Konfiguracje ( inne niż dublety)

WÄtki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

Konfiguracje liczb czyli wzajemne oddziaływanie, wzajemny wpływ ich wibracji i wynikające z tego konsekwencje. Wpływ może być harmonijny ( korzystny), nieharmonijny lub mieszany ( pośredni).
Porównać można różne liczby: w datach, nazwiskach, numerach
KONFIGURACJE NIEKORZYSTNE

2/5 zestawienie implikujące trudności ( 2 to zależność - 5 niezależność)
3/4 czwórka ogranicza siłę oddziaływania trójki
4/5 czwórka blokuję piątkę, piątka osłabia wpływy czwórki
5/6 "Pole" oddziaływania szóstki blokuje strefę piątki
6/8 kłopoty w małżeństwie, rekompensatą jest powodzenie w interesach

KONFIGURACJE UMIARKOWANE

2/4 napięcia w stosunkach z otoczeniem
2/7 sytuacja chwiejna i niepewna
2/9 napięcia emocjonalne
3/8 trudności materialne, kłopoty finansowe
4/9 dziewiątka sprzyja i dobrze koresponduje z tym co jest domeną czwórki, pod warunkiem, ze czwórka nie jest zablokowana
5/8 silne kontrasty między tym, co wysokie i tym, co niskie, mimo łaskawości losu niebezpieczeństwo trudności finansowych
7/9 silne przyciąganie, napięcia emocjonalne, nad którymi trudno zapanować.

źródło. H. Rekus dnia Pią 10:40, 02 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

bardzo ogolne spostrzezenie me(kon figuracja pkt zwrotny i droga zycia )

:

"korzystniej" ( dla samego zainteresowanego)jest gdy droga zycia ma wieksza wartosc niz pkt zwrotny ..(uogolnienie)-

"lepszy " jest zestaw pkt 2przy drodze 8
niz 8pkt przy drodze zycia 2 ..

"korzystniejsze " jest kiedy 1ka jest w pkt zwrotnym ptrzy drodze 9 ..niz gdy niedajboze bylo 9w pkt przy drodze 1

korzystniej jest miec 1ke w pkt przy drodze 5 ..niz miec 5ke w pkt przy 1ce w drodze ...

"tragicznie" jest miec 11ke w pkt przy 1ce w drodze
bardziej

wieksza wartosc w punkcie przy mniejszej wartosci w drodze (uogolniam

) moze dawac klopot tego typu ,ze czlowiek "bardziej,mysli i czuje ze" jest jakis o sobie i ze moze "-niz w rzeczywistosci jest i ma potencjal ku temu by byc .....-czyli to daje w efekcie "frustracje " i cos na zasadzie "pretencji" do swiata ...

wieksza wartosc w drodze niz w pkt jest "korzystniejsza " w tym sensie ,ze jest potencjal wiekszy i mozliwosci niz samemu mozna przypuszczac ...

aha .. najbardziej takie newralgiczne wg mnie sa polaczenia nastepujacych po sobie wibracji ,gdzie wieksza wartoscc jest w pkt niz w drodze ..np 7/6 , 5/4, 4/3, i 2/11/1

samo zestawianie wibracji z"bliskiego sasiedztwa" czyli mam na mysli zestawy 1z 2 ,2z 3 ,3 z 4 itd ...sa juz czesto "problematyczne" w pewnym sensie ..to w sytuacji gdy w pkt jest wibracja o wiekszej wartosci niz w drodze to ta problematycznosc jeszcze bardziej wzrasta

(uogolniam )

pkt zwrotny jako skladnik osobowosci naszej odnoszacy sie w duzym stopniu do naszego samopostrzegania i potrzeb i odczuwania siebie itd "lepiej " gdy jest mniejszy wartoscia ,badz rowny wartosci drogi zycia (ktora okresla ogolny potencjal ,moc i "mozliwosci " nasze ) niz gdyby bylo w przypadku przeciwnym ..(uogolnienie)

"lepiej" miec 2ke w pkt i byc 8ka ..

niz miec 8ke w pkt i byc 2ka ...

w pierwszym przypadku czlowiek majac "serce" i potrzebe liczenia sie z uczuciami innych ma "mozliwosci zyciowe"duzo wieksze niz sam podejrzewac by mogl ..

no na logike ... lepiej byc rekinem majacym caly ocean do dyspozycji ,o osobowosci plotki w bliskim kontakcie .. niz byc faktycznie plotka ,a czuc sie niczym rekin ...

bo generalnie i bardzo tak schematycznie
lepiej myslec ze "sie jest i moze mniej " niz faktycznie byc i moc niz odwrotnie ....

pkt 2 droga 8 -ktos kto moze budzic respekt naturalnie i wydawac sie silny czy nawet "grozny " w bliskiej relacji milo zaskoczy...

