Kim jesteśmy?
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Kiki - Dobrze ,że jesteście!
- Atropina w kaszce dla niemowlÄ t. GIS ostrzega
- Czy sa zastrzezenia? Galoth i Samblez
- karnawaĹ juĹź trwa
- E-papieros pĹyny
- 13.03.2011
- 5/6 zadanie: CO SIÄ DZIEJE Z BABCIÄ? :(
- PrzemyĹlenia dotyczÄ ce Briana
- Czego brakuje w NDG
- OT: 02.01.10 Kocurek-Pll
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Witam. Dzisiaj rozmawiałem byłym dowódcą 21 Brygady Strzelców Podhalańskich na temat kim jest Strzelec ale także AirSoftowiec. Zauważcie iż każdy każdy traktuję ASG inaczej. Jedni biorą na serio a drudzy dla zabawy. Podział jest naprawdę wielki... Zaczynając od chłopaczka 15 letniego z repliką który myśli aby postrzelać do kolegów dla frajdy przy czym sobie pobiegać użyć sprytu itp po człowieka ok 20-25r życia który traktuje ASG jako wręcz idealną symulację działań wojennych. Każdy na ten sport troszkę wydał( mogę śmiało powiedzieć iż sprzęt można liczyć w stówach a nawet w tysiącach. Ale o co mi chodzi? Czy każdy kto bierze karabinek w łapy i strzela do człowieka jest normalny? Co nim kieruje aby strzelać do bliźniego?Czy jesteśmy urodzonymi mordercami szkolącymi się od młodu? Kim jest AirSoftowiec z pewnym doświadczeniem? Czy maszynką do zabijania czy też po prostu dajmy osobą fizyczną która pozwala sobie na takie spędzanie aktywnego czasu? Czy z AirSoftowca da się zrobić dobrego żołnierza a nawet komandosa? Czy jak strzelamy do człowieka który ma taką samą broń i takie same zadanie, czyli ustrzelić nas czujemy strach przed fikcyjną śmiercią? (od kulki asg się nie umiera). Temat dosyć szeroki więc proszę się wypowiadać gdyż chcę napisać długie wypracowanie na temat AirSoftowca w każdym wieku. Również kim jest osoba działająca w takiej formacji jak OSW STRZELEC? Czy to dobry materiał na żołnierza/podoficera/oficera?
Dzisiaj oglądałęm film dokumentalny z wojny w Afganistanie. I mam pytanie do was. Czy poszlibyście na prawdziwą wojnę? Link do filmu - http://www.youtube.com/watch?v=DFYPmgJT03g&feature=player_embedded
Dla mnie airsoft to jest połączenie tego co wymieniłeś - spędzam aktywnie czas na strzelaniu, ale wiem, że daje mi to też choć częściowe doświadczenie/wyszkolenie, które może być kiedyś przydatne...
Co do wojny, czy bym się udał... Dla mnie ważne jest: dla jakiej wartości? To jest właśnie dla mnie zmienny punkt widzenia;
Wysłałem ten link znajomym i oto odpowiedź jednego z nich: -
o Strzelcu się nie wypowiem, ponieważ już nie jestem w JS, a nie jest mi dane wypowiadać się o kimś, szczególnie jeśli moja opinia m pójść dalej - skupię się na sobie i na tym czym jest dla mnie airsoft
Wiesz Sergiusz, dla jednych to forma spotkań "towarzyskich", poznawania nowych ludzi, rozwijania zainteresowań, lub po prostu pełne adrenaliny, aktywne spędzanie czasu. Sam bardzo wcześnie zainteresowałem się airsoftem, wiele lat przed tym zanim zacząłem się strzelać. Czytałem różne fora, starałem się oszczędzać pieniądze, żeby kiedyś dobrze wystartować. No i jakoś się udało, stary sprzęt zamienił się w nowy i tak idę do przodu.
Airost to dla mnie osobiście frajda połączona z moją pasją, dająca czasami solidną dawkę adrenaliny, czasami dużo uśmiechu, czasami nawet bólu.


Chłopaki zawsze mogą odreagować, dostać kulką, która ich nie zabije i tak dalej. Z pewnością nie zgadzam się, że jeden kumpel strzelający z zabawki na kulki do drugiego kumpla jest maszyną do zabijania - to śmieszne. To jest bezpieczna, nie oszukujmy się, zabawa (choć czasami forma treningu), jeżeli tylko pamiętamy o ochronie ciała i gramy z głową. Oczywiście czasami zdarzają się sytuacje losowe - złamany ząb, czy upadek w starym budynku - tak bywa. Wszystko jest w granicach odpowiedzialności. Niektórzy twierdzą, że airsoft to sport ekstremalny. Heh, owszem, można sobie zrobić krzywdę, ale czy nie można jej zrobić jeżdżąc na rowerze, czy nartach?
W airsoft bawią się różni ludzie - żołnierze, robotnicy, bankierzy, urzędnicy, lekarze, nauczyciele, wykładowcy, komandosi czy sprzedawcy, raczej większości chodzi o dobrą zabawę, integrację i trochę ruchu - tego się trzymajmy
Zapraszam do wypowiadania się

Dla mnie to jeden z wielu sposobów doskonalenia się w moim hobby, czyli w militariach a jednocześnie świetna zabawa ze znajomymi.

No i jeszcze jedno - Niektórzy ludzie pasjonujący się wojskowością często nie chcą iść do wojska, ponieważ boją się wielu wyrzeczeń, które muszą przyjąć podczas służby (ciężkie szkolenia przez wiele lat, gotowość na każde zawołanie, brak czasu dla rodziny itp.). ASG może dać im pewien klimat tego co tak ich bardzo jara (wiadomo, że różnica między Airsoftowcem a żołnierzem jest bardzo duża, ale teraz chodzi mi o sam klimat).

Trochę pozno piszę bo ostatnio mało zaglądam na forum i temat mi umknął. Pracę już pewnie napisałes ale i tak napisze : )
Dla mnie asg to czysta zabawa i soosob na wyluzowanie w weekend. Dawniej ciągnęło mnie do mundru, służby czy nasladowania prawdziwego wojska. Ale dzis mam inne priorytety i pozostał sam aspekt rozrywki. No i napewno pociągając za spust nie wyobrażam sobie że strzelam po to żeby zabic ; ) .
Co do wojny (jesli mowa o konflikcie na bliskim wschodzie) to na pewno bym się tam nie wybrał nawet mając taką możliwosc, bo nie bawi mnie walka za czyjes szyby naftowe czy zanoszenie "pokoju" na bagnetach do obcego kraju. Nawet za takie uposarzenie.