Wyzwanie 1

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

-------------------------------------------------------------
Jedynka w wyzwaniach
=============================

1 w minusie – to powoduje za mało konsekwencji w dążeniu , może się nadmiernie angażować w sprawy które osłabiają go.

1 w minusie i 1 z drogi życia – pomysły, które pojawiają się w osoby głowie nie dokończone, będą skutkowały brakiem czegoś co jest formą drugiej części życia. To są również problemy materialne
[
b]1 w minusie w I cyklu [/b]realizowana obniża poczucie własnej wartości a wszelkiego rodzaju nowe sytuacje w które osoba wchodzi maja poniekąd pomóc zrozumieć, że jest w stanie osiągnąć szczyty pod warunkiem nie rozpraszania się, bo jeśli jeszcze jest 3 główne wyzwanie to mówi o tendencji odstępowania od własnych koncepcji, bo 3 w głównym wyzwaniu przy 1 w I wyzwaniu – skoro ja nie czuję się w pełni wartościowy czyli skoro nie czuję swojego wartościowego potencjału w sobie który posiadam a posiadam bardzo wysoki potencjał to wydaje mi się, że to na czym zyskują prestiż inni ludzie będzie krótszą drogą do zaistnienia w formie sukcesu.

1 w minusie - może mówić o niemożności doprowadzania do wyartykułowania czyli jest to trudność z mową. Ale przy 3 w pierwszym cyklu, 5 –I punkt zwrotny , 3 z drogi życia – są to tak silne komunikacyjnie wibracje , że może występować tylko i wyłącznie blokada na to mówienie.

1 w minusie i 1 w drugim punkcie zwrotnym - do wszelkiego rodzaju nowości podchodzić w sposób dość ostrożny

1 w pierwszej lekcji przy 7 w piramidzie – brak poczucia własnej wartości. Wiedza, poziom wykształcenia pomoże tworzyć system odczucia własnej wartości. Inaczej może być przez świat zewnętrzny trochę wykorzystywana.

1 – w minusie , która schodzi się z 8 w I punkcie zwrotnym i 8 z miesiąca - lepiej idzie realizacja zawodowa niż emocjonalna.
1 w minusie- 1 w plusie – jeżeli wibracja wyzwania schodzi się z którymś z punktów zwrotnych lub z drogą życia czyli jest ten sam nominał wtedy szczególnie narażony na problem zdrowotny jest obszar , który wyraża dana wibracja . 1 jest to przede wszystkim głowa i tzw. Nasza mobilna. – problemy natury skoków ciśnienia śródczaszkowego

1 w minusie – 5 w plusie – daje słomiany zapał, daje działanie pod wpływem impulsu, chwili, takiego zapalenia się.

1 w wyzwaniu - mówi o aktywności własnej , o wierze w siebie i swoje działania , o podjęcie działań, które SA nie skutkiem żądań płynących ze świata zewnętrznego tylko założeń ustanowionych przez nas.

1 – II wyzwanie – mówi o problemie z energiami męskimi
(wg. Danuty)

...............................................................................................
to też skopiowane ze starego forum...wklejone przez nadzieja_aa

o co chodzi z problemem z energiami meskimi w 2 gim wyzwaniu ?
toz 5 o tym samym mowi
1ki to są chyba zazdrosne o swych partnerow badz o obiekt swoich westchnien prawda? bo to kwestia tego co moje to nie tykaj chyba
ta.. .. chca byc najwazniejsze ..o uwage sa zazdrosne

a zazdrosc na zasadzie -to moje to bardziej 4kowo czy 8kowa

no wlasnie
a ja mam to i to przegibane, choc o uwage jestem chyba bardziej zazdrosna

