalny strajk robotniczy

Inne źródła podają ze celem budowniczych było sięgnąć do Nieba i zwyczajnie zaatakować mieszkańców Nieba a nawet z trącić ich na ziemię. Szykowali się jakby na podbój Nieba. Strzelali nawet w stronę Nieba a spadające "czerwone "strzały upewniały ich ze ich wystrzelali już sporo...
Albo taki przekaz; budowniczy wieży mówili o tych z przed potopu ze byli głupcami, bo powiedzieli swemu Panu ; "zabieraj się stąd" ! I wówczas Pan rozgniewany spuścił na nich potop. Oni natomiast postąpią inaczej, dzięki "wieży" dostaną się do Nieba i będą jak Aniołowie przy Panu, po czym... "chwycimy za topory i rozwalimy sklepienie niebieskie"....
NImrod miał powiedzieć budując wieżę; zemszczę się na Bogu za to ze potopił moich przodków....

Nimrod jak podają był potomkiem Chama i to jego ród był taki Przeciwny Panu. Cham ponoć ukradł (ojcu Noemu ) 'odzienie" od Pana które miało potęzną 'moc" Potem mial go Nimrod. Ezaw i Jakub, ten ostatni tez ukradł to odzienie Ezawowi

Inne sugestie są takie że wieża Babel to kosmodrom.

Ciekawe, że omawiając różne teorie w ogóle pominęłaś kwestię pomieszania języków

Ciekawe, że omawiając różne teorie w ogóle pominęłaś kwestię pomieszania języków

Prawdopodobnie symbolizowało to niezgodę...Brak zgodności w działaniu i celach. I prawdopodobnie wówczas nastąpil zdecydowany rozpad narodu na mniejsze państwa. Zapewne pierwszy raz zastosowano rzymską maksymę "Dziel i rządź "
A jak Ty podejrzewasz?
Ja się zastanawiam, czy dosłownie języki zostały pomieszane, czy najpierw faktycznie się pokłócili i rozeszli, a języki same w naturalny sposób zaczęły się różnicować. Zaczynam podejrzewać, że niektórzy z budowniczych otrzymali różne od siebie przekazy i z tego powodu pokłócili się i rozeszli. Natomiast nie mam jeszcze wyrobionej opinii co do tego, czym ta wieża była i w jakim celu była budowana. Zaczynam podejrzewać, że faktycznie mogła ta być namiastka kosmodromu. Ludzie prymitywni wyznający kult cargo, również budowali namiastki samolotów.
"luciad"]Ja się zastanawiam, czy dosłownie języki zostały pomieszane,
czym ta wieża była i w jakim celu była budowana. Zaczynam podejrzewać, że faktycznie mogła ta być namiastka kosmodromu.
Czego ulęknął by się Bóg? To byłoby śmieszne zachowanie gdyby bóg zniszczył ich dzieło tylko dlatego ze stawiali cegły wysoko i wyżej jak dzieci klocki. Reakcja Boga wskazuje na wielkie znaczenie owej wieży.
Poza tym to była ludność po potopowa i kto wie z jaką wiedzą...choćby u nielicznych. Jest w tej historii ciekawy przekaz. Ludzie działali zgodnie i grupowo. W ten sposób wiele mogli osiągnąć, o tym wiedział Bóg i tego się bał i doprowadził do rozpadu społeczeństwa i do podziałów.
Aby ich szem nie zagrażało jego szem...?
"Bóg" (w cudzysłowie, bo wg mnie Jahwe nie jest/nie był Stwórcą) nie bał się tej wieży, tylko się rozzłościła go ludzka głupota. On wiedział, że z tej wieży nigdzie nie polecą, że budują ją po próżnicy zamiast robić coś pożyteczniejszego. A może zaistniał jakiś inny powód (Jahwe został obrażony czyjąś wypowiedzią na przykład). Ale nie wiem, tak na razie kombinuję...
bo wg mnie Jahwe nie jest/nie był Stwórcą
nie bał się tej wieży, tylko się rozzłościła go ludzka głupota.
On wiedział, że z tej wieży nigdzie nie polecą, że budują ją po próżnicy zamiast robić coś pożyteczniejszego.
A może zaistniał jakiś inny powód (Jahwe został obrażony czyjąś wypowiedzią na przykład )
Może masz coś na myśli, czym mógłby się urazić czy obrazić?
Ciekawy temat Luciad podałaś. Podobno o wieży Babel i jej zniszczeniu nie ma w zapiskach sumeryjskich. O ile to prawda to staje się to bardziej ciekawe.
Babilon był miastem Marduka albo Nemroda, być może to ta sama osoba. Wskazywało by to na potomstwo Chama, a ci byli w opozycji do Jahwe. Marduk to syn Enkiego ?
Ja na razie sobie dumam. Jeszcze mi przyszło do głowy, że - ponieważ wiadomo, iż kształt i wysokość budowli ma znaczenie - mógł to być jakiś kondensator energii...
"Bóg" (w cudzysłowie, bo wg mnie Jahwe nie jest/nie był Stwórcą) nie bał się tej wieży, tylko się rozzłościła go ludzka głupota. On wiedział, że z tej wieży nigdzie nie polecą, że budują ją po próżnicy zamiast robić coś pożyteczniejszego. A może zaistniał jakiś inny powód (Jahwe został obrażony czyjąś wypowiedzią na przykład). Ale nie wiem, tak na razie kombinuję...
A może miał być to port lotniczy?
"Bóg" (w cudzysłowie, bo wg mnie Jahwe nie jest/nie był Stwórcą) nie bał się tej wieży, tylko się rozzłościła go ludzka głupota. On wiedział, że z tej wieży nigdzie nie polecą, że budują ją po próżnicy zamiast robić coś pożyteczniejszego. A może zaistniał jakiś inny powód (Jahwe został obrażony czyjąś wypowiedzią na przykład). Ale nie wiem, tak na razie kombinuję...
A może miał być to port lotniczy?
Już o tym wspominaliśmy. Kosmodrom to lotnisko pojazdów kosmicznych.
A może miał być to port lotniczy?
Z tego co ja wiem, to tak. Ale nie lotniczy, tylko kosmiczny.
Budowany był pod kierownictwem Marduka, syna Enki.
Kto władał portem kosmicznym, ten miał władzę, a do władzy dążył Marduk.
Budowa została zniszczone na rozkaz Enlila.
Ludzie rozpędzeni. W tym też czasie, "bogowie" (Anunnaki), podzielili Ziemię między siebie i każdemu przyznano ileś tam niewolników - ludzi.
Aby ludzie nie mieszali się między sobą, władca wprowadził posługiwanie się innym językiem jako obowiązkowe.
dryf
.
A czemu mieli się nie mieszać między sobą?
Bo rzekomi bogowie nie byli w stanie wszystkiego dopilnować. Ludzie mogliby swobodnie się przemieszczać. Wobec tego, jednemu by ubywało, a drugiemu przybywało.
Każdy z nich, a było ich dwunastu, zazdrośnie strzegł posiadanej wiedzy w jakiejś dziedzinie. Niektóre elementy tej wiedzy, wprowadzał do praktyki, jako ten wspaniały bóg wysłuchujący modłów.
Np. Innana, wycyganiła od Enkiego 70 "ME". Były to prawdopodobnie dyski z danymi. Trochę Go spiła, robiąc różne obietnice ( sex) a jak zasnął, to uciekła, przekazując te dyski swojemu podwładnemu. Kiedy Enki połapał się w czym rzecz i Ją dopadł, to już nie miał co odbierać.

dryf
.
A wiesz może, kto jaki obszar/lub miał pod sobą?
Dryf; Z tego co ja wiem, to tak. Ale nie lotniczy, tylko kosmiczny.
Budowany był pod kierownictwem Marduka, syna Enki.
Kto władał portem kosmicznym, ten miał władzę, a do władzy dążył Marduk.
Czyli to taki Ośrodek lotów kosmicznych. Albo wyrzutna rakietowa? Obecnie, rządzi nie ten kto ma lotniska tylko kto ma wyrzutnie rakietowe.
Oppenheimer, który pracował nad bombą atomową interesował się bardzo starohinduskimi tekstami. "Po pierwszej próbnej eksplozji atomowej w dniu 16 lipca 1945 roku, na poligonie Los Alamos, Nowy Meksyk, Oppenheimer zacytował epos „Mahabharata”: Uwolniłem kosmiczna siłę - teraz
jestem niszczycielem światów..."
Tak.Tak ( podobno ) było.
Anunnaki, przebywali przecież na obcej planecie. Kontrolowanie portu kosmicznego dawało władzę. Bo tam przylatywał nowy sprzęt. Z tamtąd wysyłało się kruszec, w tym złoto, które żarli.
Każdy z owych bogów, miał na swojej posiadłości rakietę i pole startowe. Ale były to rakiety bliskiego zasięgu ( orbita, Księżyc, Mars ). A transporty szły na rodzimą planetę w konstelacji Oriona, bo w rzekomą Nibiru nie wierzę.
Luciad
Nie wiem komu jaki teren przydzielono. Enki, chyba miał sporą część Afryki, a Innana bliski wschód.
dryf
.
Jeśli Inanna (tak się poprawnie to imię pisze) to Isztar, to jest to także... nasza Kiara!
Jeśli Inanna (tak się poprawnie to imię pisze) to Isztar, to jest to także... nasza Kiara!
Inanna i Isztar, ze to bogini to rozumiem ale, że tu na forum macie tez Boginię to doprawdy oszałamiające....

