gdzie jest burmistrz?
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Katowice, Sosnowiec-gdzie znajdę dobrego ginekologa?
- Praca w Nisku? gdzie pytać szukac...
- Gdzie znajduje się placówka Meritum Banku ?
- Ma ktoś pojęcie gdzie coś takiego się znajduje?
- gdzie dobrac wage ciezarka
- Spotkaniówka-co gdzie kiedy gramy
- Gdzie kupię kamerę Panasonic?
- Wypożyczenie kajaków - co, gdzie i za ile ;)
- GDZIE MOGE ZOSTAWIĆ DZIECKO
- Gdzie szukać niani?
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
juz kilka razy zasadzałem się na burmistrza w gminie i niestety nie ma go wiecznie. Powiedziano mi aby go szukac na stadionie w biurze bo tam miło spędza godziny urzędowania z pewnym panem. Tam nie pojdę bo sprawa ktora mam jest wagi poważnej.
to może się nie zasadzaj ? a po prostu sie ustaw na konkretny dzień .
Ja też niejednokrotnie próbowałem umówić się z burmistrzem i to w dzień który jest oficjalnym dniem "skarżepyty" ale niezbyt miła sekretarka odpowiedziała , iż trzeba się umówić( co właśnie czyniłem przychodząc do sekretariatu ) ale i tak nie ma pewności czy burmistrz znajdzie czas.
i wybierana przez ludzi (o czym po wybraniu w dziwny sposób zapomina)

Na pisma też nie raczy odpowiadać, zapominając że ustawowo ma na to 30 dni, a to już jest przestępstwo - niedopełnienie obowiązków
Dajcie mu czas ( 2-3 lata) ochlonac !!!
Lumark, nie przesadzaj, 4 lata to minimum!
nawet 10 lat nic nie da ten człowiek zle się czuje na tym stanowisku on się męczy oby nam miasta nie zamęczył
Te 30 dni to nic bo wasza poprzednia władza na moje pisma jeszcze nie odpowiedziała a minoł już ponad rok :evil:
obcy, jak waliles takie ortografy to sie nie dziwie ze nie odpisali ;p
http://www.gdansk.pl/wladzemiasta?str=kalendarzprezydenta
jutro rano wiadomo z kim i o czym będzie rozmawiał
???
Nie mogę się zgodzić z autorem postu. Ja np. widuję nowego Burmistrza niemal co dzień (nie pracuję w UM ani nie jestem jego sąsiadem

Przechadza się często po Nowym Dworze, sam lub w towarzystwie urzędników. Odnoszę wrażenie, że interesuje go miasto i sam stara się wszystko sprawdzić. Natomiast co do pracowników administracyjnych w naszym mieście to 30% trzeba zwolnić, zostanie nam wtedy tylko 40% niekompetentnych lub niedouczonych bo zaoczna admin. w Elblągu nie wystarczy by petent wyszedł zadowolony. Należało by się pozbyć też tak zwanych "spadkobierców" czyli dzieci pracujących urzędników, których poprzedni B. przyjmował na potęgę jak nie bezpośrednio w UM to w jednostkach podległych. Gdyby to zostało zrobione to... a się rozmarzyłem.

OD SAMEGO POCZATKU BYLEM ZA PANEM STUDZINSKIM A CI CO GLOSOWALI NA PANA MICHALSKIEGO ZAPEWNE SA NIEZBYT SZCZESLIWI, ALE TO WYBOR INNYCH...WIEM ZE BYLY BURMISTRZ DALBY SOBIE RADE I TO BARDZO DOBRZE...