Pierwszy wykres
Katalog znalezionych frazWÄ tki
- agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
- Wykresy nik.men - prośba o pomoc w interpretacji
- świeżynka czyli dopiero zaczynam przygodę z wykresem...
- Moje 3 wykresy - prośba o interpretację i poradę
- wykres Busoli - poporodowo - proszę o pomoc
- aleen - wykresy i chęć drugiego maleństwa
- Ovufriend/Ovubezsens/ - różowy serwis wykresowy
- wykresy Emilii_K - ostatnio wariują
- tu niech już będzie o wykresach Silvy ;-)
- wykres Katarzyny-proszę o interpretacje
- Prośba o pomoc - zębaty wykres
agniusza serwis - literatura w sieci, proza, feminizm, gender, queer ...
Witam, czy ktoś mógłby spojrzeć i ocenić, pomoc w interpretacji? enpr.pl/10909
Jak dla mnie to na razie jest poprawnie


Niewielkie sa te wzrosty, teraz rozumiem czekamy na 3 wysokie, tak?Czy o czymś istotnym świadczy taka niska temperatura spoczynkowa? Nie osiągam nawet 36,6, może to wina termometru?
Żeby zaczął sie skok wystarczy wzrost o 0,5 stopnia. Może jutro temp. bardziej wzrośnie?
No jak będą jeszcze dwie wyższe i ta druga będzie o 0,2 nad linią to można wyznaczyć czas niepłodny. Chyba, że pojawi sie jakiś "płodny śluz" teraz.
Termometr pewnie może zaniżać, ważne żeby to był ten sam termometr i zaniżał cały czas tak samo. Hm może taka Twoja uroda, że masz niskie temp? Niektórzy też coś pisali o tarczycy. Gdzie mierzysz? Ja jak jak mierzyłam w ustach to miałam jeszcze niższe temp. tutajpoczkategori
No to mam dziś drugą wyższą 😊 mierzę w ustach, ale w czasie choroby rzadko zdarza mi się mieć choćby stan podgorączkowy 😐 poszukam informacji o wpływie tarczycy, robiłam badania juz dosyć dawno, hormon w górnej granicy, ale jeszcze w normie
Chciałam jeszcze podpytać, te trzy wyższe temperatury świadczą o tym, że owulacja przebiegła, tak? Samą temperatura nie wyznaczę kiedy to się stało? Zapisuje inne objawy też, choć to dopiero początek i moge nie wszystko dobrze interpretować, jak więc najłatwiej określić ten dzień?
to nie jest gwarancja, że owulacja była. To może potwierdzić jedynie ginekolog na monitoringu cyklu. skok temperatury świadczy o wzroście prolaktyny. Więc takim 100% potwierdzeniem, ze owulacja faktycznie była jest ciąża

W aptekach można kupić testy owulacyjne. Gdzieś tu na forum już był o nich temat

jeszcze w tym temacie sobie poczytaj :
http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-npr-color,2/dzien-stosunku-a-prawdopodobienstwo-ciazy,5995.html
a tak w ogóle to witaj na forum i powodzenia

Dziękuje za pomoc 😊
narazie moje cykle są regularne (jedyny incydent jaki się przytrafił w lutym-10 dni @, podejrzenie poronienia- był to Nasz pierwszy świadomy cykl starań), póżniej 3 celowane-nieudane próby i teraz włączyłam pomiar temperatury oraz śluzu (choć tu mam jeszcze problem), wiem, że to dopiero początki ale nie jestem ani cierpliwa, ani zdystansowana i nade wszystko chce kontrolować wszystko by nareszcie cieszyć się byciem w ciąży
Ześwirowana, wiem ale w dobrym celu 😊 tutajpoczkategori
wzrost temp. świadczy o wzroście progestreronu

Warto sprawdzić TSH, ale niska PTC nie musi oznaczać, że jest powyżej normy - ja jak mierzyłam w ustach miewałam niższe temp, a TSH poniżej 1,5. A zdarzały się temperatury rzędu 35,8 w pierwszej fazie.
Udam się na badania, żeby to sprawdzić 😊 dziś 3. dzień wyższej temperatury, tak, jak w książce, przerażająco dobrze mi idzie 😊
No tak zupełnie książkowa ta trzecia wyższa

bardzo dobrze zachowuje się twoja temp.- tylko tak trzymać myśł pozytywnie

szkoda ze nie piszesz nic o śluzie po tym o dobrej jakości i odczuciu warto! na póżniej choć takie info jak sucho, wilgotno, brak śluzu to moje zdanie tutajpoczkategori
Krówka sprawdzałam już czy o późniejszej godzinie temperatura osiąga 'normalną', ludzką wartość 😀 ale nie, nadal była podobna. 5 rano nie jest moją ulubioną godziną ale wstaję wtedy to pracy i jest mi najwygodniej po prostu 😊 dla pewności zrobie jeszcze badanie TSH, ale sądzę, że i tutaj będzie w porządku, toż to zwyczajnie zimna ze mnie s...😊 co potwierdza wykres
Dziewczyny, dziś u mnie 4 dzień wyższych temperatur, czuję coś tak jakby kłucie w okolicy jajników, nie wiem czy moze miec to związek z zapaleniem pęcherza, bo w sumie ból podbrzusza przeszedł po tabletkach i jest duzo lepiej?!
z tempką mi chodziło o to że wraz z czasem na zegarku rośnie tempka PTC inna bedzie o 5 a inna o 7 u tej samej kobiety. Najważniejsze badać o stałej porze, tym samym termometrem i w tym samym miejscu. Niskie PTC mogą o czymś swiadczyć ale wcale nie muszą.
Mnie czasem boli w okolicach jajnika ale wiem ze tam mam torbiel. Może ktos inny coś podpowie.
Czy ktoś mógłby fachowym okiem spojrzeć na wykres? W fazie wyższych temperatur takie wahania występują? Mam regularne @, czy długość fl będe mogła obserwować zawsze taka sama w każdym następnym cyklu?
Jakiego spadku moge sie spodziewać przed @?
1) Nie fachowe ale mam nadzieję, że wystarczy

2) Mogą,
3) Powinny być takie same/bardzo podobne, długości mogą się trochę wahać,
4) Prawdopodobnie do poziomu Twoich niższych temperatur. Spadek temperatury może wystąpić też dopiero w czasie @

Czyli ktoś tu jednak nie śpi tak jak ja 😃 dziękuje
Ptysiak ma rację,
ja powiem jeszcze tyle ze lepiej jak temp zachowuje swją dynamikę w czasie fl.
W okolicy 7 dnia po szycie śłuzu temp. powinna się lekko unieść tak jak u ciebie to dobry znak. wtedy wzrasta poziom progesteronu to czas implantacji zarodka, oczywiście czas a nie samo zjawisko.
temp spada przed @ stopinowo, skokiem w dół a czasem dopiero w trakcie, rzadko pod koniec @.
Ok, czyli czekam na dalszy rozwój sprawy

Tylko pierwszy wykres wzbudza tyle ciekawości czy przeżywa się "przygodę" za każdym razem? mi bardzo się podoba

czasem to nuda leci jak powtórki seriali na wakacjach a czasem są emocje. Nigdy nie wiesz

O cyklu wiesz dopiero jak się skonczy ile niesie wrazeń

Dobrych obserwacji życzę

Hej, co sądzicie?
Na moje oko 8 dzień wyższych była implantacja a teraz tempka rośnie ładnie na plus

trzymam kciuki
Bardzo optymistyczne temperaturki


To pierwszy wykres, więc nie wiem czego mam się spodziewać ale na razie idzie wg planów

Czy plamienie na tym etapie to już tylko oznaka @?

Ciężko stwierdzić



Mięsko a jakie masz długie cykle zakresy od do . Czy plamienie u siebie obserwowałaś przed i po @?
Praktycznie jak w zegarku 28 dni cyklu, nie miałam wcześniej plamień, gdyby to był początek @ to 4 dni za wcześnie

nie pozostaje nic innego jak czekać na ten moment. Nie martw się tym, za duzo rozmyśłania szkodzi.

Chyba nic z tego, nie wiem czy plamienie zaliczać do @ czy ciagnąć dalej ten cykl, pierwszy raz mi się to przytrafia

test widziałam negatywny.
Tempka wysoko więc to nadal ten sam cykl fl.
plamienia zalicza się do bierzącego cyklu, a nowy zaczyna od krawienia
Jak wygladają te plamienia - rózowe czy brunatne, cały dzień czy okazjonalnie?
Musimy czekać.
Czy temp. masz zakłócone? Czy coś się zmieniło ostatnio? Czy masz jakąś infekcję? Czy nadżerkę? Czy intesywne staranka?Trudno z daleka coś zaradzić.
Jak odpowiedzi są negatywne to może to niedomoga fazy lutealnej.
Warto popytać lekarza w trakcie wizyty
Plamienia występują zazwyczaj koło 8-9, a od 5:30 jestem na nogach, bo do pracy, brunatne i potem koło 11 czerwone, ale jakby tylko przy wizycie w toalecie, bo mało brudzę, może trochę o 13, 17, a potem całą noc i ranek suchy

nie miałam wcześniej podobnej sytuacji, pierwszy dzień @ się rozkręcało, a potem bach, 5 dni krwawienia i po sprawie,
temperaturę tylko tą z 27dc odrzucam z powodu awarii termometru, musiałam wstać, wymieniać baterie, od 3 dni budzę się po 3 i 4 na chwilę, o 5 budzik już każe wstawać, po za tym stresu i niedogodności w pracy co nie miara, ale to nie nowość, infekcji, nadżerek nie mam, starań też brak- K wyjechał,
nie lubię tak nie wiedzieć

może to stres. Stres prolaktyna wzrasta a ta lubi tak namieszać w cyklach i plamienia.
Wiemy co się dzieje, ale nie wiemy dlaczego. Raczej nikt tu nic nie wymyśłi.
Rozumiem, ze ta niewiedza jest frustrująca.
Te plamienia uruchamiją się jak zaczynasz chodzić i poprostu spływają po jakimś czasie, jak leżysz to nic nie wypływa. W czasie wizyt w WC to wiadomo że bardziej widoczne, tak samo jak ze śłuzem.
Polecam kontakt z dobrym lekarzem. Masz takiego?
Warto też zrobić wyniki badań, ale to po raz pierwszy plamienia więc trudno coś rozstrzygać.
Jeśli wcześniej takie plamienia się nie zdarzały, to nie ma co się martwić, czasem jednorazowo coś się dzieje i o niczym to nie świadczy


Test ciążowy w 11 dniu fl może jeszcze dawać fałszywie negatywny wynik

Jeśli nie jesteś w ciąży, to jutro czy pojutrze powinno pojawić się pełne krwawienie. Na dniach wszystko powinno się wyjaśnić

heidi ma rację nie ma się czym martwić na dziś.
Zapominałam ci napisać ze rozmyśłania szkodzą

Napisałm tak dużó wcześniej, bo wiem ze człowiek w takiej sytuacji chciałby coś wiedzieć.
U ciebie jednak pozostaje tylko czekać a to wiadomo najtrudniesze.
Spokoju życzę i dobrych obserwacji
Nowy cykl zaczął się od chorubska

Dziewczyny czekam na skok, dziś 15dc i jeszcze go nie widać, o ile dni w porównaniu z poprzednim cyklem (a skok był wtedy w 14dc) mogą różnić I fazy?
Mogą dniami, tygodniami, miesiącami

nawet przy regularnych cyklach?
do tej pory wszystko przebiegało normalnie, czasem śmiałam się że jak w zegarku, co 28 +- 1 dzień @, to mój drugi obserwowany cykl i znowu coś idzie nie tak?!

Zawsze może znienacka wystąpić cykl inny niż wszystkie, nawet jeśli do tej pory wszystko szło jak w zegarku

bo kobieta to nie jest zegarek

witaj w świecie NPR tu wszystko się moze zdarzyć choć na wszystko są reguły, ale kazda kobieta jest inna i kazdy cykl jest analizowany osobno...
Głowa do góry ... udanych obserwacji

to już chyba cykl owulacyjny?

dziś odebrałam wyniki hormonów, które gin zaleciła mi zrobić, by potwierdzić pcos, może ktoś spojrzeć i ocenić:
wolny testosteron 0,014 norma 0,003-0,024
LH 6,2 norma 2,4-12,6 (biorę pod uwagę fazę folikularną, bo badania wykonywane były w 3dc)
FSH 5,4 norma 3,5-12,5
prolaktyna 18,3 norma 4,8-23,3
TSH 1,45 norma 0,30-3,69
hormony lh i fsh masz nisko więc ok, stosunek LH/FSH = 1,15 stosunek powinien być bliski 1 przy większym mamy podejrzenie pcos??
prolaktyna w normie ale to starań powinna być ok. 10 ale wazna tez jest taka z testem z obciązeniem
tsh w normie do starań w okolicy 1-1,5 ale to tylko tsh a nie mamy samych hormonów tarczycy ft3, ft4.
testosteron w normie
nie wiem czy pomogłam. Najwięcej powie ci sam twoj lekarz
i co byłas u lekarza? jakie wiesci? trzymam kciuki za starnka, dwie kreseczki na tescie

Moja pani dr uważa że bez monitoringu nie warto przepisywać leków, a w tym cyklu nie mamy na to czasu bo ciągle wyjeżdżam. Czy jest szansa, że inny lekarz przepisze mi progesteron, na podstawie badań, bo tylko tego mam za mało? Powrót do góry
jest na to szansa, ale jak lekarz chce zrobić monitoring - to może warto się zgodzić?
monitoring warto jak sam lekarz poponuje...
progesteron i tak lepiej zbadać... to wiele wnosi choc wyniki z jednego cyklu nic nam nie powiedzą za wiele ale juz cos bedziesz wiedzieć.
Tak, tak my chcemy zrobić monitoring, tyle tylko, że w tym miesiącu nie jesteśmy w jednym miejscu.
A progesteron z poprzedniego cylu w 23dc wyniósł 7,97 Powrót do góry
a dlaczego akurat ten 23 dc bo nie wiem? kto wybrał ten dzień ty czy lekarz?
wynik progesteronu jest bardzo niski i moze to wynikac z terminu badania, powinno sie go robic w dniu najw.poz.progesteronu czyli 7 dzien fl. wyznaczonego albo z szczytu śłuzu albo 7 dzień wyższej zalezy od podejścia lekarza.
Polecałabym zrobic jeszcze raz w tym cyklu...
Był to właśnie 7 dzień wyższych, wynik bardzo niski, ale cały poprzedni cykl był jakiś nieudany, prawie żadnych oznak płodności i przedłużająca się pierwsza faza dała mi znak do wizyty u lekarza, obraz usg pco, ale wszystkie wyniki hormonów wporządku, narazie nie wiem co się dzieje
4 d wyższych temperatur ten 23dc a nie wiem jak ze sluzem bo masz zaznaczony szczyt śluzu 14dc.
Trudny był ten poprzedni cykl moze ten bedzie lepszy, tego ci zycze.
Lekarz kazał zrobić 21-23dc progesteron, bo podejrzewała brak owulacji, co z moimi obserwacjami by się zgadzało. Monitoring pokaże czy wogóle jest owulacja czy trzeba ją stymulować lekami. W tym cyklu został mi do powtórzenia progesteron i estrogen w 21dc, zobaczymy co wykażą, a może uda się bez pomocy

Jak nie, to startujemy z przyszłym cyklem pełną parą
Czy ktoś mógłby ocenić, granicę wyższych temperatur należy zacząć 12, 13 czy tak jak teraz 14dc?
z góry dziękuję za pomoc

powinna być dzień wcześniej. Chociaż temp. w 14 dc będzie przedwcześnie podwyższona, bo jest objaw wilgotno - czy mokro. To wg. Rotzera
Wg metody angielskiej granica wyższych temperatur 13 DC, szczyt śluzu 14 DC. Jeśli jutro temperatura będzie 36,4, to od wieczora niepłodność. Tylko że coś niskie te temperatury... Istnieje możliwość, że podniosły się w wyniku choroby i owulacja się przesunęła. Ale wygląda na to, że była w okolicach 14 DC

owulacja była najprawdopodobniej 14 dc, miałam monitoring wi ec lekarz potwierdził

a niskie temperatury to u mnie normalna sytuacja, 36,6 to prawie stan podgorączkowy

mięsko nie czepiam się ale zobacz jeszcze raz na swój wykres, bo mi tu się heidi interpretacja raczej nasuwa