a jakie wibracje mowia o zazdrosci najbardziej?
1ki wlasnie
Jedynki bardzo są czule na punkcie uwagi która im się poświęca. Mój ojciec jest 1 dz i wyzwanie jeden i ostatnio mi opowiadał o przygodzie w szpitalu jak to pojechał z przeziebieniem w nocy bo kaszlal a lekarz nie napisał mu dokladnie jakie leki ma kupić to zrobił rozpierduche że się postara o to żeby poniósł tego konsekwencje....no i jak jego mógł obsługiwać tylko lekarz medycyny.A oni mu porobili badania i zdiagnozowali przeziebienie....no i jak oni mogli...
Kilka osób co ma minus jedynki w otoczeniu są na punkcie uwagi skierowanej ja nich absolutnie wajchnięci...zwłaszcza jak mają jeszcze jedynki gdzie indziej to w ogóle jak nie są pępkiem świata to bardzo są urazone
a jeśli facet ma 2 Wyzwanie = 1, przy drodze 8 to znaczy, że zrobi się mało męski? Może wskazywać na problemy neurologiczne?

1ki to są chyba zazdrosne o swych partnerow badz o obiekt swoich westchnien prawda? bo to kwestia tego co moje to nie tykaj chyba

tak
nawet jesli nie są zazdrosne to tylko dlatego, że akurat tak chcą
jedynka to autorytarnośc

1 – w minusie , która schodzi się z 8 w I punkcie zwrotnym i 8 z miesiąca - lepiej idzie realizacja zawodowa niż emocjonalna.
1

o to są moje wibracje właśnie

dnia Pon 15:47, 17 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

1 – w minusie , która schodzi się z 8 w I punkcie zwrotnym i 8 z miesiąca - lepiej idzie realizacja zawodowa niż emocjonalna.
1

o to są moje wibracje właśnie

Ja tam lubie osoby z charakterem, 1, 8 itp. :-)
Dla mnie zabardzo wyraziste

wyrCHOWANIE DO ENTEJ POTEGI TO JEST
1 i 8 daje wyrachowanie?

ale w takim sensie ze po trupach do celu i licze sie tylko ja czy bardziej oportunizm?

1 i 8 daje wyrachowanie? ale w takim sensie ze po trupach do celu i licze sie tylko ja czy bardziej oportunizm? to piersze .. egoizm to jest duzy i patrzenie na to co sie oplaca ..bardzo .. i zeby nie zostac z niczym..chociaz i oportunizm w sumie pasuje.. 11ka tez pasi do o[orunizmu ..
nigdy tak o sobie nie myslalam ze jestem wyrachowana..

musze sie przeanalizowac

ALE TY NIE ASZ 1 I 8 DUZO .

aa to ok

io jestes 8ka nie 1ka

dla 8 wiernosc zasadom jest wazna..co innego juz 1ka
Dla silnej 1 w połączeniu z 8 i jeszcze jakimś silnym 6 (czy to w plusie czy minusie lub jako składowa innych wibracji) najważniejszą zasadą jest JA i moja wygoda, maksymalne skupienie na sobie, inni są tylko narzędziem i sa traktowani przedmiotowo. Ale czy to takie złe? Dla właściciela tych wibracji na pewno nie, bo taka osoba potrafi w zyciu sie ustawić.
e tam..wystarczy 1 w I pz

JA nic nie robie co kłóciłoby sie z moim interesem...z tym co JA chce

1 i 8 daje wyrachowanie? ale w takim sensie ze po trupach do celu i licze sie tylko ja czy bardziej oportunizm? to piersze .. egoizm to jest duzy i patrzenie na to co sie oplaca ..bardzo .. i zeby nie zostac z niczym..chociaz i oportunizm w sumie pasuje.. 11ka tez pasi do o[orunizmu ..

ehh tak nie do konca, ja np jestem tez dosc wrazliwa wbrew pozorom zwlaszcza w milosci i mozna mnie latwo zranic bo sie angazuje jednak, nie umiem tak podchodzic czysto kalkulacyjnie

w kwestiach zawodowych to moze i ma zastosowanie co piszesz wyzej
To co warto zrobić w życiu to uświadomić sobie o naszym systemie wyobrażeń na swój temat... w ten sposób możemy wyzwolić się z cierpienia wynikającego z egotyzmu.
chcesz przez to powiedzieć, że to co napisałam to mi się tylko tak wydaje? a rzeczywistość jest inna?
chyba fakt ze odebralas to personalnie swiadczy wlasnie o egotyzmie

ja myslalam ze Polpotka ogolnie pisze, ale w sumie nie wiem
ja np. nie mam stalego obrazu siebie, raz postrzegam sie tak, raz inaczej, nie wiem czy to normalne

ja też różnie siebie postzregam, raz mam do siebie pretensje jak za bardzo sie ze smyczy spuszcze i robie coś wbrew swoim zasadom, bo to tez mi się zdarza. Ale i tak w konsekwencji nawet jesli ugne sie do zrobienie czegoś mniej moralnego to w efekcie i tak wracam na "dobrą " w moim mniemaniu drogę. A problem mój polega na tym, że szybciej nieraz robię i mówie niż mysle, ide za tym impulsem a później sie zastanawiam.
Wczoraj doszłam do wnioski że moja 8ka z potrzeby duszy gryzie się z moimi licznymi 1kami. Bo ja w głebi potzrebuje stabilizacji, pewności, jasności sytuacji, usankcjonowania, prawości, podążanie za zasdami swoimi, (bo mam jednak gdzieś to poczucie sprawiedliwosci , choc nieraz uśpione na chwile to i tak predzej czy pozniej wyplywajace na powierzchnie), a po drugiej stronie barykady te 1ki, ktore mniie wybijaja czesto bo chcą adrenaliznki, bo chcą powiewu świerzości, bo potrafia wyskoczyc jak petarda, dupa mi sie rwie, nie moge usiedzien na miejscu, miotana jestem czesto sprzecznymi pragnieniami

tez mam ten problem.. i nie wiem ktore to sa pragnienia mojej duszy

czasami np. cos sobie postanowie ale za jakis czas przestaje to miec znaczenie i robie odwrotnie - i pytanie ktora droga jest sluszna..
ja tez mam sprzeczne bardzo numery, np. z klucza 4 a z parasola 5 i wez to pogodz.. juz nie mowiac o tej nieszczesnej 11
korni ale po uj ty sie usprawiedliwiasz .. po raz kolejny to robisz -walisz w rogi:wink: po co ty w ogole jestes dalej z tym ...i nie wierze ze z litosci ..taczej by nie zostac z niczym .. po rostu .... i opal dobrze ze roznie o sobie myslisz ..bo to czyny o nas swiadcza a nie to co sioie zalozymy ...

a stwuerzdzenie jestem wrazliwa nic nie mowi .. kazdy jest

TO O CZYM PISZESZ KOTNI TO OPORTUNIZM W;LASNIE .
no wlasnie.. bo jak ja bym na jego miejscu byla to bym naprawde wolala zeby mnie dziewczyna rzucila niz rogi przybrawiala..
(ja tez mam mocne 4 wiec mozliwe ze i on by tak wolal gdyby mogl zdecydowac

)
kazdy by tak wolal .. bo nie ma nic gorzego niz byc oklamywanym

korni ale po uj ty sie usprawiedliwiasz .. po raz kolejny to robisz -walisz w rogi:wink: po co ty w ogole jestes dalej z tym ...i nie wierze ze z litosci ..taczej by nie zostac z niczym .. po rostu .... i opal dobrze ze roznie o sobie myslisz ..bo to czyny o nas swiadcza a nie to co sioie zalozymy ...

a stwuerzdzenie jestem wrazliwa nic nie mowi .. kazdy jest

TO O CZYM PISZESZ KOTNI TO OPORTUNIZM W;LASNIE .

ide w piatek do psychologa, juz mam dosyc tej sytuacji

dnia Wto 11:19, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

a po co do psychologa ?korni ..

myslisz ze u psychologa sie dowiesz wiecej o sobie niz tu?

to sie mylisz

ale tam zaplaci wiec wartosc tego czego sie dowie wzrosnie

ja mam w wyzwaniu głownym 1 i w ogóle nie wierze w siebie, poczucie własnej wartosci lezy i kwiczy.

Wyzwanie 1

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki