Zabawy niemowlaka
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Naturalna higiena niemowląt czyli wychowanie bezpieluchowe
- Niemowlę zaborcze ;) czyli więzienie matki :P
- Atropina w kaszce dla niemowląt. GIS ostrzega
- Dla niemowląt i małych dzieci
- niemowlę pytania różne
- Nosidełko dla niemowlaka
- Zabawy młodzieży
- Gumka HU
- Podanie
- CzeĹÄ,pozdrawiam
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Zastanawiam się ostatnio, czy podczas czuwania już takie trzytygodniowe niemowlę trzeba czymś zabawiać. Od kiedy uzywałyście leżaczka, maty.edukacyjnej, karuzelki nad łóżko? Mam wszystkie te gadżety, ale jakoś synek wydaje mi się za mały. Zastanawiam się też, kiedy dawać mu pierwsze zabawki- pluszaki, grzechotki, choćby po.to, żeby sobie popatrzył (wiem, że póki co widzi tylko z bardzo bliska). Co robicie z Waszymi niemowlakami (w jakim msc) podczas, gdy nie śpią i nie jedzą?
Ja staram się uzyskać jak najwięcej spokoju Nie pamiętam, kiedy zaczęłam dawać zabawki/kłaść na macie - to był proces, zwłaszcza że przez pierwsze miesiące nie chciał leżeć i bawić się sam. To chyba zależy od dziecka...
Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany.
w ogóle się nad tym nie zastanawiałam Tak jak u Heidi - jakos wyszło. Czytałam tylko o tym co może dziecko widziec i starałam się ewentualnie dostarczać takie bodźce
I oczywiście - tulenie, tulenie i jeszcze raz tulenie
Też ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawiać, kiedy mojej małej wydłużyły się okresy patrzenia na świat zamiast spania Na twarzy ma bezbrzeżne zdziwienie i mam wrażenie, że mogłaby się tylko rozglądać Nosimy ją, głaszczemy, przekładamy do leżenia na brzuszku, masujemy po brzuszku/pleckach, bawimy się jej łapkami albo po prostu leżymy obok niej... i mam nadzieję, że to wystarczy W sumie na razie nie ma czegoś takiego, że zajmuje się sobą sama, przy śnie jedynie. Ciekawe co będzie później
Swoją muszę brać ze sobą jak nie śpi. Nie podoba jej się jak jest chwile sam w pokoju. Lubi leżeć na lezaczku i patrzeć co się dzieje w kuchni. Mamy wysoki leżaczek wiec widzi dużo. To jednak dopiero w trzecim miesiącu wcześniej raczej nssluchiwala. Lubi też gadać i patrzeć w oczy. Jej zabawa rączkami to szamotanie materiału. Co ma pod ręką ubranko, pieluchy, kołdrę.
Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany.
Mobile czyli leżaczek?
Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany.
Mobile czyli leżaczek?
Nie
http://cdn.idealo.com/folder/Product/2771/3/2771397/s1_produktbild_mid/legler-mobile-luftfahrt-7938.jpg
To pierwsze co mi przyszło na myśl jak przeczytałam pierwszy post
Myśmy mieli karuzelkę z muzyczką i projektorem. Mały uwielbiał patrzeć na sufit usłany chmurkami.
Mieliśmy też pałąk z maskotkami do fotelika samochodowego.
Jak miał 5 msc to patrzył w nakręcany telewizorek.
tylko maty nie mieliśmy wypasionej,, czego żałuję...
Moj 7-tyg najbardziej lubi byc noszony i tulony. Klade na mate, ale sam nie wylezy. Jego ulubiona "zabawka" to rodzic w bluzce w bialo-czarne wzory (probowalam karmic w takiej w pasy, nigdy wiecej ). Mamy lezaczek od tygodnia i od tygodnia znow mozemy jesc w dwojke goracy obiad, bo nawet z pol h wysiedzi choc jeszcze za lekki by bujac sie sam i trzeba mu pomagac. No i wlaczyc wentylator w kuchni
Tez szukam inspiracji szczerze powiedziawszy...
Karuzelka odpada, bo on nadal spi tylko lezac na nas na brzuszku.
Mam też karuzelke, to spróbuję, jak skończy miesiąc. Leżaczek też wypróbuję. U nas problem jest taki, że tulenie, noszenie itp. odpada, bo mały cały czas szuka cyca. W ogóle mam wrażenie, że jak nie śpi, to wisi na cycu. Karmienie potrafi i z godzinę trwać, po czym położę go do łóżeczka, wytrzyma z pół godziny, w porywach dłużej i znowu mnie wola. Wszelki fizuczny kontakt prowadzi do szukania cyca. No chyba że śpi, to mam dłużej spokój.
Hmm, moja córka jeśli już nie chciała być na rękach, to w tak "młodym wieku" że liczonym w tygodniach a nie miesiącach jesli leżała na łóżku naszym lub w kołysce to patrzyła sobie na obrazki kontrastowe, które przykleiłam jej na szczebelkach i na ścianie. Obrazki często zmieniałam, żeby nie było nudno ściągnęłam ze strony http://domanmom.com/2014/06/newborn-stimulation-all/
My mamy takie książeczki kontrastowe - ale wcześniej synka nie interesowały, a później służyły go gryzienia...
Mó dopiero jak miał 3-4 miesiące to był w stanie sam poleżeć na macie tyle czasu, żebym zdążyła obrać ziemniaki Zabawki do gryzienia też go dopiero wtedy zaczęły interesować, pluszaki koło roczku. Karuzela u nas nigdy nie była hitem, zamontowaliśmy jak miał miesiąc, ale nie cieszyła się zainteresowaniem.
u nas pluszakami mały zainteresował się chyba dopiero w przedszkolu
u nas mata, karuzela (z projektorem i melodyjkami) sie nie sprawdziły, pluszaki tez.
Dopiero leżaczek to było coś. Spacerówka na spacerze lub samo lezenie w wózku i obserwowanie liści na dworze jak sie ruszały i mieniły w słońcu i cieniu. Wczesniej nic nie było wstanie go zainteresować jakoś na dłuzej.
Dobrze u nas sprawdzały sie zabawki z Rossmanna taka kostka z róznymi atrakcjami na kazdej stronie i miękkie ksiązeczkie ale to juz później.
Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany.
Właśnie testujemy karuzelke i mały jest nawet zainteresowany. Mam fisherprice reinforest. Karafko, czy Ty zdejmujesz karuzelke na noc czy cały czas jest przymocowana do łóżeczka?
Moje sa na suficie nie ściągam.
Jadzia a jakie ma kolorki twoja? Bo takie maluchy to mocne kontrasty narazie widza a tej firmy karuzele co widziałam były raczej dla starszych dzieci ( kolory ).
Ale.na suficie nad.łóżkiem? Moja ma bardzo intensywne kolory-ciemna zieleń (liście) i zwierzątka-czerwony, pomarańczowy, fioletowy i niebieski. Mam ją jeszcze po córce, która bardzo ją lubiła. Ma z boku panel ze swiatełkiem i trzy melodyjki do wyboru.
Tak nad łóżkiem wisi przywieszona do sufitu.