ciśnienie tętnicze

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Sluchajcie, czy macie jakies dobre sposoby na podniesienie cisnienia? Kawe moge pic hektolitrami a i tak podniesie mi je max do 115/50-60. Norma u mnie 90/50-60. Pic alkoholu nie chce, bo wiadomo do czego prowadzi.
To niskie cisnienie wiaze sie u mnie rowniez z tym, ze wciaz mam zimne dlonie i stopy wiec zima nosze po 3 pary skarpet czy po 2 pary rekawiczek. Najgorsza jest jednak ciagla sennosc.
Najskuteczniejszym moim sposobem jest wyjazd w gory. Tam mam zawsze cisnienie w normie, no ale codziennie tam jezdzic nie moge

Ja mam zawsze wysokie ciśnienie jak rozmawiam z moim szefem.Już On skutecznie podnosi jego poziom na cały dzień

Sky, ja jak sie wkurze to cisnienie i tak mam bardzo niske, ale puls bije wszelkie rekordy wysokosci, ech
Ewa, podpowiem Ci jak u mnie było-zawsze niskie ciśnienie i kawa nie pomagała, aż zmierzyłam sobie na drugiej ręce-prawej i się okazało że tu jest o 30-40 więcej niż na lewej, może też tak masz? i też zawsze mam puls wysoki (90-105) ale tu to wyszło że mam niedomykalność zastawki dwudzielnej (czy trójdzielnej nie wiem już) i serce moje musi ze zdwojoną prędkością pompować bo część krwi cofa się ! też mam problemy z zimnymi łapami i bardziej nogami- mąż mówił że konstytucja powinna zabraniać takich zimnych nóg jak mu wkładałam pod kołdrę, on miał zawsze cieplutkie bo nadciśnienie spore.Tą niedomykalność zastawki wykryło USG serca (kiedyś mi się tak b.słabo zrobiło że wylądowałam u lekarza), odkąd łykam magnez lepiej się z tym czuję....

Krysiu, jestem typowym niskocisnieniowcem. A powiedz mi, czy ten magnez podwyzsza Ci troche cisnienie? Moze tez go zaczne lykac.
Podobno sol podwyzsza cisnienie, ale jak zaczne go wcinac w wiekszych iloscioch, to tylko tym zjade sobie nerki
magnez wpływa mi na taką płynniejszą pracę serca i mnie tak już nie zatyka jak było, tak łykam średnio co drugi dzień czasem częściej-nie łapią mnie też skurcze nocne, a sól? no nie wiem - niby tym wysokociśnieniowcom każą ograniczać więc pewnie podnosi. Ale najpewniej to parę przysiadów w szybkim tempie podniesie ciśnienie. W górach się dobrze czujesz bo wyrównuje się ciśnienie -tam jest niższe i bardziej do Twojego pasuje ! Spać Ci się ciągle chce i potem powiesz że życie było krótkie - a to Ty je przespałaś!
O, i tu mnie Krysiu masz:)
Ewaaaaa mam dokładnie ten sam problem ehehehe od zawsze ciśnienie 90/60, lekarze powtarzali ze z wiekiem sie wyrówna a teraz mówią że widać taka moja natura. kawy nie pije za bardzo, zresztą ona podnosi na chwilę, podobnie z mocną herbatą - też na chwilke. żadnych leków podwyższających ciśnienie nie ma. zinmo mi wciąż ręce i stopy jak u umarlaka hehe;-) gdzieś czytałam że po operacji zmienia się (może a nie musi) termika ciała, wiec myślałam że chociaż to bedzie jedna korzyść, że w końcu będzie mi ciepło ale nic sie nie zmieniło. kiedyś byłam z mamą u jakiegoś specjalisty jak byłam młodsza i powiedział że natury nie da sie zmienić, jednym wciąż zimno innym gorąco - trzeba się przyzwyczaic;-)
Lilka, witaj w klubie hehe. Wiesz co, uwazam, ze jestesmy dyskryminowani, bo skoro mozna wziac tabsy na obnizenie cisnienia, to dlaczego nikt nie wymysli w druga strone?

Wiesz co, pociesze Cie, ze po smierci bedziemy miec jeszcze gorzej

dnia Czw 14:00, 29 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
ja mam ciśnienie wysokie ,biore tablety .kłopot z ciśnieniem wszedł tuż przed diadnozą guza
Też mam wypadnięta zastawkę w sercu, ale nie odczuwam tego za bardzo, kiedyś brałam blokery, ale teraz jest spokojnie. Przed GK miałam ciśnienie 90/60, po Gk mam idealne 120/80. Natomiast pojawił mi się syndrom białego fartucha, kiedy widzę lekarza to mam 160/120 na liczniku.
Magda,ja też mam troszkę więcej tego ciśnienia po GK ,było wcześniej niżej a teraz tak ok 130/70, w związku z czym oszczędzam na kawie! a wcześniej popijałam bo mi było b.sennie, ale uwielbiam zapach kawy więc gdzie mogę tam wącham...
Ja też kocham kawę i smak i zapach, czasami ratuje się bezkofeinową
Ja kawke pije sporadycznie, ale jej zapach wrecz uwielbiam

.
no to mamy dziewczyny coś wspólnego nie tylko nerwiaka ale i wąchanie....kawy!
ja też mam niskie ciśnienie 90/60,50,ale nie odczuwam tego jakoś źle,taka po prostu jest moja uroda

senna jestem czasami,ale nie jest to związane z ciśnieniem ,bo zawsze jest takie samo ,a i zimnych kończyn nie mam z tego powodu,może ja jakiś ewenement tylko jestem?

Staram się nie denerwować szefa,bo jak mam ciśnienie 120,130/80,90,to mnie głowa boli

aha, magnez obniża ciśnienie,ogólnie uspokaja i łagodzi skurcze
tak czytam te wasze wypowiedzi i dziwi mnie, ze tak piszecie. Mlode kobiety zwykle maja nizsze cisnienie. Ja z kolei pol swojego zycia mam wysokie cisnienie. Codziennie obowiazkowo tabletka a teraz nawet dwie ( rozne ). Syndrom bialego fartucha u mnie tez istnieje. Lakarz mi powiedzial, ze niektore modele tak maja i to jest normalka.
a ja tam nawet nie wiem jakie mam cisnienie ale chyba sliczne jakies albo nawet rozowe moze

[quote="Janusz"]tak czytam te wasze wypowiedzi i dziwi mnie, ze tak piszecie. Mlode kobiety zwykle maja nizsze cisnienie...

Januszu, dziekujemy Ci za komplementy, ale nasza mlodosc juz przemija. Nie jestesmy tak mlodymi kobietami jak wygladamy na zdjeciach, tylko jedzowatymi staruchami

. Wiec i cisnienie powinno zaczac byc w normie
Ewa, nie znam Was osobiscie i tylko na podstawie Waszych zdjec tak pisze.

A tak naprawde to wszystkie jestescie mlode!

ciśnienie tętnicze

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki