ucho igielne

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Jest taka dziedzina nauki etymologia,ktora zajmuje sie
znaczeniem pojec.
Ucho igielne " w znaczeniu doslownym to waska i niska brama miejska
prowadzaca do Jerozolimy,w znaczeniu metaforycznym pojawia sie
w slowach Chrystusa: "Predzej wielblad przejdzie przez ucho
igielne,niz bogacz wejdzie do Krolestwa niebieskiego

Dodam jeszcze ,ze przez dlugi czas myslalam,
ze chodzi o igle i miejsce przewlekania nitki.

Tak wiec szanse bogacza znacznie wzrosly.
Pozdrawiam
Czyli co,
posiadac 10.000.000 amerykanow jest jak najbardziej wskazane
a nawet pozadane

W tamtych czasach mury miast mialy takie bramy.
Jedna z takich bram zwana ucho igielne znajduje sie
w Sandomierzu.Zeby po zamknieciu bram miasta
mozna bylo wpuscic spoznionego wedrowca.
Jezus zyl w czasach,kiedy miasta otaczano murami obronnymi.
Nie mam fotki z Jerozolimy ale ta w linku pokazuje ,ze
ucha igielne istnialy.
http://fotopolska.eu/281072,foto.html

Czyli co,
posiadac 10.000.000 amerykanow jest jak najbardziej wskazane
a nawet pozadane

:)Nie o to mi chodzilo,majac na mysli igle i wielblada
bogacz nie mial zadnych szans i z tym nie moglam sie
pogodzic .
Pozdrawiam

W tamtych czasach mury miast mialy takie bramy.
Jedna z takich bram zwana ucho igielne znajduje sie
w Sandomierzu.Zeby po zamknieciu bram miasta
mozna bylo wpuscic spoznionego wedrowca.
Jezus zyl w czasach,kiedy miasta otaczano murami obronnymi.
Nie mam fotki z Jerozolimy ale ta w linku pokazuje ,ze
ucha igielne istnialy.
http://fotopolska.eu/281072,foto.html

Najwazniejsze jest to,ze ta przypowiesc nabiera
zupelnie innego znaczenia.

W tamtych czasach mury miast mialy takie bramy.
Jedna z takich bram zwana ucho igielne znajduje sie
w Sandomierzu.Zeby po zamknieciu bram miasta
mozna bylo wpuscic spoznionego wedrowca.
Jezus zyl w czasach,kiedy miasta otaczano murami obronnymi.
Nie mam fotki z Jerozolimy ale ta w linku pokazuje ,ze
ucha igielne istnialy.
http://fotopolska.eu/281072,foto.html

Najwazniejsze jest to,ze ta przypowiesc nabiera
zupelnie innego znaczenia.

Koraliku. Nie wierze w istninie bramy ucho ugielne w czasach jezusa, unless u give some godd sources

Dodam jeszcze ,ze przez dlugi czas myslalam,
ze chodzi o igle i miejsce przewlekania nitki.
Tak wiec szanse bogacza znacznie wzrosly.
Pozdrawiam

Jest jeszcze inna interpretacja - ze byla to lina przewlekana przez oko igly, gdyz po aramejsku slowa "wielblad" i "lina" sa bardzo podobne, ale osoba spisujaca ewangelie po grecku nie znala niuansow aramejskiego. W takim przypadku szanse bogacza z kolei maleja.
Wypowiedz Jezusa w Ewangeli Mateusza 7.13
potwierdza co mial na mysli;
"Wchodzcie przez ciasna brame.....
A ciasna brama i waska droga,ktora prowadzi do zywota..."

Szanse bogacza rosna.

Wypowiedz Jezusa w Ewangeli Mateusza 7.13
potwierdza co mial na mysli;
"Wchodzcie przez ciasna brame.....
A ciasna brama i waska droga,ktora prowadzi do zywota..."

Szanse bogacza rosna.

Nie, nie rosna...

Wzrosna dopiero wtedy, kiedy wykazesz, ze

1. W Mt 7:13 Jezus zwraca sie do bogaczy

albo

2. Slownictwo i metaforyka Jezusa byly tak ograniczone, ze wciaz powtarzal on w kolko te same przypowiesci, wprowadzajac jedynie niewielkie zmiany

A najlepiej - wykaz 1. i 2.!

W tej przypowiesci Jezus zwraca sie do wszystkich...ale
ciasna i waska brama oraz ucho igielne maja to samo znaczenie,
mianowicie;zeby potrzeby zycia doczesnego nas nie zdominowaly,
a sprawiedliwe wybory w tym swiecie nie przydaja bogactwa wiec
nie obrosniemy tluszczem i przejdziemy przez waska brame

Wracajac do ucha igielnego,to rzeczywiscie zdania sa bardzo podzielone
ale z cala pewnoscia chodzi o miejsce waskie i ciasne,przez,
ktore chociaz trudno i bolesnie- ale sie przechodzi,
ze chociaz strasznie trudno ale nie jest to nierealne.
Osobiscie taka wersja bardziej mi odpowiada.Przywraca spokoj
normalnosc i rownowage.Przez ucho od igly to chyba tylko komar
ma szanse.

Szanse bogacza rosna

Ciekawa interpretacja, i jak najbardziej dopuszczalna. Ale czy jedyna i najlepsza? Nie jestem przekonany...

Ciekawa interpretacja, i jak najbardziej dopuszczalna. Ale czy jedyna i najlepsza? Nie jestem przekonany...

Zdaje sobie sprawe ,ze kazdemu z nas blizsza jest ta
lub inna interpretacja.
W czasach ,kiedy Jezus glosil te slowa nie wszyscy umieli
czytac i kazdy ze sluchajacych mial rowniez swoje wlasne wyobrazenie
tego,co to moze dolkadnie oznaczac.
Gdyby oznaczalo to ucho igly,to ci ludzie mieliby swiadomosc,ze nie maja zadnych szans.Czy w takim przypadku tlumy poszlyby za Nim...?
On dal im nadzieje i pokazal,ze dobry jest Bog.
Ciekawe pytanie. I trudno o obiektywna odpowiedz. Przekaz ewangeliczny co do nasladowcow Jezusa jest, delikatnie mowiac, niespojny. Podobno spore tlumy czasami go sluchaly. Ale pamietajmy, ze w owych czasach nie bylo TV, "reality shows", kina ani seriali. Wiec tlum gawiedzi nietrudno chyba bylo przyciagnac. A poniewaz Jezus mial opinie dziwaka, to i zapewne wielu chcialo go uslyszec. To niekoniecznie oznacza, ze owe "tlumy" braly jego slowa powaznie. Kiedy odbywal sie nad nim sad, to jakos podobno nie znalazlo sie wielu popierajacych, za to wielu chcialo obejrzec kolejne ukrzyzowanie (troiche ich chyba tlumaczy to, ze nie bylo wtedy horrorow w TV).

Ciekawe pytanie. I trudno o obiektywna odpowiedz. Przekaz ewangeliczny co do nasladowcow Jezusa jest, delikatnie mowiac, niespojny. Podobno spore tlumy czasami go sluchaly. Ale pamietajmy, ze w owych czasach nie bylo TV, "reality shows", kina ani seriali. Wiec tlum gawiedzi nietrudno chyba bylo przyciagnac. A poniewaz Jezus mial opinie dziwaka, to i zapewne wielu chcialo go uslyszec. To niekoniecznie oznacza, ze owe "tlumy" braly jego slowa powaznie. Kiedy odbywal sie nad nim sad, to jakos podobno nie znalazlo sie wielu popierajacych, za to wielu chcialo obejrzec kolejne ukrzyzowanie (troiche ich chyba tlumaczy to, ze nie bylo wtedy horrorow w TV).

Niewiele i ja wiem o tym tlumue,ktory za nim chodzil ,
przypuszczam,ze byli to tacy,ktorym zle sie dzialo,ktorym sie nie wiodlo;
chorzy,nieszczesliwi,wyzyskiwani,placzacy,niewolnicy.Mysle,
ze slowa Jego traktowali powaznie ,ale ich nie rozumieli,moze mysleli,
ze bedzie ich wladca w doczesnym zyciu.
Nadal ich zyciu sens,powiedzial,ze wyzwoli ich z cierpiena,
a ja z uporem maniaka upieram sie przy tym, ze zadne ucho igielne nie istnialo w czsach Jezusa. Kto wykarze inaczej? Wtedy wypowiedz z ewangelii musi miec inne znaczenie, o ile ma jakiekolwiek

a ja z uporem maniaka upieram sie przy tym, ze zadne ucho igielne nie istnialo w czsach Jezusa. Kto wykarze inaczej? Wtedy wypowiedz z ewangelii musi miec inne znaczenie, o ile ma jakiekolwiek

Czyli jak bylo z tym "uchem"?
Dac musze sobie spokoj z tym "uchem". Kolejny dzien w nursing home jako shift manager (cos jak "oficer dyzurny" choc wcale nie dowodca jednostki). Ja wiecej w biurze zarzadajacy calym gospodartswem a opiekunowie (care assistants) na pierwszej linii pomocy innym. Wiec byc moze to ucho igielne to dla mnie, bo razcej nie dla nich. To oni, chociaz z pewnoscia nie idealnie dopoasowani aby przejsc przez jakiekolwiek ucho, to jednak ... no wlasnie, bez nich nasi vulnerable residents nie przetrwali by nawet kilku dni. Kazde ucho musi ich pomiescic. Respect.

ucho igielne

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki