Operacja SUKHOI GRANDCHILDREN (Rosja) ver.0.8
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Luty z ŻOK-iem - Grupa Operacyjna, August Braun, Walentynki
- 06.01.2012 Operacja ,,królik" 1wsza strzelanina w new
- Czy uczucie dretwienia/mrowienia twarzy po operacji minie?
- Statystyki z lat 2000-2005 - operacje nerwiaka w Polsce
- operacja guza przewodu słuchowego wewnętrznego
- Brak wzroku po operacji guza KMM
- Operacja FLUGREKORDER 18 kwiecień 2015
- 12.03.16 r. Operacja "wiosna"
- Powikłania po operacji nerwiaka
- Operacja za pół roku
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Kolejny fabuła pod rozgrywkę. Powstała jakiś czas temu, teraz pora na publikację. Tym razem coś innego, niż zwykły konflikt, który można wykorzystać na halach. Mam nadzieje, że będzie się podobać.
Fabuła:
Mamy 2009 rok. Polska i Rosja coraz śmielej udoskonalają współpracę. Częściej powstają nowe projekty wojskowe i wspólne działania. Pewnego dnia, podczas spotkania Donalda Tuska i Władimira Putina pada zaskakująca propozycja dla naszego kraju. „Zapraszamy Wojsko Polskie do wspólnych działań na terenie Rosji. Mógłby być to solidny sprawdzian dla naszej technologii i wspaniałych żołnierzy" – powiedział premier Rosji. Po jakimś okresie padła deklaracja wspólnych ćwiczeń. Plan to działania powietrzno-lądowe na terenie Krasnokamieńskeigo obwodu niedaleko Chińskiej granicy. Od początku miejsce to budzi wiele kontrowersji. Chiny zakleszczają wspólne, dyplomatyczne stosunki z Rosją. Według nich jest to czysta prowokacja i przygotowywanie się do poważnych działań. Rosja chce, by działania były jak najbardziej profesjonalne. Do Polaków mają dołączyć Niemcy, którzy będą wspomagać i testować nowy sprzęt w skrajnie ekstremalnych warunkach w zimowej Rosji. 14 Grudzień… To data pierwszych manewrów. Pomimo mobilizacji Chin, działania 3 państw mają odbyć się bez przeszkód. 20 Grudnia zaczynają się manewry. Po serii wymyślonych scenariuszy do realizacji dochodzą ćwiczenia powietrzne. Jednocześnie programiści trenują rozbrajanie między kontynentalnych rakiet. 28 Grudnia dochodzi do tragedii. Obok bazy wojskowej Krasnokamieńskieńska prowadzone są działania. Rosjanie i Polacy w tym samym czasie wystrzeliwują rakietę, która nie jest aktywna, ale która ma być dezaktywowana i zniszczona. Obok bazy samoloty treningowe urządzają sobie wyścig. W ostatniej chwili zamykana jest przestrzeń powietrzna, gdzie zaraz ma być wystrzelona rakieta. Dwa samoloty: polski F16 i rosyjski SU-33 w ostatniej chwili wpadają w przestrzeń i muszą się ewakuować. Jak na ironie mogą uciekać tylko w stronę Chin. Po wkroczeniu w strefę powietrzną Chin od razu wybucha spór. Rosjanie próbują nawiązać kontakt z Wojskiem Chińskim i poprosić o bezpieczne wyprowadzenie samolotów po odlocie w bezpieczną strefę. Mówią także, że samoloty wkroczyły w nią przez przypadek i nie chcą prowadzić żadnych działań. Chiny nie biorą postulatów do serca. Kiedy ćwiczebne samoloty przekraczają granice Chin i wlatują 2 kilometry w głąb kraju otwierany zostaje ogień. Wystrzeliwane są 4 pociski przeciw lotnicze. Polski samolot w ostatniej chwili unika rakiety. Rosyjski już nie ma tyle szczęścia i zostaje strącony i spada kilka kilometrów na południowy wschód od miasta Manzhouli. Polacy szczęśliwie wracają i wraz z wszystkimi siłami planują akcję ratunkową dla dwuosobowej załogi myśliwca. Siły specjalne Polski, Niemiec i Rosji wyruszają w głąb Chin w poszukiwaniu rannych. Po ustaleniu miejsca spadku wojska są tam skierowane. Jednak między załogą, a ratownikami stoi mała aglomeracja miejska wypełniona Chińskimi żołnierzami. Walka będzie nie unikniona.
Strony konfliktu:
1. Uczestnicy ćwiczeń na terenie Rosji: Polacy, Niemcy, Rosjanie. Wojska po wymianie wewnętrznej sprzętu. Ilość ?
2. Armia Chińska. Sprzęt to głównie rebeliancki ubiór i broń. Liczebność ?
Walka:
Żołnierze-ratownicy rozpoczynają działanie z dużego mostu drogowego. Mają pełne wyposażenie i broń. Piloci SU zaczynają z małej kładki. Mają do dyspozycji krótką broń. Armia Chińska przeszukuje tereny okoliczne w poszukiwaniu żołnierzy. Cały teren zajmują ich oddziały. Teren jest ograniczony. Jest to głównie pas pomiędzy rzeką „Trześniówką”, a szczytem wałów osadnika. Chińczycy nie chcą zabijać pilotów. Chcą wydobyć informacje na temat treningów. W razie kompilacji mają zabić załogę. Armia Sprzymierzonych ma na celu odbicie i ewakuowanie pilotów z punktu ewakuacji (domyślnie ustalony w dniu rozgrywki)
Scenariusz może ulec zmianie i poprawkom. Nie jest on zbytnio rozbudowany, bo musielibyśmy skupić więcej osób na strzelance. Mam nadzieję, że kiedyś to się wykorzysta. Na wszelkie propozycje lub poprawki jestem otwarty
By Daroo016
Pozdrawiam [/b
scenariusz dobry , ale minimum z 14 osób :p
Myślę, że powrócimy do naszych koncepcji kiedy na strzelanki przychodziło śmiało 16 osób. Myślę, że jesteśmy w stanie osiągnąć nawet liczbę 20