Jeśli Inanna (tak się poprawnie to imię pisze) to Isztar, to jest to także... nasza Kiara!
Inanna i Isztar, ze to bogini to rozumiem ale, że tu na forum macie tez Boginię to doprawdy oszałamiające....

Już nie mamy... poszła sobie

Jasne!

Ja, na ten przykład, jestem Napoleon!!!!!!!!
Tak jak Napoleon, robię dwie rzeczy na raz. Np. chodzę i mówię!

dryf
.
A wiesz może, kto jaki obszar/lub miał pod sobą?
Istniej śmiała hipoteza Michaela Tellingera, na podstawie archeologicznych dziwnych odkrytych obiektów, w Afryce, ze dzisiejsze RPA i Zimbabwe, zamieszkiwała potężna cywilizacja, prawdopodobnie były to krainy Enkiego. Wielkie miasta np Wielkie Zimbabwe, stolica Enkiego było większe niż współczesny nowy Jork czy Londyn. Lecz dotyczyło to okresu przed powodzią.
Są jeszcze inne pomysły. Np. taki, że Ziemia jest w środku zamieszkana i tą cywilizację stanowią właśnie owi Anunnaki.
samosiu!
My tu jeszcze oprócz owych boginek o których wspominała Luciad, mieliśmy:
- Marię Magdaleną, tą od Jezusa
- jednego Myśliciela
- Jakuba! Tak, tak. Tego brata Jezusa w fizyczności.
- Thota! Tego egipskiego
- Mesjasza! Starszego brata Jezusa jako duszy.
Tak że, nie myśl sobie, że my tu jesteśmy jakieś tam samouki


dryf
.
Ci, co wymieniłeś, to wszystko Myśliciele (może z wyjątkiem tego Mesjasza, bo co do niego nie jestem pewna). A ja jestem Zeta!
Co za ZETA?
Bo w googlach mi wyszło, że to jakaś spółka z o.o.

.
Luciad; A ja jestem Zeta!
Luciad, królowo nie strasz mnie....
Luciad; A ja jestem Zeta!
Luciad, królowo nie strasz mnie....
Przepraszam

Dryf: Zeta to imię greckie, znaczy "Siódma".




Dryf: Zeta to imię greckie, znaczy "Siódma".
Dalej mi to nic nie mówi?

.
Luciad napisała:
Dryf: Zeta to imię greckie, znaczy "Siódma".
Dalej mi to nic nie mówi?

.
Więcej nie chcę. Nie na forum.
Mnie bardziej interesuje co to była za wieża Babal. Jakie miała spełniać funkcje? po co ją stawiali?
I czego bał się Bóg ze ją zniszczył ?
Z biblijnych mitów itp. wynika, że Bóg rozgniewał się na budowniczych wieży, bo uznał, że chcą go dosięgnąć, czyli że niby to coś jak bluźnierstwo i za karę pomieszał im te języki
Nijak to nie wynika z Biblii. Nigdzie nie jest napisane, że dlatego, że chcą go dosięgnąć, jeśli już coś jest napisane, to że zrobił to dlatego, że "nie będzie dla nich niemożliwe nic cokolwiek sobie zaplanują".
(choć może o czymś nie wiem)
Jedna rzecz, to jest akurat najdziwniejsze w tej interpretacji. Czemu uważasz, że w ogóle "rozgniewał się" i że było to "za karę"?
Jakby się rozgniewał, to by ich ukarał. Czyli np. zabił, zesłał zarazę, nie wiem... dzikie wilki by na nich napadły...
On tylko pomieszał im języki, w skutek czego nie mogli dokończyć tego co zaczęli. To nie jest kara, to tylko sprytny sposób, żeby nie zabierając ludziom wolnej woli i nie krzywdząc ich jakimiś plagami, sprawić by czegoś nie zrobili

Na temat Wieży, ogólnie polecam to:
https://www.youtube.com/watch?v=HNHYYZnxeQg (14 minut).
To są fragmenty videocastu. Jak ktoś chce więcej szczegółów (łącznie z sugestią jak przebiegało mieszanie języków) to w opisie jest link do całości (~60 min
