Telefony komórkowe, a Nerwiak!!!
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Statystyki z lat 2000-2005 - operacje nerwiaka w Polsce
- nerwiak mojej mamy-mniej typowe objawy
- nerwiak nerwu twarzowego (VII) ucho środkowe
- Leczenie Nerwiaka metodą vega test lub dr R. Volla
- Dziwny objaw - czy to może być nerwiak? poradźcie!
- Anita i moj nowy przyjaciel w osobie_NERWIAK
- w jakim wieku dowiedzieliście sie, że macie nerwiaka?
- Kaska - nerwiak nerwu statyczno słuchowego
- Co wybrac- GK czy czekanie na rozwoj nerwiaka?
- Nerwiak ? Zdjecia mri głowy
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
http://www.rynekzdrowia.pl/Badania-i-rozwoj/Naukowcy-o-bezpiecznym-uzywaniu-telefonow-komorkowych,126505,11.html
http://www.sluzbazdrowia.com.pl/artykul.php?numer_wydania=3768&art=1
niestety rozmawiam b. dużo przez komórki (taka praca) i właśnie się zastanawiam czy może to nie było przyczyną mojego nerwiaka. Niestety zmienić tego nie mogę. Teraz przez przynajmniej pół roku tylko komórki, bo brak stacjonarnego, więc znając życie co najmniej godzina dziennie słuchawka przy uchu. Może nawet i więcej, nigdy stopera nie włączałem. SAR w moich telefonach waha się od 0,93 aż do 1,01 - czyli jedne z najwyższych wskaźników. Teraz zmieniam jeden aparat więc będę miał zmianę z 0,93 na 0,395. Zwyczajowo zawsze słuchawkę trzymałem przy lewym uchu i w lewym mam nerwiaka, ciekawe czy to zbieg okoliczności czy jednak jest to powiązane. dnia Nie 2:03, 30 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
raczej nie, ja nigdy dużo nie gadałem przez komórki a jeśli już to tel trzymałem przy prawym uchu a nerwiak usadowił się po lewej stronie

Ja też mało gadałam a nerwiaka miałam i to olbrzymiego....
Może i jakiś tam wpływ to ma ale na pewno nie jest podstawowym czynnikiem powstawania nerwiaka
Podstawowym może i nie jest ale to kolejny gwóźdź do trumny. Jak się dużo rozmawia to potem są i duże wyrzuty sumienia. Dużo gadałam przez prawe ucho i tam był gad, a teraz dużo gadam przez lewe bo tylko ono działa. Sama się zastanawiam, co z tym się może stać w przyszłości... szkoda, że bez tego gadania nie da rady!
Wiecie, jak leżałam na Banacha przed operacją - położyli mnie na 5 dni na badania, to pielęgniarki mierzyły codziennie temperaturę. Jeszcze wtedy działało moje prawe ucho, więc gadając przez tel wykorzystywałam je na maksa. No i po takiej długiej rozmowie miałam akurat mierzoną temp ("pistoletem" do ucha). W prawym uchu temp 37,0 a w lewym 36,6. Skoro więc temp się podnosi to i inne zmiany muszą iść z tym w parze... brrrrrrr!!!
Ja duzo gadam . dnia Śro 6:06, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Telefony w jakis sposob oddziałują na nasze ciało, ale chyba nie w takim stopniu żeby wywołać chorobę. Głowa do góry

Najbardziej szkodliwy jest pierwszy moment połączenia, ja gadam przez lewe ucho a nerwiak siedzi w prawym

W tych badaniach wyszło, że tak, a w kolejnych okaże się, że jednak nie. Przypuszczam, że tych czynników jest na tyle dużo, że nigdy nie będzie pewności co akurat było powodem powstania nerwiaka;/