2 uwagi- pierwsza: ekipa ratunkowa ma mieć mniej ludzi od Chińczyków ( w końcu żółci są na swoim terenie, a poza tym mniejszy oddział jest trudniejszy do wykrycia i bardziej mobilny) za to jest lepiej wyposażona.
Uwaga 2: Chińczycy już nie mają rebelianckiego ubioru - te czasy się skończyły. Teraz mają sprzęt że głowa mała. Proponuje dla "Chińczyka" Woodland, albo jakiś inny mundur tak żeby z fleckiem i wz.93 się nie kłócił. Rosyjskich ubiorów to tu chyba nikt z forum nie ma i tak

Co do rosyjskiego wyposażenia to jedynie wódkę mogę przynieść...
Co do rosyjskiego wyposażenia to jedynie wódkę mogę przynieść...
Hmm....davai tavarish! Eta nas mudżik!
Taa.. scenariusz fajny, ale problem chyba będzie z zebraniem osób, bo do takiego scenariusza im więcej tym lepiej. Dawid minimum 16-17, i oby jak najwięcej. Ale może kiedyś uda nam się zmówić i odbędzie się to. Bardzo dobry scenariusz Daro

Ech.. Wy chłopaki nie pamiętacie tych "czasów" kiedy co strzelankę przychodziło 16 osób lub więcej...
Uwaga 2: Chińczycy już nie mają rebelianckiego ubioru - te czasy się skończyły. Teraz mają sprzęt że głowa mała. Proponuje dla "Chińczyka" Woodland, albo jakiś inny mundur tak żeby z fleckiem i wz.93 się nie kłócił. Rosyjskich ubiorów to tu chyba nikt z forum nie ma i tak

Myślę, że Darek jest tego świadom. Pisał to raczej z myślą o naszych możliwościach "logistycznych". Woodland to ma chyba tylko jedna osoba.
Rosyjskich ubiorów to tu chyba nikt z forum nie ma i tak

No tu to żeś gafę walna niezłą, lepiej popatrz na foty ze strzelanek

Kreciu możesz zawsze mieć full szpej z Chin. Mi to rybka. Chociaż i tak podzieliłbym nie zależnie od posiadanego sprzętu i umundurowania ekipy. Póki co niech scenariusz czeka na realizacje. Zawsze można dograć szczegóły. Najważniejsza jest zabawa... Polecam więc nie przejmowanie się rolą z mundurem.

Widziałem tego typa w R5A. Ale prawde mówiąc teraz ( mimo swojego pochodzenia) ten kamuflaż bardziej pasuje pod Ukrainę niż Rosję.
Tak z ciekawości - ile osób tu ma DPM?
Ja mam i Bober ma, ale sprzedaje. Sergiusz kiedyś wspomniał, że ma ale nigdy nie widziałem, żeby nosił. Czyli można powiedzieć, że 3 osoby.
Z tego co wiem to Sergiusz ma bluze tylko, a co do R5A to był mundur stosowany w ZSRR, a teraz to go tam noszą gdzie na składnicach został

, a co do R5A to był mundur stosowany w ZSRR, a teraz to go tam noszą gdzie na składnicach został

Był stosowany w ZSRR, ale teraz jest zastąpiony przez Flore ( chociaż czasem można go zobaczyć na Piechocie Morskiej). Na szeroką skalę jest za to stosowany na Ukrainie będąc tam tym czym wz.93 dla nas .
W każdym bądź razie - w scenariuszu ekipa ratunkowa powinna być mniejsza od sił chińskich. A tak w ogóle to możnaby uprościć sprawe i np. napisać że w ramach "sojuszniczej pomocy" został wysłany oddział GROMu i każdy wtedy wie kto jest kim. Gość w Panterze - GROM, a cała reszta to żółtki. Proste i przejrzyste