ktos kto ma w pkt 8 przy 2 w drodze ..bedzie mogl w relacjach i stosunkach blizszych okazywac sklonnosci do terroryzowania np:lol:
<zart>

pkt 1 przy 9 z drogi ... ktos dzialajacy z wlasna wola i swiadomy swego jA,pelen inicjatywy i woli dzialania i odwagi itd moze mimochodem byc nauczycielem i przykladem dla innych ..czyli naturalnie bedzie" sie dzielil" i "niosl nauke " innym -nawet nie zdajac sobie do konca spr . ile innym "daje"..czyli altruista i nauczyciel dla innych myslacy o sobie ze jest egoista

bedzie to sytuacja bardziej "korzystna " niz odwrotnie ... czyli pkt 9 przy drodze 1 .. "

PRZY PKT 1 I DZ 9 -czlowiek z entuzjazmem podchodzi do zycia...i nie czuje ,ze daje z siebie innym i ze sie poswiecac musi .. bo nawet jak to robi to ma poczucie ,ze robi zgodnie ze swoja wola ...

przy 9 w pkt i 1ce jest odwrotnie . i mniej "korzystnie -czlowiek moze miec poczucie ,ze daje innym i sie poswieca co bedzie exponowal nad wyraz i podkresla ... -czyli moze miec tendencje do przypisywania sobie wiekszego znaczenia niz rzeczywiscie takowe "miec"..

to w takim bardzo schematycznym i ogolnym rozumieniu oczywiscie napisalam

wg ewy janiszewskiej

jak dobrze zrozumiałam to 1 (w dż) mają przekichane, bo praktycznie każda liczba w punkcie zwrotnym będzie większa

u mnie na razie jest 3 w Ipz z 4dż - czyli większy potencjał niż myślę (wow

)
ale później będzie 6,9 (o wtedy to dopiero bede miec wysokie mniemanie o sobie) i 8
Jakoś nie zauważyłam, żeby to tak działało.

Edit: Ło matko z córką, a skąd u mnie ta "dziura" nad awatarem?
I jeszcze czarna!

dnia Pią 15:09, 02 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

a gdzie konfiguracje pozytywne?

ja to pisalam tak uogoniajac ,ano zauwazylam taka tendencje ..wiekszosc tych zabojcow ma tak .. z tamtego forum przewsledzilam daty osob i tez to zauwazylam ..np u szakal itd ...

oczywiscie zalezy jeszcze ,a moze przede wszystkim o jakich wibracjach mowa ..

a co do 9ki w pierwszym zwrocie .. jedna z najbardziej wg mnie niepomyslnych pozycji -charakterologicznie ...zwlaszcza jak droga jest mniejszej wartosci ...

oczywiscie pisze tylko o pewnych aspektach

PRZY PKT 1 I DZ 9 -czlowiek z entuzjazmem podchodzi do zycia...i nie czuje ,ze daje z siebie innym i ze sie poswiecac musi .. bo nawet jak to robi to ma poczucie ,ze robi zgodnie ze swoja wola ...
dokładnie tak jest..nie raz ktos odczytuje moje działania jako zrobienie czegos dla kogos...a w moim odczuciu ja zawsze robie to dla siebie

dnia Pią 15:27, 02 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Koli, skoro to "ranga", no to cóż... siła wyższa.

Ale nie wygląda to zachęcająco, taka dziura nad okiem...

Ewunia, no i znowu nie mogę się z Tobą zgodzić...

Myślę, że to zbyt daleko idące uogólnienie. Nie pasuje mi to ani u siebie, a ja przecie num.1-ka z Ipz4, ani u innych znanych mi 1-ek, które w Ipz mają więcej "punktów".
A jeśli chodzi o szakal, to tam wcale problemem nie jest dż1 i Ipz9, tylko Ic7 i Ipz9, bo to jest to trudne połączenie. I dopóki się uczyła, było ok, a jak przestała, to popadła w "doła" i ma poczucie, że "wszystko" zostało jej zabrane. A nie bez znaczenia tu jest, że Ipz9 jest z 27-u...

a co z podliczbami? czasem podliczba z d.ż może być wyższa od podliczby z Ipz, mimo, że zredukowane - są odwrotnie

(szukam pocieszenia)
Elvi, po pierwsze... podliczby nie istnieją.

Są wibracje dwucyfrowe i jednocyfrowe. I może tak być, że ta dwucyfrowa w Ipz jest wyższa, od tej z drogi życia. Ale to niczego nie przesądza.

Ewuniu, przeleciałam sobie nazwiska ludzi znanych, cieszących się dobrą sławą, i mam przed sobą kilkadziesiąt nazwisk osób, które mają drogę życia 1, a w Ipz minimum 4-kę. Zajęłam się tylko dż1, bo ta ma ponoć najbardziej "przechlapane". Wszystkich nazwisk tu nie przytoczę, ale trochę postaram się wklepać.

Aalfabetycznie: Napoleon Bonaparte, Pierre Cardin, Jose Carreras, Charle Chaplin, Katarzyna Cichopek, Wł. Cimoszewicz, David Copperfield, Christian Dior, Walt Disney, Placido Domingo, Michaił Gorbaczow, Juliette Greco, Tom Hanks, Otylia Jędrzejczak, Kartezjusz, Martin L.King, Kevin Kline, Roman Kłosowski, Szymon Kobyliński, Isaak Newton, Marek Niedźwiedzki, Alfred Nobel, Hanka Ordonówna, Robert Redford, Edward R. Śmigły, Nicola Tesla, Lew Tołstoj, Mikołaj Żebrowski.
1 'przekichane' a 9 wszystko, co najlepsze

tak poczytałam jeszcze to wychodzą mi dwie niezbyt dobre konfiguracje 4/5 i 3/4, ale kto by się tym przejmował, ja na pewno nie

nie ma daty idealnej dnia Sob 8:58, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
marynka ale mi nie chodzi o taka konfiguracje i o 1ke jako o szczegolnie ta,ktora ma przechlapane ..ja pisalam ogolnie ..ze wg mnie "korzystniej" jest w sytuacji gdy" mniej" jest na poczatku niz w sumie na koncu,nizby bylo odwrotnie...

jest naturalniej ,"lzej" ...
Ev, wiem, że Tobie nie o 1-kę chodziło.

Zajęłam się 1-ką, bo sama 1-ką jestem, a po drugie u 1-ki mogą wystąpić największe dysproporcje.

Pewnie, że nie bez znaczenia jest, co mamy na początku drogi, i że 1-ka w tym miejscu wygląda najbardziej naturalnie. Ale jeśli w Ipz będzie beztroska 3-ka, to nawet przy drodze życia 8, czy 9, będzie to o wiele mniej korzystne, niż gdyby ta 3-ka znalazła się w kolejnych punktach zwrotnych. Choć, oczywiście, zależy co by przy tej 3-ce było w I.cyklu, i co z dnia urodzenia, i co w wyzwaniu.
no tak ,dokladnie tak .. dlatego ja pisalam na zasadzie duzego uogolnienia juz nie rozpatrujac konkretnychkonfiguracji .

a to co jest korzystne jaka konfiguracja jeśli chodzi o 7 ? dnia Sob 9:42, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
A co to jest to... "0 7 >?"

????? widze ,ze nie rozumieta o co mi chodzilo .. gosciowka wg mnie "lepiej jest miec" mniej w pkt niz w drodze zycia ..niz odwrotnie.. czyli np lepiej byc 8ka zpunktem 2 niz byc 2 z pkt 8... i to" lepiej" to glownie sie odnosi do odczucia przez samego zainteresowanego ,ale nie tylko ..
ok rozumiem

dla 7 korzystna ponoć jest 5 dnia Sob 10:23, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
a gdzie ta 5 ma być ?
jakos nigdy tak na to nie patrzylam,moj maz 6 i 4 z IPz, wiec niby wg tego dobrze by bylo, moj mam 6 i 8 IPZ, a tata 8 przy 9 IPZ czyli juz by za dobrze nie bylo
Ja mam 8/8 wiec ani mniej, ani wiecej

to glownie sie odnosi do odczucia przez samego zainteresowanego ,ale nie tylko ..
no ja zdecydowanie w swoim wcieleniu czuje sie maksymalnie komfortowo
nie miewam zadnych watpliwosci, rozdarc itp
odkad przerobiłam I pz i wybudowałam w nim swoje poczucie wartosci to po za czasem wkurwem totalnym nie miewam zadnych wewnetrznych problemow czy napiec...
nie zdarzaja mi sie doły czy "rozterki" o ktorych nieraz czytam na forum, nie spotykaja mnie takie problemy jak niektore z was...moje zycie jest z mojego punktu widzenia idealne i nie mam potrzeby niczego w nim zmieniac

mam dokładnie to czego chce (no jeszcze wygranej w lotto 6 nie mam ale to kwestia czasu...a i bez tego swietnie sobie radze)
boze ja mam idealne numerki po prostu !

dnia Pon 6:51, 05 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

"korzystniej" ( dla samego zainteresowanego)jest gdy droga zycia ma wieksza wartosc niz pkt zwrotny ..(uogolnienie)-

wieksza wartosc w punkcie przy mniejszej wartosci w drodze (uogolniam ) moze dawac klopot tego typu ,ze czlowiek "bardziej,mysli i czuje ze" jest jakis o sobie i ze moze "-niz w rzeczywistosci jest i ma potencjal ku temu by byc .....-czyli to daje w efekcie "frustracje " i cos na zasadzie "pretencji" do swiata ...

Też nie zauważyłam by tak to działało, już sam fakt że ludzie z dż 1 zazwyczaj bardzo dobrze sobie radzą w życiu, osiągają wysokie stanowiska, są pewni siebie, temu przeczy

Ja również myślę, że takie rzeczy jak frustracje i inne badziewia to już wpływy poszczególnych wibracji na siebie nawzajem, i to jakie to są wibracje

czy występują triady, które zawsze są problematyczne, dublety... dnia Czw 8:00, 30 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
a jak ja mam teraz 4z cyklu i 3 z 2pz to co mnie czeka????Trojka bedzie blokowac 4 czy 4 trojke???

Konfiguracje ( inne niż dublety)

WÄ tki

agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...

WÄtki